Oj Conan, to nie takie proste. Podejrzewam dwie rzeczy: albo skutkuja jakies bledy popelnione w dziecinstwie przez rodzicow Arhola albo tez jakas przezyta trauma ktora sprowadzila do poziomu podlogi jego wiare w siebie. Widzisz, w odroznieniu od Rafala ktorego wola dzialania spi, Arhola jest sparalizowana strachem ze sie nie uda. Zanizona samoocena, postrzeganie siebie jako bezwartosciowego a wiec bez sensu- to sa efekty. Czego Arhol? Musisz odszukac w pamieci tamten moment, moze ciag momentow ktore nadwatlily w Tobie zaufanie we wlasne sily. A przewidywanie , tworzenie w myslach czarnych scenariuszy, wyobrazanie sobie tego co moze byc w najgorszych wariantach - uswiadom sobie ze paralizuje Cie to czego nie ma a nie rzeczywistosc. Oddziel to co jest tu i teraz od wyobrazen przyszlosci. Popatrz- w tej chwili zachowujesz sie jak ktos kto stojac u skraju lasu nie jest w stanie zrobic kroku sparalizowany mysla ze w lesie moze go pozrec zly wilk- skoro pozarl Czerwonego Kapturka. Wierzysz w to? Popatrz- wyobrazajac sobie jak rozwinie sie nic z klebka ktory trzymasz w reku - usilujesz przewidziec mozliwe kierunki. Ty z gory zakladasz ze splacze sie. Moze, jesli nie bedziesz kontrolowal na biezaco tego jej rozwijania sie. Ale to Ty ustalasz kierunek rozwoju i masz wplyw na to jak sie rozwija nic Twojego zycia. Teraz i tutaj, nie tam gdzie jeszcze Cie nie ma. Wiec te Twoja wole dzialania ktora wyczuwa sie w kazdym slowie paralizuje uluda. Wyobraznia. A pamietaj ze wyobraznia ma ogromna moc kreowania rzeczywistosci- wiec jak sobie wymyslisz, jak w to wymyslone uwierzysz- czesto tak i masz. Powiedz jak radzisz sobie z problemami realnymi, od ktorych nie mozesz uciec, w sytuacjach tu i teraz ktore wymagaja Twojej reakcji nie dajac Ci czasu na wyobrazanie sobie tych czarnych scenariuszy?
Arhol, mysle ze dobrze zrobilaby Ci praca pod okiem terapeuty, psychologa nad odbudowaniem poczucia wlasnej wartosci. Bo tu jest pies pogrzebany, prawda?
Re: Melancholia i lęk
422Rzadko takowe miewam...ale cóż jakoś tak,samo się układa,będąc pod sporą presją też czasem uda się wyłuskać siły o których się hmm niema pojęcia?
Wspomnienia...niee,nigdy jakichś gorszych nie miałem...było dość spokojnie. (nie licząc dogryzków ojca i dziadka,ale oni są upierdliwi po prostu...)
Pozostał psycholog....
I tak,lenistwo + z góry najgorszy scenariusz i odechciewa się wszystkiego.
Wspomnienia...niee,nigdy jakichś gorszych nie miałem...było dość spokojnie. (nie licząc dogryzków ojca i dziadka,ale oni są upierdliwi po prostu...)
Pozostał psycholog....
I tak,lenistwo + z góry najgorszy scenariusz i odechciewa się wszystkiego.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 10:19 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
423Widzisz, to jest tak: kiedy nie masz czasu na myslenie o tym co moze byc- mysli masz skoncentrowane na tym co jest- one sluza dzialaniu. A gdy masz ten czas, coz- sam widzisz. A skoro jak twierdzisz jestes leniwy i lubisz myslec o zyciu, po prostu zostan filozofem. Proste:p
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 12:22 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
424Za głupi na filozofa jestem :p.
Być może jakoś wygrzebie z siebie tą silną wolę...
Był czas gdy prócz pracy nie musiałem robić nic,wtedy jak i teraz byłem dobity,jeśli będąc w całkowitym posiadaniu własnego czasu i tak było źle,to coś nie gra.
Pozostaje specjalista.
Być może jakoś wygrzebie z siebie tą silną wolę...
Był czas gdy prócz pracy nie musiałem robić nic,wtedy jak i teraz byłem dobity,jeśli będąc w całkowitym posiadaniu własnego czasu i tak było źle,to coś nie gra.
Pozostaje specjalista.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 13:16 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
425Wiesz co, Ty jestes czlowiekiem czynu jednak. Dobija Cie nuda. Plus to o czym mowilam- zanizona samoocena. Wlasna wartosc udowodnisz sobie czynami, a nie mysleniem o tym jaki nie jestes i czego nie mozesz. Mowisz o lenistwie. Nie chce sie robic tego czego nie lubi sie robic. A co lubisz robic?
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 14:08 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
426Nuda....? Jeśli możliwości jest.. Hmm multum?
Co lubie...gry komputerowe,czytanie,próbuje polubić sport,ale opornie to idzie.
Co lubie...gry komputerowe,czytanie,próbuje polubić sport,ale opornie to idzie.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 17:11 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
427Ciamajda jestes.Nic Ci sie w zyciu nie udaje i nic nie umiesz.Jedna wielka porazka.Dobrze,ze choc czytac i pisac Cie nauczyli.I nie probuj myslec pozytywnie,bo to strata czasu.To.ze samodzielnie myslisz ma sens-wiesz wtedy jaki jestes ciapek.Bez perspektyw.Ech,szkoda slow
Lubie Cie
No czleku.co Ty potrafisz?
