Twój post nadal nie zaprzecza temu, że gdyby nie myśli i uczucia tego chłopaka, to wszystko byłoby ok. Gdyby to zaakceptował i nie uznał tego za jakiś powazny cios psychiczny i fizyczny, to nic by mu to nie zmieniło.maly_kwiatek pisze:Wy chyba z Lidusia nie przeczytaliście dokładnie tej historii chłopaka, albo jej nie zrozumieliście.K4cz0r200 pisze:Kiedy ja się z lidką zgodzę, bo gdyby dziecko nie uznało pedofilii za krzywdy, a ojca jako oziębłego to kompletnie nic by mu opowiedziana przez Cb historia w życiu nie zmieniła. Inna sprawa, że jest to prawie niemożliwe, by dziecko potrafiło to zrobić w ten sposób.
Chłopak został zgwałcony jako młody nastolatek przez przyjaciela rodziny.
Naturalne jest w takiej sytuacji, że zwraca się do rodziców o wsparcie.
Tego wsparcia nie uzyskał. Przyjaciel rodziny dla rodziców był kimś ważniejszym niż własne dziecko.
Na tym tle zaczął rozwijać w sobie swój homoseksualizm, zwłaszcza, ze przyjaciel dokonywał tych czynów jeszcze wiele razy.
Dopóki żył.
Bo Opatrzność sprawiła, że nagle umarł.
I teraz uważaj Lidusiu, to do Ciebie!
Ten przyjaciel po śmierci nadal przychodził do wciąż nieletniego chłopaka i gwałcił go duchowo. W snach i zjawiskach na pograniczu jawy i snu.
W tym czasie rodzice zamiast wsparcia dla dziecka, dostrzegając jego skłonności homoseksualne zaczęli go gwałcić by nie był homoseksualista. Matka prowadziła go do lekarzy i psychiatrów dla dokonywania tam przez nich ponizających chłopaka zabiegów i działań, wciskali mu jakieś prochy itd.
Ojciec odciął się od syna całkowicie.
Chłopak miał niespełna 18 lat.
Wtedy go poznałem.
Znaliśmy się jeszcze jakieś 2-3 lata może. Próbowałem dotrzeć do niego na różne sposób, by go oczyścić z syfu nagromadzonego przez lata, bo on niewątpliwie cierpiał i prosił o takie oczyszczenie. Jednak nie dało się, bo on był tak jak Kaczor opowiada, już zafascynowany praktykami jakie poznał i w podświadomości nadal chciał ich doświadczać.
Dlatego jemu nie mogłem pomóc.
Re: Mój syn/córka homoseksualistą
61
Ostatnio zmieniony 11 sie 2014, 14:23 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody