Re: Assassins Creed Brotherhood
: 30 wrz 2010, 0:10
Było Assassnis Creed w Ziemi Świętej/wyprawy krzyżowe...
Była dwójka na przełomie 15tego i 16tego wieku we Włoszech renesansowych...
Teraz czas na Brotherhood!!!!!!
Co za za gra ludzie!!!! Jakbym chciał wszystko napisać to bym tu padł ale wyślę linki - oceńcie co to za masakra!!!!
Moim zdaniem najlepsza gra 2010...jak narazie.
Oto linki: - ten filmik jest grafiką nie filmem choć można się pomylić bo jest tak zaje....
Rzym rok 1503 - pełen korupcji i władzy, porządek władzy chce zniewolić każdego a Ty sam jako samotny bojownik o wolność nie dasz rady...musisz założyć bractwo....
TAK! To Ty wybierasz nowych Asasynów i szkolisz wysyłając na misje i uzbrajając według swego planu, są nawet Asasyni płci żeńskiej, a miasto Rzym jest tak ogromne i pięknie graficznie, dopracowane, że umrzesz na zachwyt grając w tą grę...jest nawet opcja multiplayer co dla serii Assassins Creed - dopracowanej graficznie na najwyższym zawsze poziomie - jest nowością...już niedługo ta gra, która miażdży mi czaszkę wejdzie na rynek...kupię ją cholera nawet za trzy stówy... :okey: :ach: :szczena: :szczena: :diabolo:
Była dwójka na przełomie 15tego i 16tego wieku we Włoszech renesansowych...
Teraz czas na Brotherhood!!!!!!
Co za za gra ludzie!!!! Jakbym chciał wszystko napisać to bym tu padł ale wyślę linki - oceńcie co to za masakra!!!!
Moim zdaniem najlepsza gra 2010...jak narazie.
Oto linki: - ten filmik jest grafiką nie filmem choć można się pomylić bo jest tak zaje....
Rzym rok 1503 - pełen korupcji i władzy, porządek władzy chce zniewolić każdego a Ty sam jako samotny bojownik o wolność nie dasz rady...musisz założyć bractwo....
TAK! To Ty wybierasz nowych Asasynów i szkolisz wysyłając na misje i uzbrajając według swego planu, są nawet Asasyni płci żeńskiej, a miasto Rzym jest tak ogromne i pięknie graficznie, dopracowane, że umrzesz na zachwyt grając w tą grę...jest nawet opcja multiplayer co dla serii Assassins Creed - dopracowanej graficznie na najwyższym zawsze poziomie - jest nowością...już niedługo ta gra, która miażdży mi czaszkę wejdzie na rynek...kupię ją cholera nawet za trzy stówy... :okey: :ach: :szczena: :szczena: :diabolo:
