Re: Maseczki

1
Stosowanie maseczki to rytuał, który powinien znaleźć się w naszym harmonogramie pielęgnacji kilka razy w tygodniu. Jego regularność gwarantuje efekty nie do przecenienia ;) Trwa zaledwie kilka- kilkanaście minut, może swobodnie odbywać się w zaciszu domowym. Przeróżne mikstury dostępne są w drogeriach, salonach kosmetycznych, da się też przygotować je samodzielnie.

Jakie maseczki Wy lubicie, używacie? Może macie własne tradycyjne receptury, którymi warto się podzielić? :)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 24 sie 2010, 21:38 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Maseczki

2
Ja sobie robię z owoców, ewentualnie z płatków owsianych - nie lubię sklepowych kosmetyków, szczególnie maseczek...mają kupę chemii, która mnie uczula. Chyba, że krem Nivea...bardzo fajnie nadaje się do maseczek, szczególnie przy połączeniu z miodem albo truskawkami. :)
Wygląda tak ładnie, jak jakiś jogurcik, aż chce się zjeść. :)
Ostatnio zmieniony 24 sie 2010, 23:53 przez lapicaroda, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Maseczki

3
niedawno kupilam zmielone na proszeczek platki czerwonych roz. mysle ze kazda z nas moglaby platki uzbierac, wysuszyc i zmielic.
dalej miesza sie ten proszek albo z woda rozana /cera tlusta/ albo z jogurtem naturalnym /cera sucha/. super efekt w pelni zrelaksowanej skory.

tez wole naturalne maseczki, glinki, sproszkowane roslinki.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2010, 9:15 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Maseczki

4
lapicaroda pisze:Ja sobie robię z owoców, ewentualnie z płatków owsianych - nie lubię sklepowych kosmetyków, szczególnie maseczek...mają kupę chemii, która mnie uczula. Chyba, że krem Nivea...bardzo fajnie nadaje się do maseczek, szczególnie przy połączeniu z miodem albo truskawkami. :)
Wygląda tak ładnie, jak jakiś jogurcik, aż chce się zjeść. :)
:)
Zaintrygowałas mnie ,az sobie kiedys to zrobię na mojej buzi :)
Ostatnio zmieniony 25 sie 2010, 10:10 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Maseczki

5
Mnie się nie chce babrać, więc kupuję gotowe maseczki. Najczęściej sięgam po Perfectę z gruszką i glinką -> http://www.dax.com.pl/userfiles/Image/P ... roblem.jpg
Moim nowym odkryciem jest peeling enzymatyczny + maseczka również z Perfecty -> http://www.mojekosmetyki.pl/image_func. ... 50&lang=pl na wieczór nakłada się peeling i zmywa się go rano, a na drugi dzień stosuje się maseczkę. Efekty są rewelacyjne.
Moją trójcę zamyka maseczka poprawiająca koloryt cery: http://www.stylistka.pl/img/kosmetyk/83 ... 046_4.jpeg przepięknie pachnie i stosowanie jej to sama przyjemność :)
Ostatnio zmieniony 25 sie 2010, 14:21 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Maseczki

6
Z naturalnych rzeczy obkładam się plasterkami ogórka i cytryny dla wyrównania kolorytu i wybielenia skóry zimą. Eksperymentowałam też z miodem i twarogiem, ale średnio wychodziło.
Cenię sobie jednak gotowe saszetki czy tubki jak Aka :) W celach oczyszczająco- i matujących też stosuję Perfectę z glinką& gruszką, Garniera 3w1 w formie maski; Mincer Spa Proffesional- zielona glinka; Soraya Care&Control- ekstrakt z drożdży, cynk, trawa cytrynowa, acnacidol- potrafi rozprawić się z krostkami szybko i na jakiś czas; AA normalizująca- ogórek, kwas azelainowy. Uważam, że domowe sposoby nie sprostają w takim stopniu, jak profesjonalne mieszanki problemom ze ściąganiem i usuwania sebum czy niedoskonałości ze skóry, ale warto zrobić przedtem naparówkę z rumianku np., która rozszerzy pory, by preparat mógł je lepiej oczyścić :)

W kwestii odżywiania lubię serię NutriVita z Perfecty- miód+ słodkie migdały; truskawkową Avon Naturals- ma konsystencję i zapach jogurtu truskawkowego i rozpuszczające się w kontakcie ze skórą mikrogranulki; kozie mleko z Ziaji :)

Nawilżenie- Perfecta: sok aloesowy+ kwiat pomarańczy- niepowtarzalna wyjątkowa, koi, orzeźwia, relaksuje, niemal przywraca zmęczonej wysuszonej skórze życie :)
Ostatnio zmieniony 25 sie 2010, 20:34 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Maseczki

7
Ja używam Maseczkę błotną z minerałami z Morza Martwego z Avonu. Jest bardzo dobra.

Aka, jak używa się gotowych maseczek?
Ostatnio zmieniony 27 sie 2010, 17:32 przez Bujaczek, łącznie zmieniany 1 raz.
„Spróbuj choć raz odsłonić twarz i spojrzeć prosto w słońce...
Zachwycić się po prostu tak i wzruszyć jak najmocniej...”

http://zapatrzonawksiazki.blogspot.com/ <--- mój Blog o Książkach :D
ZAPRASZAM!!

Re: Maseczki

8
Bujaczek pisze:Aka, jak używa się gotowych maseczek?
Chyba się nie zrozumiałyśmy. Gotowe czyli kupione, tak jak ta z Avonu o której piszesz :)
Ostatnio zmieniony 27 sie 2010, 18:38 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Maseczki

10
jedyna jaka mi służy i nie uczula bo należy do kosmetyków naturalnych to oczyszczająca maska matująca mary cohr do cery mieszanej zwęża pory i reguluje wydzielanie sebum
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2010, 10:57 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uroda”

cron