Re: Psychologia w szkołach

1
Kolejny temat z wątku o grach:
Ja?! pisze:3/4 cywilizacji technologicznej na ziemi ma problemy z psychiką i powinni sie zgłosić do psychologa lub najlepiej psychoterapeuty.
Ponownie się zgadzam z kolegą. Ja też tak uważam. U większość społeczeństwa da się zdiagnozować jakieś problemy :) Da się też pięknie wyciągnąć i przeanalizować traumę wieku dziecięcego... i pewnie w oparciu o jakieś badanie (patrz wątek o psychologii jako nauce...) w oparciu o dobór kolorów na zajęciach z plastyki można wykazać iż połowa dzieci była molestowania seksualnie. Ech...

Ja mam na to inną radę. W przemyślnie stosuje się szkolenia dla pracowników z umiejętności miękkich. Oczywiście jest trudno trafić na dobrego trenera bo większość to szaleńcy. Ale jak się ma dobrego pod ręką (ja miałem) to ciekawe jest to co daje - otóż wyposaża on pracowników w wiedzę. W podstawowe bardzo łatwo weryfikowalne reguły zachowań oraz zasad reakcja - bodziec. W firmie w której przeszkoliliśmy prawie 100 osób z 200 osobowego działu zmieniło to diametralnie relacje pomiędzy ludźmi... na lepsze. Dlaczego? Bo ludzie zaczęli rozumieć dlaczego reagują tak a nie inaczej w określonych sytuacjach, zaczęli rozumieć jak na odbiór komunikat wpływa sposób formowania jego treści.

Wydaje mi się zatem iż zajęcia z psychologii praktycznej w szkołach byłyby znacznie bardziej przydatne niż religia czy etyka. No i ilu bezrobotnych psychologów by miało pracę :)

Co Wy na to?

CM
Ostatnio zmieniony 25 sty 2014, 16:53 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Psychologia w szkołach

2
civilmonk pisze:Ponownie się zgadzam z kolegą. Ja też tak uważam. U większość społeczeństwa da się zdiagnozować jakieś problemy
Kiedyś spotkałem się z określeniem, że to nasze zaburzenia psychiczne czynią nas takimi jacy jesteśmy. I po części się z tym zgadzam - gdybyśmy mieli zostać "wyleczeni" z naszych wszystkich zaburzeń, to pewnie bylibyśmy tacy sami jak klony :P
Ostatnio zmieniony 25 sty 2014, 17:39 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Psychologia w szkołach

3
zaburzenie psychiczne to jak przed chwilą pisaliśmy razem w innym wątku - wystawanie poza normę
norma ustalona na podstawie statystyki

no więc jasno widać, że suwaczkiem jeździmy po sobie i ciach - od tego miejsca kolego 'kochasz za bardzo' - oczywiście na TERAZ, jutro może być to 'za mało'
czyli jak masz zaburzenia w normie toś jak ryba zdrowi np zwykły leń :)
Ostatnio zmieniony 25 sty 2014, 18:18 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Psychologia w szkołach

4
coraz częściej psychologie wykorzystuje sie do manipulacji ludzkim umysłem , zastepowanie religii psychologią niczego nie zmieni , i jedna i druga są tym samym narzedziem do kontroli ludzkich umysłów,
coraz wiecej psychologów zachowuje sie jak by byli członkami jakiegoś nowego kościoła , maja niezłe odloty , co drugi student psychologi sam ma problemy ze swoją psychiką , chcą sie uczyć poznania swych słabości , nie chce by eksperymentował na małych dzieciach .
Ostatnio zmieniony 25 sty 2014, 18:54 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Psychologia w szkołach

5
jest w tym wiele racji

o psychologii marketingu, biznesu - osobno chyba lepiej to poniekąd oksymoron :)

dobrze gdy rodzic szuka w psychologii pomocy dla siebie zawczasu by na dziecku nikt nie musiał eksperymentować

świetny sposób i bezpieczniejszy na pewno

ale co zrobić gdy rodzic spi@przy wszystko co było do spi@przenia? i na dodatek brnie w zaparte, że jest doskonały?

ach ta perfekcja - zabójcza!
Ostatnio zmieniony 25 sty 2014, 19:04 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Psychologia w szkołach

6
Crows pisze:coraz częściej psychologie wykorzystuje sie do manipulacji ludzkim umysłem , zastepowanie religii psychologią niczego nie zmieni , i jedna i druga są tym samym narzedziem do kontroli ludzkich umysłów,
coraz wiecej psychologów zachowuje sie jak by byli członkami jakiegoś nowego kościoła , maja niezłe odloty , co drugi student psychologi sam ma problemy ze swoją psychiką , chcą sie uczyć poznania swych słabości , nie chce by eksperymentował na małych dzieciach .
Zgadzam się. Lecz jednym z elementów treningu w biznesie jest nauka jak rozpoznawać manipulację. Ja nie mówię iż dzieci w szkole należy poddawać terapii. To chore by było. Ja mówię o nauce rozumienia tego co się czuje. Założę się iż większość młodzieży nie odróżnia stanu melancholii od melanżu...

CM
Ostatnio zmieniony 25 sty 2014, 21:17 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Psychologia w szkołach

7
baabcia pisze:jest w tym wiele racji

o psychologii marketingu, biznesu - osobno chyba lepiej to poniekąd oksymoron :)

dobrze gdy rodzic szuka w psychologii pomocy dla siebie zawczasu by na dziecku nikt nie musiał eksperymentować

świetny sposób i bezpieczniejszy na pewno

ale co zrobić gdy rodzic spi@przy wszystko co było do spi@przenia? i na dodatek brnie w zaparte, że jest doskonały?

ach ta perfekcja - zabójcza!
Nie nie, to nie o tym. Psychologia praktyczna to coś innego. To umiejętność nazwania tego co się czuje. Wbrew pozorom to trudne. Jeśli nie wiem co czuje to łatwo mną manipulować.

Np. ktoś może mi zrobić SEKS.

S - opisze mi sytuację, że niby jestem mu do czegoś potrzebny więc połechcze mi ego
E - opisze swoje emocje z tym związane i włączy tym samym moją empatię
K - opisze konsekwencje dla niego jak mu nie pomogę, uruchomi moje współczucie
S - wskaże szanse dla nas obu jak to zrobię, nagroda

I sprzedane. Amen.

Jesteśmy bardzo podatni na automanipulację i manipulację. W obu kluczowa jest zasada konsekwencji wobec raz podjętych decyzji - patrz dyskusje ostatnie tutaj, konsekwencja to trzyma - a wystarczy zobaczyć iż to automanipulacja. Nie wybór lecz mechanizm. I przerywamy koło.

Idziemy w życie na serio ale jesteśmy jak maszynka bez instrukcji obsługi. To trochę szalone wypuszczać na miasto takich ludzi. Stąd zresztą te kłótnie na ulicy, w pracy, w domu. Z ignorancji przecież, nie z woli. Z woli szatanów jest niewielu. Reszta rani z powodu ignorancji.

CM
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest
ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia”

cron