Imladis

Myśle, że ten temat bardzo dobrze tu pasuje...kobiety dawajcie znać, jakie perfumy was zniewalają....mnie ostatnio Chanel Chance....nie mogę się pozbyć tego pięknego zapachu...a wy???:thx:

Escape - Calvin Klein

Pachnę perfumami Dolce&Gabbana-Light Blue.
Nie lubię ciężkich, duszących perfum typu Opium.

Gdy jeden flakon mi się skończy, idę do sklepu, wącham wszystko po kolei i kupuję to co mi się akurat podoba. Najczęściej
*J'adore
* 5 Channel
*Opium (hahahehehe, Vespertine nos zatyka!)
*Flower by Kenzo
* Angel Ou Demon (to się podobało)
*MĘSKIE!!!

Oczywiście te które kupuję, nazywają się trochę inaczej hahaha, i są bardziej rozrzedzone, ale oryginały kosztują majątek...
A jakby kiedyś mnie było stać...to CK One Calvina Kleina...bo nie znalazłam jeszcze odpowiednika podróbki.

Ja teraz używam tego: Bardzo fajny, delikatny i lekko słodkawy zapach.

A ja używam wody kwiatowej: peonia, orchidea, tulipan i nuty zapachowe drzew

A ja w sumie używam wielu na raz...tzn oczywiście nie w jednym dinu: np. Chloe, Sisheido (czy to sie tak pisze??? ), Versace, Guerlain "Idylle", ale ostatnio zakochałam sie w Chanel Chance....a jak pachnie ta Kylie Minogue???

gorczyca pisze:jak pachnie ta Kylie Minogue???

nuta głowy: passiflora, frezja, lilia
nuta serca: boronia
nuta bazy: wanilia, australijskie drzewo sandałowe, ambra

Jednym słowem- ładnie ;D

Ja mam obsesje na punkcie męskich perfum... Niektóre pachną jak damskie ; p
Lubię energetyczne, zdecydowane, owocowe zapachy.
Cool water-Davidoff, mmm. Ten zapach otula mnie w to lato^^

Te pierwsze to miłośc mojego życia :kocham: od wielu wielu lat

Ja uwielbiam diora miss cherie....

Troche pokrąże po babskich tematach ...

Dla mnie niepowtarzalny ,jedyny zapach -MÓJ ZAPACH - który kocham ,który kojarzy sie juz wszystkim ze mna to

Lolita Lempicka- upojny nektar z kwiatu orientalnej lukrecji.
To kwiatowa mieszanka zawierająca w sobie aromaty bluszczowych liści, korzeń irysa, wanilię i zmysłowe piżmo.Tak skomponowany bukiet zapachów czyni tę wodę szlachetną i romantyczną.

Zapach jest niesamowity ,zwłaszcza zapach piżma i wanilii .Ale najciekawsze i uwierzcie im dłuzej macie go na sobie ,tym zapach -co tez jest zalezne od ph skóry - utrzymuje sie niesamowicie mocno ..U mnie ,na moim ciele czuc ten zapach pizma i jest niezwykły....

A po drugie - nie znam faceta ,który nie byłby zachwycony tym zapachem na kobiecie ,serio

Kiedyś Noir de Paris Bourjois, potem Poison Diora i Masumi Coty, ponadczasowo zawsze Chanel N`5 a teraz każdy mnie zachwyca ale najbardziej chyba Euphoria Kleina :ahah:

Odkąd pamiętam... Nieustannie. :love:
Mam też inne mocniejsze... z opium... lubię też czasem... :P:P Zależy od... okazji

Moschino Couture. Tak mi się podobają że szok. Nie jest taki ciężki jak go opisują, jest słodki umiarkowanie, nie mdli nadmiarem słodkości i czuć w nim lekką świerzą nutę jakby cytrusową. Z tym zapachem pewnie zostanę długo, a mam go już 3 lata.

10 D&G

Na chandrę - Chanel Nr 5, na złość - Mitsouko, na resztę emocji własna produkcja: do spirytusu dodaję olejek różany+jaśminowy+ cytrynowy + piżmo syntetyczne. Do tego odrobina rozmarynu. Czasem lawenda.

Lubię zapachy z oriflame, bo są trwałe i ładnie pachną(te co są w sklepach to strasznie mnie drażnią). Ogólnie lubię mieć dużo flakoników, czuję się wtedy pewniej, jak wiem,ze mam moje ulubione wody toaletowe. Jak sie nie spryskam lekko to czuje sie taka goła...
na lato coś lżejszego, np. midsummer: nuty cytrusowe i kwiatowe z piżmem i cedrem

Dancing lady: gruszka, mandarynka, aromat czekolady, ylang- ylang, wanilia piżmo- wydaje sie słodkie po opisie, lecz tak nie jest, to naprawdę świeży zapach

Na wieczór:
miss o prive Bergamotka, kwiat pomarańczy i konwalia, nuty ambrowe

na każdą okazję to percive z Avonu, bardzo delikatny i uniwersalny zapach i jak na Avon to długo pachnie: frezja, gardenia, biały pieprz, gruszka, goździk, śliwka damasceńska, orchidea waniliowa, piżmo, drzewo sandałowe

Naomi Campbell ale nie pamietam jakie.. uwielbiam ich zapach..

a z moich męskich to STR8 - Marine

oraz Adidas - Fresh Dive

Ostatnio porzucilam Diora dla Thierrego Muglera- Womenity- genialny zapach!

khalta al haramain
http://www.ourchoicelondon.com/index.ph ... 3ml-1.html
mieszanka olejku rozanego, sandalowego i bursztynowego... bardzo kojacy, zmyslowy zapach.
olejek, nie destylat alkoholowy. same naturalne skladniki.
odkad zaczelam uzywac arabskich perfum, sklepowe pachna mi spirytusem przede wszystkim.

http://www.ourchoicelondon.com/index.ph ... l?limit=30
tu jeszcze inne perfumy tej firmy