Nie wiem czy istnieje taki temat, więc postanowiłem takowy założyć. Istniały dyskusje na temat słowiańskich demonów, ale dla porządku lepiej umieścić wszystko w jednym temacie.
Istoty demoniczne w słowiańskiej kulturze tradycyjnej mają wiele cech wspólnych, jak czasowa niewidzialność. ciemne lub czerwone zabarwienie skóry, ognistość i skrzenie się, wzrost raczej drobny, stosowny dla duszy-widma człowieczego, gęste owłosienie, obfite brwi, wielka głowa, wielkie oczy, osobliwe zęby. grube wargi, długie sutki, brak pleców, nadmiar palców, kulawość, stopy zwierzęce lub ptasie. Występuje zamiana duszy ludzkiej w zwierzęta i ptaki. Nierzadko naga zjawa, zwłaszcza kobieca, przywdziewa stroje czerwone, wieńce i kapelusze.
Borowy - znany też jako Leszy lub leśny duch. Władca lasu, wobec ludzi nieprzyjazny, zwodzący ich na manowce. Przybiera postać wilka, puchacza, a także wichru. Pasie trzody jeleni, sarn i zajęczy, a jego straż tworzą niedźwiedzie.
Chmurnik - znany też jako obłocznik lub płanetnik. Żywy, młody człowiek lub jego duch, który został wciągnięty w chmury burzowe, aby walczył z gradem i smokiem lub sprowadził korzystny deszcz.
Domowy - mieszkał w każdym domu. Opiekował się gospodarstwem, pilnował rodziny i dobytku. Wieścił o dobrych i złych rzeczach. Przy przeprowadzce do nowego domu, wędrował razem za gospodarzem. Niekiedy widziano go jako postać czarną i rogatą, ale przeważała opinia, że jest podobny do głowy domu lub przypomina zmarłego ojca lub dziadka. Potrafił też przepędzać obce i złe duchy.
Kikimora - istota płci żeńskiej, opiekująca się drobiem w gospodarstwie. Malutka i pomarszczona o długich, siwych i rozwianych włosach. W niektórych wierzeniach zamiast nóg miała kurze łapki.
Latawiec - latający ognisty duch, przynoszący ludziom pieniądze i zboże.
Mamuna - odrażająca, długopierśna i wielkogłowa. Napastowała kobiety ciężarne i położnice. Kradła niemowlęta.
Nocnica - powoduje płacz i krzyk dzieci i niemowląt oraz ból piersi u matek.
Południca - demon kobiecy pokazujący się w samo południe latem. Ubrana w biały, olśniewający strój, z sierpem lub kosą w dłoni i z siedmioma psami u boku, atakuje pracujących w polu. Potrafi też zamęczyć na śmierć pytaniami i zagadkami.
Poroniec - mają kształt ptasi i lecą nad człowiekiem z przeraźliwym wrzaskiem. Zamieniały się w nie duchy zmarłych dzieci.
Rusałka - urodziwe, nagie, z rozpuszczonymi włosami, przybrana w wianki z ziół. Tańczą przy nowiu księżyca na polanach, wabiąc, stawiając zagadki do rozwiązania i łaskocząc aż do śmierci ze spazmatycznego śmiechu. Zimą grasowały nad wodami.
Smok - stwory mieszkające w czarnych chmurach lub jeziorach, niszczą dobytek, zabijają ludzi, porywają wichurą, zagrażają pożarciem Słońcu i Księżycowi. Górale polscy i słowaccy umieszczali je w jaskiniach i bagnach. Wierzono, że pochodzą od prastarych żmij, które wypuszczają z siebie nogi z pazurami i ogromnymi skrzydłami. Istniał też pogląd, że tęcza to wielki smok pijący wodę z morza i rzek, aby ją oddać chmurom. Dawna, ogólnosłowiańska nazwa tego stwora to Żmij. Później zmieniono ją na rzecz nazw lokalnych. W słowiańszczyźnie zachodniej słowo Żmij, odnosiło się do istoty walczącej ze smokiem.
Strzyga - w nocy nachodziła żywych, aby wysysać ich krew. Utożsamiana z wąpierzem. Wyobrażana jako czarownica lub sowa o wielkich pazurach i oczach.
Utopiec - duch grasujący przy brzegach stawów, rzek i jezior. Istota pełna złości, wciągająca w wir wodny i topiąca. Znany też jako wodnik.
Wąpierz - w dzisiejszej kulturze zachodniej znany jako wampir, jednak posiadający słowiański rodowód. Żywy trup znęcający się na żywymi i pijący ich krew.
Wilkołak - tu chyba nie trzeba za dużo wyjaśniać. Po prostu człowiek, który zamienił się w wilka.
Wiła - ognistooka, czasem kozionoga, odprawiająca pląsy w blasku księżyca. To piękna i naga dziewczyna, która w gromadzie innych Wił czarowała młodych chłopców. Wiły są zazdrosne o swe piękno i głos wobec śmiertelniczek.
Zmora - zły duch duszący podczas snu. Wyobrażana jako widmo, o wyglądzie kobiety lub mężczyzny. Wysokie, chude i z długimi kończynami.
Większość wyżej wymienionych demonów miała po kilka nazw, często w zależności od regionu słowiańszczyzny. Nie w każdym regionie też, występowała wiara w daną istotę, np. wygląd Wiły opisałem według wierzeń ze słowiańszczyzny południowej. Opierałem się na książce A. Gieysztora "Mitologia Słowian" i tej stronie internetowej: http://slowianie.republika.pl/glowna.htm
Re: Demonologia słowiańska
1
Ostatnio zmieniony 25 lip 2012, 18:18 przez Dobromir, łącznie zmieniany 1 raz.