Re: Tatoo

91
Nala pisze:Ale jak go robić, to z myślą na całe życie.
Jakoś nie zastanawiałam się nad takimi chwilowymi. Dla mnie nie miałyby sensu większego.
Na całe życie..
:okey:
A jak mi się zmieni coś albo znudzi? :black1:
Na przykład ktoś wytatuuje sobie imię ukochanej, rozstaną się i co?
Jak znajdzie kobietę o innym imieniu to będzie klops. :ahah:
Poza tym tatuaż na całe życie kojarzy mi się ze stemplowaniem krów, tudzież jakimś oznaczeniem więźnia obozu koncentracyjnego.
No i staje się znakiem szczególnym, dzięki któremu w razie czego łatwiej kogoś rozpoznać.
Dla kogoś kto np. ma zamiar się ukrywać to raczej głupi pomysł.:kogucik:
Więc jeśli już to musi być mocno przemyślana decyzja.:kawa:
Jeszcze to blednie i trzeba odnawiać.
Zatem sporo zabawy.:zozol4:
Ostatnio modne są tatuaże UV.:jesień:
Są ponoć tak bolesne, że nawet ci co robili tradycyjne często się boją. :k:
Po pewnym czasie te tatuaże coraz słabiej świecą. :fiufiu:
Zatem po co tyle bólu jak i tak to przeminie?
To już wolę tymczasowy i bez bólu.
:D
Co impreza to nowy tatuaż.
Ot taka "kobieca" natura.
W razie czego sobie odtworzę.
:zozol2:
Mniej bólu i koszty pewnie też mniejsze.

;)

Lecz jak ktoś chce tak, to ok.
Nie wcinam się.
:D
:r:

Mnie nikt nie namówi - na całe życie.
:szept:
:nunu:

Have Fun!
:zozol4:
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2011, 22:30 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 2 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Tatoo

92
Dlatego nie warto robić sobie tatuażu, który symbolizowałby jakąś osobę, miłość czy cokolwiek innego, podobnego do wspomnieć.
Nie ma co.
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2011, 23:04 przez Nala, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Tatoo

94
Niezły fotomontaż :D jakoś nie potrafię się przekonać, że babka o tak pomarszczonych dłoniach i twarzy ma tak jędrne ciało ;)
Ostatnio zmieniony 03 cze 2011, 7:43 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uroda”

cron