Zastanawiam się co zrymować z radością
kiedy wokół wszystko skropione złością
są dni kiedy masz lekkośc słowa
w inne od problemów aż boli głowa
I na nic poezji nutki
kiedy wokół same smutki
horyzont
Re: Rymowanki
482Ruszajmy śmiało choćby pod prąd
nowe zdobywać strony
przekroczmy tabu i horyzont
tam gdzie lud wyzwolony
z dziwnych tradycji kłamiących prawd
wrednego dewotyzmu
za firankami wścibskich larw
ciekawstwa nepotyzmu
nowe zdobywać strony
przekroczmy tabu i horyzont
tam gdzie lud wyzwolony
z dziwnych tradycji kłamiących prawd
wrednego dewotyzmu
za firankami wścibskich larw
ciekawstwa nepotyzmu
Ostatnio zmieniony 21 mar 2014, 19:52 przez Wędrowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
483wagarowicz
Ostatnio zmieniony 21 mar 2014, 19:53 przez Wędrowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
484a co mam teraz rymować ?
Ostatnio zmieniony 21 mar 2014, 19:53 przez Milena, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
485zapomniałem i wpisałem w drugim poście
wagarowicz
Dziś jego święto
wagarowicz
Dziś jego święto
Ostatnio zmieniony 21 mar 2014, 19:56 przez Wędrowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
486dobra, rymuję wgarowicza
co dzisiaj chyba z radości kwiczał
i biegal sobie po calym mieście
bo wiosnę w sercu poczuł nareszcie
krokus
co dzisiaj chyba z radości kwiczał
i biegal sobie po calym mieście
bo wiosnę w sercu poczuł nareszcie
krokus
Ostatnio zmieniony 21 mar 2014, 19:56 przez Milena, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
487Słońce promykami swymi
raz zrobiło hokus pokus
położyło je na ziemi
i pojawił się tam krokus
w innym miejscu te promyki
obudziły dwa zawilce
i narcyzie trzy płomyki
te co smakowały milce
skowronek
raz zrobiło hokus pokus
położyło je na ziemi
i pojawił się tam krokus
w innym miejscu te promyki
obudziły dwa zawilce
i narcyzie trzy płomyki
te co smakowały milce
skowronek
Ostatnio zmieniony 21 mar 2014, 20:04 przez Wędrowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
488Otworzyłam prawe oko gdy zaspiewał moj skowronek
potem lewe się otwarło i tak zaczął sie ten dzionek
senne wizje pochowałam do kieszonki na serduchu
w nowy dzień z zapałem wchodzę w dobrym pozytywnym duchu
dąb
potem lewe się otwarło i tak zaczął sie ten dzionek
senne wizje pochowałam do kieszonki na serduchu
w nowy dzień z zapałem wchodzę w dobrym pozytywnym duchu
dąb
Ostatnio zmieniony 24 mar 2014, 10:33 przez Milena, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
489Ach Mileno! Twoje hasła wyobraźnię pobudzają
myśli biegną w dawne dzieje i frywolnie tam hasają
między łany już zerznięte ale ziarnem wciąż pachnące
i ogigle lekko suche takie trochę szeleszczące.
Wtedy tam na skraju wioski poza już ostatnim płotem
spotkali się kochankowie serca biły im jak młotem
Miłość sobie ślubowali w cieniu liści dębowego
i ze będą się kochali aż do końca życia swego
Zaślubiny rzec by można lecz obrączek tam nie było
stary dąb rzucił nasiona tam gdzie wszystko się toczyło
Po dziewięciu zaś miesiącach z ziemi wyszły pędy młode
zdrowe silne i wesołe strojne w zieleń i urodę
Teraz stoją tam na miedzy drzewa splecione konary
ona wtulona wciąż w niego on wciąż krzepki chociaż stary
Kiedy będziesz tam przechodzić dobrze przypatrz się miłości
trwającej przez całe wieki w swojej stałej niezmienności
Kogut
myśli biegną w dawne dzieje i frywolnie tam hasają
między łany już zerznięte ale ziarnem wciąż pachnące
i ogigle lekko suche takie trochę szeleszczące.
