Re: Wojciech Kilar.

1
[youtube][/youtube] [youtube][/youtube]

[*]

Muzyka wciąż żyje.
Ostatnio zmieniony 29 gru 2013, 19:42 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Wojciech Kilar.

7
[youtube][/youtube] [youtube][/youtube]
[youtube][/youtube] [youtube][/youtube]
[youtube][/youtube] [youtube][/youtube]


Kiedy piszę muzykę, to staram się aby była ona coś warta samoistnie, a nie tylko stanowiła część filmu. To nie jest chyba najlepsze podejście. Z taką nazbyt samodzielną muzyką są same problemy. Zaczyna ona rywalizować z filmem, dominować nad obrazem. Trzeba ją wyciszać i stosować inne zabiegi. Bez kokieterii mogę powiedzieć, że dziwię się miłości reżyserów do mnie, bo czasami widzę, że mają kłopoty z moją muzyką, ale być może moja muzyka ma dla nich jakieś inne wartości.

(...) nie ma nic piękniejszego, niż trwający w nieskończoność dźwięk czy współbrzmienie, że to jest właśnie najgłębsza mądrość, a nie te nasze sztuczki z allegrem sonatowym, fugą, harmonią.

Nikt z nas nie powie nic więcej niż powiedział Bach czy Mozart, Szekspir czy Dante. Tam wszystko zostało już powiedziane.


Piękna, poruszająca, magiczna.
Taka jest muzyka Pana Wojciecha Kilara.
I taką już pozostanie.
Muzyką wielkiego artysty o równie wielkim sercu i zrozumieniu.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2013, 1:04 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pożegnania”

cron