Imladis

dlaczego jedni potrafią, inni nie...motto kibiców Ruchu to:" dumni po zwycięstwie - WIERNI po porażce"...już gdzie indziej wkleiłem filmik z youtube jak kibice Ruchu są oklaskiwani za swój doping i oprawę na trybunach przez wiedeńczyków, komentator niemieckiej stacji ORF transmitującej ten mecz mówi:"to jest niesamowite - tylko sekundy dzielą Ruch od klęski ( Ruch przegrał wtedy 0:3 ) a jego kibice dalej dopingują i świetnie się bawią...niech oni dają przykład kibicom z całego świata co to jest wierny, sportowy doping swojej drużyny"...można być dumnym z takiej drużyny i takich ultrasów ( wyjaśniam laikom: ultras to kibic robiący doping i oprawę na trybunach w czasie zawodów, a nie bojówkarz robiący zadymy )

hmmm
[img]http://statichg.demotywatory.pl/uploads ... ct_500.jpg[/img]

wypożyczyć kilku takich od Ruskich i będzie spokój na Stadionach

nie rozumiem wyrozumiałości władz dla kiboli

a już zupełnie nie pojmuję czemu z podatków finansuje się 'ochronę' imprez gdzie ganiają bandyci - powinny być kary pieniężne i pokrycie kosztów WSZYSTKICH od akcji policyjnej, śledztwa, koszty rozpraw i może to kogoś zdziwi ja uważam, że za siedzenie w pierdlu powinno się płacić - nie wiem czemu bandzior ma to gratis?

Bo i tak nie miałby jak za to zapłacić. Większość więźniów nie pracuje, a jak pracują to większość kasy idzie na alimenty

Za ochrone imprez odpowiada organizator i to jego koszta.Tak winno byc.A jesli chca to niech sie
bija.Wiedze zdobywa sie w rozny sposob,a wlasne doswiadczenie to szkola gdzie czesne jest dosc
wysokie

http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/19 ... ,id,t.html

Co się dzieje ... obcięli chłopakowi rękę, zmarł z wykrwawienia. Podobno był wiernym kibicem Wisły, podejrzewa się porachunki. Jak było - nie wiadomo. Sprawcy - nieznani. Kolejna sprawa do zamknięcia.

Niech się gdzieś w lasach "ustawiają" i powycinają, będzie świety spokój. Młody człowiek zmarł i to tragedia dla rodziny, ale coś musiał mieć z tym wspólnego. Roi się od sformułowań typu: "to był taki dobry chłopak". Niech się powyrzynają, a karetki powinny mieć zakaz wjazdu na ustawki. Karawany mile widziane...

Z tego co czytam to zakrawa często na porachunki gangsterskie, gdzie poszczególni przywódcy "bojówek" - prowodyrzy mają powiązania ze zorganizowanymi grupami przestępczymi. To już raczej nie jest chuligaństwo tylko wojny gangów.

Więc tym bardziej niech się powycinają, byle robili to w lasach i na polanach, a nie w centrach miast. Policja powinna zdobywać informacje o ustawkach, taki teren zabezpieczyć i pilnować, by nikt nie uciekł (chyba, że do Pana Naszego).

to są jednak ćwiczenia - bądźcie dalekowzroczni

zorgaznizowane grupy bandziorów a potem co?