Lubie Cie
No czleku.co Ty potrafisz?
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 17:40 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Melancholia i lęk
428Popieram twój punkt myślenia !mont_kaw pisze:Ciamajda jestes.Nic Ci sie w zyciu nie udaje i nic nie umiesz.Jedna wielka porazka.Dobrze,ze choc czytac i pisac Cie nauczyli.I nie probuj myslec pozytywnie,bo to strata czasu.To.ze samodzielnie myslisz ma sens-wiesz wtedy jaki jestes ciapek.Bez perspektyw.Ech,szkoda slow
Lubie Cie
No czleku.co Ty potrafisz?
co do lubienia,miło mi.
Co potrafię.. hmm nic porządnie .
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 18:32 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
429Tego bylem pewien .Przytakiwac potrafisz,a bronic wlasnego zdania juz nie,prawda?
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 18:48 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
430gdybyście się zmienili na chwile avatarami chciała bym zobaczyć Waszą rozmowę
wyobraźnia wystarczy
który się uśmiechnął
młody czy drugi
tyko, który tu młody
ja wiem!
jeden bardzo młody a drugi ma jeszcze szanse jesli nie przegapi
wyobraźnia wystarczy
który się uśmiechnął
młody czy drugi
tyko, który tu młody
ja wiem!
jeden bardzo młody a drugi ma jeszcze szanse jesli nie przegapi
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 19:06 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]
Re: Melancholia i lęk
431W żadnej sprawie nie mam w sumie wyrobionego zdania, a i osobowość nie odkryta...mont_kaw pisze:Tego bylem pewien .Przytakiwac potrafisz,a bronic wlasnego zdania juz nie,prawda?
więc nie,nie potrafię : ).
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 19:38 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
432Zamienimy sie skorami?,podpis pod avatarem mam juz adekwatny
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 19:44 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
433Hehe,to chyba niemożliwe ; ).
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 20:02 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
434Pewnie niemozliwe.He he.Taki zmeczony jakis jestem,a Ty?
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 20:05 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
435Fizycznie nie, to kwestia głowy ^^.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 20:36 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
436Wiesz,moze odciac sobie glowe? Co o tym myslisz?,ja nie wiem.Nie mam zdania
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 20:39 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
437Dekapitacji nie rozważałem,to kiepski sposób.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 20:42 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
438No ,moze masz racje.Skorka by sie zdarla ale z drugiej strony...no z drugiej tez.Masz racje.Fajnie,ze sa tacy madrzy ludzie jak Ty!.Nie?
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 20:48 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
439Pewnie,fajnie być mądrym : D.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 20:52 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
440arhol on wymięka cos jednak ryknij - byle co
a swoja droga bycie mądrym to potwornie nudna sprawa stale ma się rację
i nie wypada jej nie mieć
przereklamowane
a swoja droga bycie mądrym to potwornie nudna sprawa stale ma się rację
i nie wypada jej nie mieć
przereklamowane
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 20:58 przez baabcia, łącznie zmieniany 2 razy.
przechadzam się pomiędzy [email protected]
Re: Melancholia i lęk
441Arhol nie krzycz na mnie
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 21:02 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
442Ryknąć?
A po co?
To jest nawet przydatne...umieć udawać i przytakiwać, "dostosować" się do każdego środowiska..mieć zmienną naturę, być i równocześnie nie istnieć.
Grunt by inni w to uwierzyli,iż się jest po "ich" stronie.
A po co?
To jest nawet przydatne...umieć udawać i przytakiwać, "dostosować" się do każdego środowiska..mieć zmienną naturę, być i równocześnie nie istnieć.
Grunt by inni w to uwierzyli,iż się jest po "ich" stronie.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 21:11 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
443Alez Ty jestes madrze podstepny.I taki grzecznie ulozony.Widac kulture,dobre wychowanie i szkole.
Sprobowalbym tak jak Ty.Myslisz,ze potrafie?
Sprobowalbym tak jak Ty.Myslisz,ze potrafie?
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 21:18 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
444Sam musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie...przyjacielu...wszak ty to ty.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 21:22 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
445Ja chyba nie potrafie tak.Zaszyc sie,siedziec cicho,obserwowac,rozwazac,myslec swoje gdy inni ujadaja i jeszcze nie pokazywac swych uczuc.Bedziesz strasznie trudnym przeciwnikiem w przyszlosci i obys stal po dobrej stronie mocy
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 21:33 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
446Dziękuje.
Aczkolwiek jeszcze sporo pracy przede mną przy szlifowaniu tej umiejętności.
Aczkolwiek jeszcze sporo pracy przede mną przy szlifowaniu tej umiejętności.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 21:48 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
447"Cicha woda brzegi rwie..." Dzieki za wynajem skorki
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 22:11 przez mont_kaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Melancholia i lęk
448Do usług przyjacielu. : )
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 23:18 przez arhol, łącznie zmieniany 1 raz.
If we don't end war, war will end us.
Re: Melancholia i lęk
449Łał i Ty naprawdę w to wierzysz? :/Andy72 pisze:Ani hipnotyzer ani wróżka, Lepper chodził do wróżki i się zabił. Jeżeli uważasz ze teraz masz problemy psychiczne to możesz mieć o wiele większe, że tylko samobójstwo będzie drogą ucieczki.
Ostatnio zmieniony 07 sie 2012, 15:48 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts
Re: Melancholia i lęk
450
Ostatnio zmieniony 07 sie 2012, 17:05 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:
..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..
:
..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..