Re: Kobieta jest odzwierciedleniem mężczyzny

3
Mężczyzna - kobiety podobnie jak dzieci są odzwierciedleniem rodziców, zwierz hodowany jakowyś jest odzwierciedleniem swego pana itd. .
Wszyscy na siebie wzajemnie oddziałujemy w zróżnicowanym stopniu. Stopień intensyfikacji jest zależny od bliskości emocjonalnej, zażyłości, przebywania w danym otoczeniu. Swego czasu spłodziłem wątek o zarażaniu afektywnym, jednak zagadnienie sprowadziłbym do wykształconej zdolności empatii. Więc możemy kształtować w ograniczonym zakresie stan emocjonalny drugiego osobnika poprzez poznanie i zaspokajanie jego potrzeb.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2014, 20:25 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Kobieta jest odzwierciedleniem mężczyzny

4
raczej uzupełnieniem to pisze w piśmie sw Oczarowałaś me serce, siostro ma, oblubienico, oczarowałaś me serce jednym spojrzeniem twych oczu, jednym paciorkiem twych naszyjników. (10) Jak piękna jest miłość twoja, siostro ma, oblubienico, o ileż słodsza jest miłość twoja od wina, a zapach olejków twych nad wszystkie balsamy! (11) Miodem najświeższym ociekają wargi twe, oblubienico, miód i mleko pod twoim językiem, a zapach twoich szat jak woń Libanu. (12) Ogrodem zamkniętym jesteś, siostro ma, oblubienico, ogrodem zamkniętym, źródłem zapieczętowanym. (13) Pędy twe - granatów gaj, z owocem wybornym kwiaty henny i nardu: (14) nard i szafran, wonna trzcina i cynamon, i wszelkie drzewa żywiczne, mirra i aloes, i wszystkie najprzedniejsze balsamy. (15) [Tyś] źródłem mego ogrodu, zdrojem wód żywych spływających z Libanu


Kiedy Bóg stworzył człowieka, mężczyznę i niewiastę, już na początku dał im nakaz, aby byli płodni i rozmnażali się. Mieli być obrazem Boga - Ojca, Syna i Ducha Świętego, jedności Trojga, Boskiej Rodziny. Tak wiec kiedy dwoje staje się jednym w przymierzu małżeńskim, to "jedno", którym się stają, jest tak rzeczywiste, że dziewięć miesięcy później mogą stanąć przed koniecznością nadania mu imienia! Dziecko jest uosobieniem ich jedności mającej źródło w przymierzu.

Zacząłem rozumieć, że za każdym razem, gdy w pełni przeżywaliśmy z Kimberly nasz akt małżeński, czyniliśmy coś świętego. I za każdym razem, gdy blokowaliśmy życiodajną moc miłości przez antykoncepcję, profanowaliśmy ten akt. (Brak poszanowania dla świętej czynności jest - z definicji - jej profanacją).
Ostatnio zmieniony 17 gru 2014, 12:10 przez merkaba, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://images.chomikuj.pl/button/antubis12.gif[/img]

Re: Kobieta jest odzwierciedleniem mężczyzny

5
Dlatego co trzecie małżeństwo w Polsce kończy sie rozwodem...Widac nie jest przyjemne zobaczenie odzwierciedlenia...
Ostatnio zmieniony 17 gru 2014, 13:28 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Kobieta jest odzwierciedleniem mężczyzny

6
Dlatego co trzecie małżeństwo w Polsce kończy sie rozwodem...Widac nie jest przyjemne zobaczenie odzwierciedlenia...
Mi się wydaje, że to z powodu zbyt szybkiej decyzji o małżeństwie i niewystarczającego poznania partnera. Jeśli przez parę lat życia w związku często trafiają się zgrzyty i kłótnie, które nawet szybko mijają, to trzeba brać pod uwagę, że tak będzie do końca życia. Po 10 latach małżeństwa może to doprowadzić do szaleństwa ;) Jeśli zaś żyje się w związku z kobietą, która faktycznie jest naszym uzupełnieniem i nie ogranicza nas ani sytuacje z nią nie doprowadzają nas często do frustracji, to wtedy małżeństwo powinno się udać.

Ja i tak jestem zdania, że najtrwalsze związki, to te toksyczne. Najwyraźniej tak zostaliśmy skonstruowani ;)
Kiedy Bóg stworzył człowieka, mężczyznę i niewiastę, już na początku dał im nakaz, aby byli płodni i rozmnażali się. Mieli być obrazem Boga - Ojca, Syna i Ducha Świętego, jedności Trojga, Boskiej Rodziny. Tak wiec kiedy dwoje staje się jednym w przymierzu małżeńskim, to "jedno", którym się stają, jest tak rzeczywiste, że dziewięć miesięcy później mogą stanąć przed koniecznością nadania mu imienia! Dziecko jest uosobieniem ich jedności mającej źródło w przymierzu.
Idąc Twoim tokiem myślenia, jesteś połową, a Twoja żona drugą połową. Gdy spłodzicie dziecko, uosobienie jedności, to jest ono tą całością. Więc nie potrzebuje drugiej połowy do jedności, bo już nią jest :D
Czysta logika - 0,5 + 0,5 = 1. Nadal jednak nie możesz być połową, bo jesteś jednością swoich rodziców (1), tak samo Twoja kobieta. Jednak dziesiątki pokoleń wstecz też tak było ;) Spokojnie więc mógłbyś być czymś w rodzaju 333, a Twoja małżonka także 333. Wynik jest jasny :D
Ostatnio zmieniony 17 gru 2014, 13:44 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Kobieta jest odzwierciedleniem mężczyzny

8
Viktoria zadała pytanie czy się zgadzasz z tym , tylko to "tym" jest bardzo szerokie w niejasności dnia codziennego tych dwojga , nie zła reklama tych aktorków ;)
zasada kobieta /mężczyzna jako uzupełnienie trwa tylko wtedy gdy tych dwoje sie kochają ale nie na poziomie ego.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia”

cron