Re: Smutne szare dni

1
Nie znosze takiej jesieni, nie musi nawet padać, ale jak jest zimno, ciemno, wiatr zrzuca liście z drzew, przyroda smutnieje... jakby traciła ochotę do życia.
Ten wiersz jak śmierć jest smutny
i obojętny jak śmierć.
Szare koty pod światło puszą ostrą sierść.
Żółty lament ulicy, gdzie nie chodzi nikt.
Bije trwoga żaglami o codzienność szyb.
Niebo blaknie za każdym krokiem. Ogień
wydzwania łuny, a wesołe ptaki
są pożegnaniem moim z ludźmi i bogiem.
Ślepnę, tracę drogi, chodzę torem rakiet.
A więc jesień. Dymi miasto, ptaki płyną na ukos,
liście opadłe z czerwonych kominów fabryk.
Po ulicy chodzą umarli, leżą skrzydła oderwane krukom,
czeka powóz i w drzwiach martwy lokaj z kandelabrem.
Wojaż toczy powoli drogi wysokich kasztanów.
Upływam w jesień mniejszy z każdym krokiem,
w pola zasianych zjaw, w kolumny martwych peanów,
w obojętność - mijanych - okien.
Gdzie powóz drogą odpływa? Szelestem dymi bruk.
O, najsmutniejsza jesieni, w zamęcie znaków i elips
nad pieśnią kołujesz jak kruk.
Jak miłość powierzoną dwóm życiom - rozdzielić?

K.K.Baczyński
Ostatnio zmieniony 30 sie 2010, 13:06 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Smutne szare dni

2
U mnie jest ziiimnoooo jak nie wiem co :/ Co najmniej listopad. Mam nadzieję, że słońce sobie o nas przypomni i nadciągnie razem ze złotą polską... Nie było w tym roku prawdziwej wiosny, należy się więc rekompensata w postaci pięknej jesieni, łot co! :P
Obrazek
:ach:
Ostatnio zmieniony 30 sie 2010, 22:36 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Smutne szare dni

3
[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 30 sie 2010, 22:40 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Smutne i szare sprawy”

cron