Cytuję z podobnego tematu z forum związku, do którego przynależę. Okroiłem oczywiście tylko do pozycji traktujących o wierzeniach Słowian.
www.rodzimawiara.org.pl pisze:siristru pisze:Bożywoj napisał/a:Feanaro napisał/a:Ja już troszkę sobie poczytałem słowiańskiej literatury i wyrobiłem sobie pewien pogląd na jej ważkość. Moja lista słowiańskich bestsellerów:
A. Bruckner "Mitologia słowiańska i polska", A. Gieysztor "Mitologia Słowian" (2007) i A. Szyjewski "Religia Słowian" - nie żeby to były pozycje wyczerpujące temat słowiańskiej mitologii czy nadzwyczaj odkrywcze i obiektywne ale dopóki naukowcy nie wezmą dupy w troki musimy się nimi zadowolić. Nic lepszego Polacy nie napisali.
Z.D. Chodakowski "O Sławiańszczyźnie przed chrześcijaństwem" - nic lepiej nie oddaje tęsknoty za naszą prawdziwą tożsamością. Mimo iż minęło już tyle lat od wydania.
T. Wiślicz "Zarobić na duszne zbawienie. Religijność chłopów małopolskich od połowy XVI do końca XVIII wieku" - książka naukowa przy której można parskać śmiechem, bo czyta się ją nadzwyczaj lekko. Dla wielu ludzi jednak jeszcze długo będzie nie do przełknięcia. Bo jak katolik, który uważa, że folklor z XIX w. nie ma nic wspólnego z dawnym pogaństwem może czytać przykłady jak w odległych wsiach podstawy chrześcijaństwa nie mogły się przyjąć nawet jeszcze w XVIII w.
K. Modzelewski "Barbarzyńska Europa" - książka rzeczywiście przybliża kulturę barbarzyńskich przodków (a nie teoryjki naukowców) i okazuje się, że jeszcze wiele z nich w nas zostało.
B.A. Uspieński "Kult św. Mikołaja na Rusi" - 300 stron o samym tylko kulcie Welesa. Tak się powinno prowadzić badania nad pogańską religią.
M. Janion "Niesamowita Słowiańszczyzna" - niedościgniona, przenikliwa diagnoza naszego poczucia krzywdy związanego z utratą słowiańskiego dziedzictwa i skutków tegoż.
W. Jóźwiak "Nowy szamanizm. O tym, co magiczne, słowiańskie i archaiczne we współczesnym świecie" - jedyna książka w Polsce pisana przez osobę autentycznie duchowo nawiązującą do przodków pozbawiona ezoterycznych głupotek i przekłamań historycznych, którą po prostu miło się pochłania.Przede wszystkim podałbym absolutnie podstawowy kanon ustalony niegdyś na forum RBI
1. Gieysztor Aleksander, Mitologia Słowian - tłumaczyć dlaczego chyba nikomu nie trzeba.
2. Szyjewski Andrzej, Religia Słowian - czyli nowy Gieysztor, absolutna podstawa.
3. Strzelczyk Jerzy, Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian - wydawnictwo słownikowe, za dużo opisane o kadłubkowych bajkach typu walki Polaków z Julkiem Cezarem, ale podstawowe kompendium słownikowe trzeba mieć.
5. Kempiński Andrzej M., Encyklopedia mitologii ludów indoeuropejskich - jak sama nazwa wskazuje, również wydawnictwo słownikowe, obejmujące wszystkie mitologie indoeuropejskie. Głównie jako uzupełnienie Strzelczyka, bo zawiera np. pominięte przez niego hasła typu "raróg" czy bohaterów z ruskich bylin.