Re: 12 metod budowania pewności siebie

1
Napotkałem taki artykuł w internecie:

http://artelis.pl/artykuly/37730/12-spr ... sci-siebie

Ładny zbiór zasad, które na prawdę poprawią waszą pewność siebie ;) Jest to też temat do dyskusji, bo jest parę punktów, które mogą być dyskusyjne. Tak czy inaczej moim zdaniem jest to świetny początek i swego rodzaju drogowskaz w drodze do lepszego życia ;P
Ostatnio zmieniony 06 lip 2015, 23:36 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: 12 metod budowania pewności siebie

3
7 i 11. Miałbym jeszcze uwagi do pozostałych, ale to już zahaczałoby o czepianie się. Nie jestem fanem pozytywnego myślenia, a punkt 7 może łatwo człowieka przyzwyczaić do myślenia tylko pozytywnie i odtrącania tego, co negatywne. W złych rękach może to narobić trochę szkód. Podobnie punkt 11 - koncentrowanie się tylko na przyszłości odbiera zabawę z życia teraźniejszego, za poza tym może wpędzić człowieka w monomanię, a osiągnięcie celu może skończyć się swego rodzaju uczuciem przemijania. Po prostu oba punkty, to według mnie dobrym pomysł, ale używając ich łatwo można popaść w skrajność. Szczególnie narażeni są na to ludzie mało pewni siebie.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2015, 8:11 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: 12 metod budowania pewności siebie

4
12 punkt absolutnie nie do przyjęcia , to by oznaczało pozostawienie np chorych na depresje samym sobie , a kaleki psychiczne wrzucić lwom na pożarcie ? jeszcze kilka punktów jest daremnych ale ten wymieniony najgłupszy.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2015, 16:33 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: 12 metod budowania pewności siebie

5
Znasz przysłowie: nie umawiaj się z dziewczyną, która ma więcej problemów od Ciebie? To się sprawdza i sprawdzi się też w wielu innych przypadkach, gdy mowa o człowieku mało pewnym siebie. Każdy z tych punktów ma mniejszą lub większą wadę, ale moim zdaniem nakierowuje na dobry tor. To co później się z człowiekiem stanie, to już można pozostawić jego pewności siebie i wysokiej wartości. 12 Faktycznie się sprawdzi i to niezaprzeczalny fakt, a że pchnie człowieka nieco w stronę egoizmu, to inna sprawa. Będąc słabym ciężko pomóc słabym, a będąc silnym oddziaływania będą się zmniejszać.

Przykładowo: gdy ktoś popada w narkotyki, to towarzystwo narkomanów działa bardzo źle, nieważne czy to są przyjaciele czy nie. Trzeba się odciąć, by zyskać na tym, a później powrócić z lepszymi doświadczeniami i im pomóc.

Tak więc moim zdaniem punkt jest niezły, a to co stanie się później już można gdybać. Dziewczynę z problemami można mieć, przyjaciół narkomanów także. Kwestia jak bardzo jesteśmy podatni na ich towarzystwo i jaki ma na nas skutek, a to się sprowadza właśnie do poziomu własnej wartości. Zaś o porzucaniu ludzi w potrzebie chyba mowa nie była ;) Kwestia raczej doboru towarzystwa w przyszłości.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2015, 17:10 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: 12 metod budowania pewności siebie

6
szukanie i włazenie w tyłek tym rzekomo mocniejszym pewniejszym jest nie rozwojowe , chowanie się w szklanej kuli przed słabszymi i nieswiadomymi to dobre tylko na krótką chwile , bo nadejdzie chwila kiedy spadnie bomba słabości na nas samych a wówczas swiat nam odpłaci tym co sami sialiśmy , zostaniemy olani i odrzuceni .
Ostatnio zmieniony 07 lip 2015, 17:32 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: 12 metod budowania pewności siebie

7
Wybiegasz strasznie daleko w tym punkcie. Komu i czemu włazić w tyłek? No i nie ma tam wzmianki o porzucaniu ludzi będącym w potrzebie. Zresztą w punkcie 6 jest mowa o pomaganiu. Właściwie jest tylko wzmianka o ludziach, którzy ciągną Twoje morale w dół i prędzej można szukać tam odcinania się od ludzi, którzy świadomie zmniejszają Twoją pewność siebie, czy tam poniżają itd. niż porzucania słabszych od siebie. Co dopiero mówić o jakiejś szklanej kuli.
bo nadejdzie chwila kiedy spadnie bomba słabości na nas samych a wówczas swiat nam odpłaci tym co sami sialiśmy , zostaniemy olani i odrzuceni .
Tak jest, ale rozwój pewności siebie człowieka dąży do bycia pomocą, a nie oczekiwaniu pomocy od kogoś. Pomagać i nie oczekiwać zupełnie niczego w zamian, nawet satysfakcji - to jest prawdziwa pomoc i wymaga dużej pewności siebie.

