Re: Liczymy do 10000000 :)

2822
2608

Mi chodzi o tzw. nagonki. Gdyż jak pędzi prosto na ciebie wataha dzików to już nie masz czasu na rozglądanie się po okolicy czy nie idą jacyś grzybiarze. Zwykłe polowanie się robi z zasiadki i się strzela z naprawdę bliska. Więc raczej nie ma wypadków. Oczywiście nasiadki się praktykuje w nocy gdy zwierz idzie na Żer w np.: Czyjeś kartofle. Nikt normalny wtedy nie powinien po nocy iść do lasu jeśli w okolicy jest koło Łowieckie.

Jeśli chodzi o posiadanie broni to gdyby każdy chłop na wsi miał do niej dostęp to by padło więcej zwierza jak na polowaniach. Nawet ja staram broni używam jako ostateczność. Tak puszczam petardy. Zazwyczaj zwierze jak czuje zapach prochu i słyszy Huk spieprza do lasu dwie petardy na noc dupnięte około 22.00-23.00 aby mieć spokój wystarczą. Kłopot jest z zwierzętami chorymi na wściekliznę lub wygłodniałymi te się petard nie wystraszą i masz pełne prawo strzelać jeśli masz broń oczywiście.

Co do Czereśni i wron powinna wystarczyć raz na jakiś czas dupnięta petarda i strach na wróble.
Ostatnio zmieniony 17 sty 2013, 20:38 przez Twardostoj, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Liczymy do 10000000 :)

2824
2610 Znam osobę, która w dzień śpi a w nocy idzie na rolę czatka stała akurat przy jego ziemniakach gdyby nie to, że sobie śpiewał pod nosem to bym uznał go za dzika. Dodam, że była akurat mgła, że choć w pyska daj a nie powiem kto nic dziwnego, że z odległości 50 m w takich warunkach zostałby wzięty za zwierza. Śpiewnie jurnych piosenek go ocaliło. Już miałem ciągnąć za cyngiel gdy usłyszałem z jego strony "i lewą nóżkę na niego kładzie ruszaj się ruszaj ty stary... (niecenzuralne słowo na K po głośnym kichnięciu) ... Dziadzie...". Dodam, że byłem wtedy na stażu i nawet mój opiekun z koła myśliwskiego z 30 letnią praktykę był przekonany, że to Dzik. Nigdy nie zapomnę jego miny gdy usłyszeliśmy tą piosnkę. Ja pewnie miałem nie gorszą. Pamiętam, że mój opiekun krzykną praktycznie słowa "Pier** nie pije więcej. Tego jeszcze nie było żeby Dziki śpiewały." Sam sobie wyobraź minę owego dziadka gdy do nas podbiegł i zobaczył, że siedzimy na czatce i do niego mierzymy. Powiem tylko, że jego galoty od razu nadawały się do prania. Od tamtej chwili zawsze gdy idę na tą czatkę to go informuję, żeby z chałupy nie wyłaził po nocy bo może być różnie. Ale razem ze Mną się już śmieje na wspomnienie tamtej pamiętnej nocy. :)
Ostatnio zmieniony 17 sty 2013, 23:43 przez Twardostoj, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Liczymy do 10000000 :)

2827
2613
dawno temu sprzedawali watę cukrową na jarmarkach........czy to zniknęło?
dziki zeżarły?
Ostatnio zmieniony 18 sty 2013, 22:24 przez harden, łącznie zmieniany 1 raz.
*Wiara jest połączeniem iskier, a wiedza jest siłą egoistycznego pragnienia, ponad którym pragniemy zbudować nasze połączenie.*

Re: Liczymy do 10000000 :)

2828
2614 Gdzie dalej sprzedają watę cukrową. Po za tym Dziki tego nie jedzą. Ich dietę stanowią żołędzie, kasztany, kartofle. Zwłaszcza pieczone to ich Rarytas. Choć i odchodami końskimi jak gdzieś znajdą też nie pogardzą oczywiście w celach leczniczych. Gdyby nie to, że tak mało jest koni na wolności albo przynajmniej na wsi. To Dziki byłyby o niebo zdrowsze.
Ostatnio zmieniony 18 sty 2013, 22:59 przez Twardostoj, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Liczymy do 10000000 :)

2829
2615

i my bylibyśmy zdrowsi, gdyby.......

wypijmy za zdrowie na zdrowie :)
Ostatnio zmieniony 19 sty 2013, 12:31 przez harden, łącznie zmieniany 1 raz.
*Wiara jest połączeniem iskier, a wiedza jest siłą egoistycznego pragnienia, ponad którym pragniemy zbudować nasze połączenie.*