Wtedy tam na skraju wioski poza już ostatnim płotem
spotkali się kochankowie serca biły im jak młotem
Miłość sobie ślubowali w cieniu liści dębowego
i ze będą się kochali aż do końca życia swego
Zaślubiny rzec by można lecz obrączek tam nie było
stary dąb rzucił nasiona tam gdzie wszystko się toczyło
Po dziewięciu zaś miesiącach z ziemi wyszły pędy młode
zdrowe silne i wesołe strojne w zieleń i urodę
Teraz stoją tam na miedzy drzewa splecione konary
ona wtulona wciąż w niego on wciąż krzepki chociaż stary
Kiedy będziesz tam przechodzić dobrze przypatrz się miłości
trwającej przez całe wieki w swojej stałej niezmienności
Kogut
Ostatnio zmieniony 24 mar 2014, 17:34 przez Wędrowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
490Pewien dziarski kogut
z miasta Prabut
siał ferment
w niejednym kurniku
biorąc kurki bez liku
wnet go zgubił temperament
wylądował po mozole
w rosole
Mury
z miasta Prabut
siał ferment
w niejednym kurniku
biorąc kurki bez liku
wnet go zgubił temperament
wylądował po mozole
w rosole
Mury
Ostatnio zmieniony 25 mar 2014, 8:15 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
491Pewna młoda kobieta Kopikiem nazwana
pisze tu na forum z wieczora i z rana
pogodna z natury
wdziękiem kruszy mury
powszechnie przez wszystkich raczej jest lubiana
Palec
pisze tu na forum z wieczora i z rana
pogodna z natury
wdziękiem kruszy mury
powszechnie przez wszystkich raczej jest lubiana
Palec
Ostatnio zmieniony 26 mar 2014, 19:40 przez Wędrowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
492Chcialam tu porymować tak bardziej ambitnie
pomuskać nutką slowa mysli aksamitne
wejśc gdzieś pomiędzy łany złotem przystrojone
rymy poetow zbierać ta jak kwiaty polne
potem strojna w bukiety spacerować sobie
postrzegać głównie dobro w spotkanej osobie
nawet gdy ktoś pokaże mi środkowy palec
nie brać sobie do serca gdy zarozumialec
próbując użyć palców zechce ulżyć sobie
dając upust głupoty w takim to sposobie
zagajnik
pomuskać nutką slowa mysli aksamitne
wejśc gdzieś pomiędzy łany złotem przystrojone
rymy poetow zbierać ta jak kwiaty polne
potem strojna w bukiety spacerować sobie
postrzegać głównie dobro w spotkanej osobie
nawet gdy ktoś pokaże mi środkowy palec
nie brać sobie do serca gdy zarozumialec
próbując użyć palców zechce ulżyć sobie
dając upust głupoty w takim to sposobie
zagajnik
Ostatnio zmieniony 27 mar 2014, 12:06 przez Milena, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
493w zagajniku
na paliku
siedzi ona z nim
mimo iż nie widać ich min
wyczuć można na odległość
że ona walczy o niepodległość
on jednak nieprzejednany
nie chce jej puścić samotnie w tany
chce być jej katem do końca dni
bo tylko o niej po nocach śni
Urok
na paliku
siedzi ona z nim
mimo iż nie widać ich min
wyczuć można na odległość
że ona walczy o niepodległość
on jednak nieprzejednany
nie chce jej puścić samotnie w tany
chce być jej katem do końca dni
bo tylko o niej po nocach śni
Urok
Ostatnio zmieniony 27 mar 2014, 15:08 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
494ścieżką idę poprzez hale
pełne owiec w siną dal
nie oglądam się już wcale
będę teraz w lesie drwal
idę sobie krok za krokiem
potem jeszcze jeden krok
minie życie rok za rokiem
taki jego jest urok
Trochę chyba mało płynnie
i zaśpiewu trochę brak
ale ze to tak niewinnie
teraz cisza!!! Sieję mak
cisza
pełne owiec w siną dal
nie oglądam się już wcale
będę teraz w lesie drwal
idę sobie krok za krokiem
potem jeszcze jeden krok
minie życie rok za rokiem
taki jego jest urok
Trochę chyba mało płynnie
i zaśpiewu trochę brak
ale ze to tak niewinnie
teraz cisza!!! Sieję mak
cisza
Ostatnio zmieniony 27 mar 2014, 19:50 przez Wędrowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
495cicho sza
właśnie trwa msza
proboszcz głosi kazanie
może mu sił nastanie
by owieczki nawrócić
i ich niecne uczynki ukrócić
lecz wyznawcy Boga jedynego