Swoją drogą jest taka tendencja u ludzi, gdzie im człowiek czuje się słabszy tym bardziej pogłębia słabość innych chcąc im pomóc. Np. stało się coś niegroźnego, ale świat skończył się dla kogoś nieuświadomionego. Drugi nieuświadomiony będzie mu "pomagał" mówiąc, że trwa z nim w tym nieszczęśliwym momencie, że wie co czuje i że faktycznie jest źle. Uświadomiony, którzy przeszedł to i doskonale wie, że nic się nie stało takim czy innym sposobem powie, że choć się teraz cierpi, to cierpienie minie i wszystko wróci do normy, bo nic się nie stało. Bo jest wyjście. Nieuświadomiony wyjścia nie widzi, bo sam nigdy z tego nie wyszedł i tylko pogarsza problem. Dlatego właśnie pomocy w problemach udzielają ci, którzy mają to już za sobą - przykładów masz wiele, ot nawet AA czy odwyk. I nie bez powodu na takich spotkaniach mowa o odcinaniu się od ludzi, którzy sami sobie pomóc nie chcą, a do tego pogrążają cię w problemie. Po wszystkim ty im pomożesz, bo będziesz dla nich autorytetem - bo pokonałeś to, czego oni się bali, a jesteś taki sam.

Odcięcie się od bliskich w takich momentach wymaga nie lada odwagi i pewności siebie, bo traci się całe to złudne oparcie.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2015, 17:55 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: 12 metod budowania pewności siebie

8
staram sie popatrzeć na to oczami tych co zapomnieli co to znaczy słowo altruizm , bo oni wytłumacza sobie te punkty na swój egoistyczny sposób , przypomniała mi sie wypowiedz K.Mikkego gdzie wspomniał że nie życzyłby sobie by jego dziecko uczyło sie w szkole - klasie gdzie uczyłby sie też jakiś kaleka czy niepełnosprawny :/
Ostatnio zmieniony 07 lip 2015, 18:18 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: 12 metod budowania pewności siebie

9
Crows pisze:staram sie popatrzeć na to oczami tych co zapomnieli co to znaczy słowo altruizm , bo oni wytłumacza sobie te punkty na swój egoistyczny sposób
Co Cię tak pchnęło do tego? ;) Swoją drogą ja mam jakąś taką niczym nie podpartą wiarę w człowieka, który przestając wymagać pomocy od innych po prostu sam zacznie ją dawać, bo przestanie myśleć o tym, że za pomoc trzeba płacić.
Crows pisze:przypomniała mi sie wypowiedz K.Mikkego gdzie wspomniał że nie życzyłby sobie by jego dziecko uczyło sie w szkole - klasie gdzie uczyłby sie też jakiś kaleka czy niepełnosprawny :/
Mikke ma bardzo trudne analogie i jest dosyć kontrowersyjny. Jego słowa można odebrać jako: "nie poślę mojego dziecka do szkoły z niepełnosprawnym, bo to wstyd". A prawda jest zupełnie inna i te słowa były akurat wyjaśnione, możesz sobie poszukać w internecie. Z tego co pamiętam była tam mowa o tym, że niepełnosprawne dzieci będą wymagały większej uwagi kosztem sprawnych, przez co te będą miały gorsze warunki i brak współzawodnictwa. Do tego takie doświadczenia będą negatywnie oddziaływać na tych mniej sprawnych. To się nawet da udowodnić. Podobnie gdy mówił o paraolimpiadzie, to ludzie zaczęli się oburzać, a koniec końców w jego słowach było więcej empatii niż w każdym innym, który ogląda dla frajdy kalekich sportowców jak gdyby był w cyrku lub podchodzi do tych sportowców w skrajnie protekcjonalny sposób, z przesadnym współczuciem jak gdyby nie byli ludźmi.

Nie, że bronię korwina czy w jakiś sposób pałam do niego pozytywnymi uczuciami - raczej odwrotnie, bo niebezpiecznie mami młodych ludzi. Poza tym ma swoje dziwne odpały i chyba nawet większe niż Kukiz. Ale egoizmu i braku altruizmu nie można mu jednoznacznie zarzucić, po prostu porusza bardzo trudne kwestie i nie przebiera przy tym w słowach.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2015, 18:36 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody
ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia”

cron