Graliśmy, przegraliśmy. Czesi okazali się być ostatecznie lepsi.
Nie ... nie ma Polacy nic się nie stało. (przepraszam, ale ze szczerego serca nie znoszę tego tekstu)
Naszej reprezentacji należą się jak psu zupa oklaski za wytrwałość, wolę walki, dzielność, piękną postawę w grze i odwagę ! Jestem im za to osobiście wdzięczny i to nie jest żadna rekompensata straconej szansy, Oni na to zasługują. Tak po prostu uważam.
Ode mnie ... od Nas :
BRAWO ! DZIĘKUJEMY ! DZIĘKUJEMY ! DZIĘKUJEMY !
[img]
http://bi.gazeta.pl/im/7f/57/b6/z119499 ... echami.jpg[/img]
To są nasi bohaterowi. Szanujmy ich, doceniajmy, bo inni mogą nam się nie przytrafić.
:Polska:
Słyszę i oglądam w tele idiotyzmie, że grupy kibiców dziękują naszym piłkarzom
Bardzo mnie to cieszy.
Może już nie tak tłumnie, ale kto jakim jest kibicem, teraz dopiero widać. Nasi piłkarze również podziękują za wierny doping polskich kibiców. Tak właśnie powinno być, jak ludzie, jak rodacy, solidarni, na dobre i na złe.
Widzę coraz liczniejszy tłum wiernych do końca kibiców i właśnie w takich chwilach rośnie w człowieku serce i duma. Że jednak można wspólnie stawić czoła przeciwnościom i porażkom, okazywać wsparcie. To piękny widok, z tego czerpmy wspólną siłę, optymizm i entuzjazm. Słyszę skandowane podziękowania kibiców i łezka w oku mi się normalnie w oku zakręciła. Piękne, wzniosłe chwile.
Brawo, brawo, brawo
:brawo:
Ponadto jestem podbudowany, czytając chociażby post Baabci
:witka:
PS
Ja natomiast plwam i szczam na hipokryzję sfrustrowanej tłuszczy i motłochu, pustych łbów, która ma czelność opluwać naszą reprezentację
Szkoda słów zresztą na zwyczajne bydło.