Re: Liczymy do 10000000 :)

2835
2621
może nie suchy, ale chętny do odczucia smakowitego trunku
Ostatnio zmieniony 19 sty 2013, 17:14 przez harden, łącznie zmieniany 1 raz.
*Wiara jest połączeniem iskier, a wiedza jest siłą egoistycznego pragnienia, ponad którym pragniemy zbudować nasze połączenie.*

Re: Liczymy do 10000000 :)

2836
harden pisze:2621
może nie suchy, ale chętny do odczucia smakowitego trunku
2622 No nie mów, że nie dotarło. :happy:

Ech te kuriery, żeby całą beczkę wypić i nawet naparstka nie dowieść :clown: zapłaty za taką usługę nie otrzymają :foch:
Ostatnio zmieniony 20 sty 2013, 2:16 przez Twardostoj, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Liczymy do 10000000 :)

2837
Ech te kuriery, żeby całą beczkę wypić i nawet naparstka nie dowieźć
2623
To tak jak z ordynansem Balounem z "Dobrego wojaka Szwejka" Haska. Wszystek wyfasowany prowient, który niósl swemu panu oficerowi po drodze pożerał.:black1:
Ostatnio zmieniony 20 sty 2013, 12:36 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Liczymy do 10000000 :)

2838
2624
@Twardostoj, nic nie dotarło, nawet naparstek po drodze diabli wzięli :)
@T.oskar, czy to lament duszy, czy ubaw po pachy?
Ostatnio zmieniony 20 sty 2013, 14:10 przez harden, łącznie zmieniany 1 raz.
*Wiara jest połączeniem iskier, a wiedza jest siłą egoistycznego pragnienia, ponad którym pragniemy zbudować nasze połączenie.*

Re: Liczymy do 10000000 :)

2839
2625
Por. Lukasz z ordynansem Balounem przeżywał prawdziwy "lament ciała", wiecznie chodził głodny i z rozrzewnieniem wspomniał czas, gdy jego ordynansem był Szwejk, który awansował na ordynansa kompanii . Czyli "ubaw po pachy". :rotfl1:
Ostatnio zmieniony 20 sty 2013, 17:58 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Liczymy do 10000000 :)

2840
2626
tylko nie pęknij ze śmiechu:) ale i mnie się się dzieliło :)
Ostatnio zmieniony 20 sty 2013, 20:20 przez harden, łącznie zmieniany 1 raz.
*Wiara jest połączeniem iskier, a wiedza jest siłą egoistycznego pragnienia, ponad którym pragniemy zbudować nasze połączenie.*

Re: Liczymy do 10000000 :)

2842
2628
nic z tego co odczuwamy/osiągamy nie znika, jak informacja o przyjemności czy bólu :)
niedziela jest we mnie, czy przeminęła więc?
buziaki poniedziałkowe
Ostatnio zmieniony 21 sty 2013, 15:23 przez harden, łącznie zmieniany 1 raz.
*Wiara jest połączeniem iskier, a wiedza jest siłą egoistycznego pragnienia, ponad którym pragniemy zbudować nasze połączenie.*

Re: Liczymy do 10000000 :)

2844
2630
co do mnie, różnie, ale bywają fantastyczne :)
nawet film "Nie lubię poniedziałku" też lubię
Ostatnio zmieniony 21 sty 2013, 17:36 przez harden, łącznie zmieniany 1 raz.
*Wiara jest połączeniem iskier, a wiedza jest siłą egoistycznego pragnienia, ponad którym pragniemy zbudować nasze połączenie.*

Re: Liczymy do 10000000 :)

2845
2630
A wtorki? Bo to już niedługo...
P.S. W latach 50-tych w początkach istnienia polskiej (warszawskiej) TV wtorek był dniem beztelewizyjnym z powodu konserwacji nadajnika.
Ostatnio zmieniony 21 sty 2013, 19:19 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Liczymy do 10000000 :)

2850
2635
Niemożliwe, aby Wisła bez przeróbek jeszcze obecnie działała. Wtedy nadawano na częstotliwościach VHF (kanały 1 - 12), a teraz (aż do wprowadzenia "cyfryzacji") na UHF (kanały 21 - 60). Wisły mogły odbierać tylko jeden z kanałów VHF po dostrojeniu w punkcie obsługi. Nie miały przełącznika kanałów. Takie "ustrojstwo" miał dopiero BELWEDER.
Obrazek
Ostatnio zmieniony 23 sty 2013, 14:55 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Wróć do „Plac zabaw”

cron