7
autor: Sailor
Szczerze mówiąc system Wiki ma swoje plusy, tak jak i minusy. Zaletą jest to, że pracuje przy niej multum osób, każdy wie coś, a jeśli te wszystkie cosie się połączą, powstają wartościowe rzeczy. Bywa tak, że pasjonaci siedzący nad takimi projektami są lepiej oblatani w niektórych tematach niż powszechnie znani specjaliści, mają większą wiedzę, lepsze pomysły, umiejętności.
Wikipedia jest poprawiana, edytowana na bieżąco. Kiedyś ktoś z ekipy Britannici rzucał się, że W. zawiera błędy. Na co jeden z utytułowanych Wikipedystów odparował mniej więcej coś takiego: Tak jak każda encyklopedia. Tylko, że my wprowadzamy ponad 100 poprawek dziennie a błędy w wydaniach Britannice pozostają tam na zawsze. Moim zdaniem coś w tym jest i jeśli się korzysta z Wikipedii czy Wikimediów mądrze (czyli krytycznie, refleksyjnie no i weryfikuje jej wpisy np. sięgając w razie wątpliwości do literatury naukowej), to nic się nikomu nie stanie. Nawet w podręcznikach akademickich zdarzają się błędy, niejasności, sprzeczności nic nie jest od nich wolne. Najgorzej to wierzyć bezkrytycznie we wszystko, co znajduje się w internecie, a tacy ludzie też się niestety zdarzają :/
Ostatnio zmieniony 15 gru 2011, 17:34 przez
Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson