Strona 1 z 1

Re: Choroby śmiertelne.

: 18 kwie 2010, 15:25
autor: Risthalion
Temat dla ludzi z problemami zdrowotnymi.
Może chociaż uprzyjemnię wam dzień.:D
Obrazek

Ze specjalnymi pozdrowieniami dla naszej Magdy i jej łysych przyjaciół.:D

Re: Choroby śmiertelne.

: 18 kwie 2010, 15:33
autor: Krystek
Bald is beautiful!
Mind over matter- pani na zdjeciu ma swieta racje! :przybij:

Re: Choroby śmiertelne.

: 19 kwie 2010, 17:15
autor: lapicaroda
Bo w obliczu utraty zdrowia naprawdę doceniamy życie i wtedy dopiero- paradoksalnie-często mamy więcej sił niż kiedykolwiek wcześniej, żeby walczyć o to co nasze. :)

Re: Choroby śmiertelne.

: 23 kwie 2010, 14:23
autor: Nassanael Rhamzess
O fuck - ale cudowna czapka!!!!

Re: Choroby śmiertelne.

: 26 kwie 2010, 21:56
autor: Jatagan
Wiesz, kiedy życie się zmienia i tak naprawdę niewiele niewiele pozostaje do stracenia to ma się dwa wyjścia. Albo się złamiesz i poddasz albo ogarniesz i powiesz chorobie "a całuj psa w kota aż mu ogon stanie"...

Re: Choroby śmiertelne.

: 02 maja 2010, 18:57
autor: Abstrakcyjna
Wiecie co? Może to będzie bardzo głupie co teraz powiem, ale proszę zrozumcie mnie. Ja byłam wtedy jeszcze tylko bezmyślnym dzieckiem, pragnącym zwrócić na siebie uwagę rodziców. Kiedyś chciałam być chora na białaczkę lub na innego rodzaju raka. Byłam tak strasznie samotna, tak bardzo potrzebowałam wsparcia rodziców, że zachorowanie na jakąś poważną chorobę było dla mnie jednym z wyjść. Po prostu myślałam, że wtedy rodzice będą się mną bardziej opiekować, że mój tata przytuli mnie i powie: "Kocham Cię najbardziej na świecie, nic nie jest ważniejszego od ciebie".
Wiem to tak strasznie głupie. Teraz wiem, że nigdy, przenigdy nie chciałabym zachorować. Dziękuję Bogu, że jestem zdrowa.

Re: Choroby śmiertelne.

: 02 maja 2010, 19:26
autor: Krystek
Abstrakcyjna,
to wcale nie jest glupie. To jest bardzo naturalne, ze chce sie miec uwage rodzicow i chce sie miec pewnosc, ze cie kochaja bardziej niz kogokolwiek innego. Bardziej ludzkich pragnien nie mozna znalezc.
I nie mozna spodziewac sie od dziecka rozsadku i logiki. Na pewno slyszalas/widzialas gdzies w TV jak wszyscy zajmuja sie taka chora osoba...Wiec jako dziecko myslalas, ze to najlepsza droga.
I ja sie ciesze, ze te zyczenia o chorobie ci sie nie spelnily! :moj: :calus:

Re: Choroby śmiertelne.

: 02 maja 2010, 19:32
autor: Abstrakcyjna
Eh i ja się cieszę. Tak, pamiętam taki film o chorych dzieciach.

Re: Choroby śmiertelne.

: 06 lip 2010, 16:00
autor: egoista99
Zycie to przeciez chroba kończąca sie w 100% śmiercią...

Re: Choroby śmiertelne.

: 07 lip 2010, 19:54
autor: Feniks
Tak ,życie zawsze kończy się śmiercią.Tylko czemu dla niektórych kończy się tak szybko,zanim jeszcze zaczną w pełni żyć.

Re: Choroby śmiertelne.

: 07 lip 2010, 19:57
autor: Risthalion
Życie "pełnią życia" nie jest uzależnione od wieku, pieniędzy, chorób, wypadków, itp. Jest uzależnione od woli. Jeśli chcesz żyć pełnią życia nic cię nie powstrzyma.

Re: Choroby śmiertelne.

: 07 lip 2010, 19:58
autor: Lidka
Feniks pisze:Tak ,życie zawsze kończy się śmiercią.Tylko czemu dla niektórych kończy się tak szybko,zanim jeszcze zaczną w pełni żyć.
Feniks, nie ilość się liczy a jakość. Krótkie życie jednych może być po stokroć pełniejsze i bardziej wartościowe niż długi żywot innych. Wypełnij swoje życie miłością, nie żalem, radością, nie płaczem, a zobaczysz sama, jakiego cudu dokonasz. I ja Ci tego życzę, żeby Ci się to udało, z całego serca! :tuli:

Re: Choroby śmiertelne.

: 09 lip 2010, 17:38
autor: babka cukrowa
Risthalion pisze:Życie "pełnią życia" nie jest uzależnione od wieku, pieniędzy, chorób, wypadków, itp. Jest uzależnione od woli. Jeśli chcesz żyć pełnią życia nic cię nie powstrzyma.
Zgadzam się z Tobą że człowiek tym się różni od zwierząt bo posiada wolę i to dzięki niej żyje jak chce Mogę to powiedzieć o sobie W wieku 25 lat zachorowałam na nerki i niestety musiałam zrezygnować z ulubionej pracy Potem dołączyła się jeszcze cukrzyca Gdyby nie moja silna wola dawno już "Wąchała kwiatki od spodu"Miałam wówczas 3 dzieci dla nich chciałam żyć.Nic mnie nie powstrzymało od życia "pełnią życia"Brałam z niego ile się da i nie patrzyłam i nie myślałam że może niedługo umrę Życzę Ci tego i podziwiam za takie optymistyczne nastawienie do życia "Życie jest łatwiejsze niż się wydaje.Wystarczy godzić się z tym co jest nie do przyjęcia ,obywać się bez tego co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia" Kathleen Norris

Re: Choroby śmiertelne.

: 10 lip 2010, 23:37
autor: Daisy-15
moja mama się nie poddawała... chciała żyć... i wytrzymała trzy lata a lekarze dawali jej miesiąc... najważniejsze to to żeby wierzyć... można wyzdrowieć, wiara jest najważniejsza. :) pozdrowienia dla wszystkich a szczególnie tych chorych którzy się nie poddają... :))

Re: Choroby śmiertelne.

: 10 wrz 2010, 23:21
autor: Lusiak93
Ja nigdy się nie poddałam i oto jestem ;)
Pozdrawiam Was !

Re: Choroby śmiertelne.

: 10 wrz 2010, 23:57
autor: PiotrRosa
Choć jestem człowiekiem, który osobiście otarł się (psychicznie, na skutek błędnej diagnozy) o wieczność, nadal nie potrafię odpowiedzieć na pytanie zawarte w stwierdzeniu, iż "lepiej żyć przez miesiąc, niż przeżyć rok".

Re: Choroby śmiertelne.

: 14 wrz 2010, 14:24
autor: Lidka
PiotrRosa pisze:Choć jestem człowiekiem, który osobiście otarł się (psychicznie, na skutek błędnej diagnozy) o wieczność, nadal nie potrafię odpowiedzieć na pytanie zawarte w stwierdzeniu, iż "lepiej żyć przez miesiąc, niż przeżyć rok".
Myślę, że w tym stwierdzeniu chodzi o jakość, nie ilość. Lepiej żyć miesiąc, ale pełnią życia (=miłości), niż przeżyć rok, ale byle jak, bez miłości.

Re: Choroby śmiertelne.

: 14 wrz 2010, 16:22
autor: Snajper
Lidka pisze:
PiotrRosa pisze:Choć jestem człowiekiem, który osobiście otarł się (psychicznie, na skutek błędnej diagnozy) o wieczność, nadal nie potrafię odpowiedzieć na pytanie zawarte w stwierdzeniu, iż "lepiej żyć przez miesiąc, niż przeżyć rok".
Myślę, że w tym stwierdzeniu chodzi o jakość, nie ilość. Lepiej żyć miesiąc, ale pełnią życia (=miłości), niż przeżyć rok, ale byle jak, bez miłości.
Też tak twierdzę bo: "życia nie mierzy się ilością oddechów a chwilami które zapierają dech w piersiach". ;) :)

Re: Choroby śmiertelne.

: 14 wrz 2010, 16:47
autor: Lidka
Snajper pisze:Też tak twierdzę bo: "życia nie mierzy się ilością oddechów a chwilami które zapierają dech w piersiach". ;) :)
O, to jest pięknie powiedziane i zawiera sedno problemu! :tak::brawo:

Re: Choroby śmiertelne.

: 19 wrz 2010, 12:32
autor: PiotrRosa
Mi też się spodobało.

Re: Choroby śmiertelne.

: 07 cze 2014, 9:27
autor: Kopik
Gdy odchodzi bliska osoba
pytamy Boga
czy tak musiało być
ja chce przy jej boku jeszcze być
chociaż chwilkę jeszcze nie
żyć bez niej nie da się
serce pęka z rozpaczy
gdy na konającego ojca patrzy
pomóc nie może
o Boże
za chwilę gaśnie
odchodzi wszystko co wszystkim było
już nic nie będzie takie jak było
czas leczy rany ból już nie taki
a w sercu wspomnienia
dają smutku ukojenia

Tak wspominam śmierć ojca :(/> Pokonała go choroba ...

Re: Choroby śmiertelne.

: 07 cze 2014, 9:43
autor: Lidka
Twoje odpowiedzi w tej poetyckiej formie są piękne... Mówią o wiele więcej, niż normalnie wypowiadane słowa i tak 'fruną prosto z serca' jako kolorowe motyle...:love1: