To chyba dobrze.

Chinatsa ----nie dośc ,że jak na swój wiek za mądra to jest ładna ,bardzo ładna

Czytam i się cieszę China i oby tak dalej
Ja mam rok starszą i rok młodszą siostrę ,to dopiero było szaleństwo

To pojedynek na zasadzie wyścigów?
http://www.race2play.com/

Ewentualnie siłowanie się na ręce.


Żartuję..China sama wybierze.

Oj dziękuję Dorcik za tak miłe słowa
Nie praktykuję juz żadnych wyścigów ani siłowań się o względy rodzicielki xD Chyba wyrosłam już z tego Po prostu robie to co chce i kiedyś bede mogła powiedzieć "Aha! A jednak mi sie udało!" z uśmiechem na twarzy
Ogólnie człowiek dorasta w najmniej spodziewanym momencie i dlatego tak dziwi go jego zachowanie
Aj jak fajnie dzisiaj było prawie skoczyc w ramiona siostry i powiedziec ze bede mogla pomóc Japonii, ona zrozumiała ze to dla mnie ważne i niesamowite wydarzenie i uśmiechała sie naprawdę szczerze i powiedziała ze moze nawet jej sie uda tez pójść
A żebyście widzieli jej minę jak skakałam radośnie po domu. Zazwyczaj patrzyla by sie na mnie morderczym wzrokiem i zadała pytanie " a skąd bedziesz miec pieniadze, od mamy znowu?" ale teraz ewidentnie tez sie cieszyła

To jest tak...Chciwość ludzka.Zawsze nam coś będzie nie pasować.Dasz palec,a weżmie całą rękę.Trudno jest krytycznie spojrzeć na samego siebie zatem lepiej jest znależć do tego zadania osobę trzecią.

Ale ja wiem że jestem cholerną egoistką, zdaję sobie z tego sprawę doskonale Chociaż znam ludzi o których naprawdę mogę powiedzieć że od egoizmu dzieli ich gruba, stalowa ściana.