Re: Całuśnie...
: 12 kwie 2011, 11:00
Pomarańczowe tudzież ceglane szminki są obłędne i żałuję, że nie za bardzo pasują mi takie kolory. Kusi mnie za to zainwestować w jakąś fuksję ;D
Zupełnie przypadkiem też w nią weszłam. W moich osiedlowych delikatesach wśród tych słodkich kusicieli przy kasach wyczaiłam takie precjoza: Wzięłam ten o smaku Sprite'a, ale coś mi się wydaje, że zainwestuję również w dwa pozostałePrzechodzę ostatnio fazę pomadkową.