nie chcą słuchać nauk jego
wolą po cichutku grzeszyć
i się z własnej głupoty cieszyć
zachód
właśnie trwa msza
proboszcz głosi kazanie
może mu sił nastanie
by owieczki nawrócić
i ich niecne uczynki ukrócić
lecz wyznawcy Boga jedynego
nie chcą słuchać nauk jego
wolą po cichutku grzeszyć
i się z własnej głupoty cieszyć
zachód
Ostatnio zmieniony 27 mar 2014, 20:03 przez Kopik, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Rymowanki
496Słońce dotknęło nieba gdzie zachód
i dobra nocka odpocząć da
zamyka datę czerwony pochód
zaśpiewam piosnkę tralalala
Taką o dobrze przeżytej chwili
i mych marzeniach przed pójściem spać
i ludziach wkoło co są tak mili
racz Panie jutro taki dzień dać
Córka
i dobra nocka odpocząć da
zamyka datę czerwony pochód
zaśpiewam piosnkę tralalala
Taką o dobrze przeżytej chwili
i mych marzeniach przed pójściem spać
i ludziach wkoło co są tak mili
racz Panie jutro taki dzień dać
Córka
Ostatnio zmieniony 28 mar 2014, 19:59 przez Wędrowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
497Ranek zaśpiewał senną poświatą
przywitał wszystkich kolejną datą
chociaż tak samo dziś wyglądamy
w swych głowach mętlik niestety mamy
Przy mojej roży stara podpórka
straciła piony więc moja córka
swoimi dłońmi splata podpory
widzę w tym artyzm i to dość spory
ziemia
przywitał wszystkich kolejną datą
chociaż tak samo dziś wyglądamy
w swych głowach mętlik niestety mamy
Przy mojej roży stara podpórka
straciła piony więc moja córka
swoimi dłońmi splata podpory
widzę w tym artyzm i to dość spory
ziemia
Ostatnio zmieniony 31 mar 2014, 8:44 przez Milena, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
498wiosenna ziemia
nasionka w cuda nam przemienia
wystarczy ją troszkę popieścić
a na jesieni nie będziemy mogli cudów w koszu pomieścić
Jodła
nasionka w cuda nam przemienia
wystarczy ją troszkę popieścić
a na jesieni nie będziemy mogli cudów w koszu pomieścić
Jodła
Ostatnio zmieniony 31 mar 2014, 13:35 przez Kopik, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Rymowanki
499Tak jodła
ze podła.
Jodła gembom całom,
lec było jej mało,
zezarła co mniała,
bedzie głodowała.
ł. j.
osika
ze podła.
Jodła gembom całom,
lec było jej mało,
zezarła co mniała,
bedzie głodowała.
ł. j.
osika
Ostatnio zmieniony 31 mar 2014, 18:47 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
....
Re: Rymowanki
500osika
jak ognia unika
skwerów betonowych
które przyprawiają ja o zawrót głowy
w domach z betonu życia nie ma
więc do miłego zobaczenia
na leśnej polanie
tam mnie miłośnik osik zastanie
Tętent
jak ognia unika
skwerów betonowych
które przyprawiają ja o zawrót głowy
w domach z betonu życia nie ma
więc do miłego zobaczenia
na leśnej polanie
tam mnie miłośnik osik zastanie
Tętent
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2014, 14:36 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
501Tętent, a jednak
Słuchał medyk gruźlika
i z przodu i z tyłu
fon_deskopa zimnego
błonę przykładałając
do klatki gruźliczej
słuch swój natężając.
I miast kończyć owej klatki przeosłuchanie
dziwnie jął przedłużać jakoś chorego badanie
boć usłyszał coś dziwnego w trakcie osłuchania
ni to tupot ni to tętent, kopytek stukania.
Nigdy wcześniej
nic takiego
nie słyszał w człowieku,
coś to tętni
coś puka...
palcymi po wielku?
Sięgnął do pamięci swojej w chybkim międzyczasie
wybierając co z tętentem skojarzeć się da się
tak wszelkie choroby i chorób objawy
i obrajów cechy i cech charaktery ...
przejrzał w swej pamięci i nic do ch_olery
znaleść nie mógł bidak.
Aż tu nagle w umyśle błysnęło olśnienie:
musi to być
galopujące opłucnej zapalenie
i stąd tętent ów
geniusz nie lekarz,
prosto brak mi słów
Ł.j.
łapiduch.
Słuchał medyk gruźlika
i z przodu i z tyłu
fon_deskopa zimnego
błonę przykładałając
do klatki gruźliczej
słuch swój natężając.
I miast kończyć owej klatki przeosłuchanie
dziwnie jął przedłużać jakoś chorego badanie
boć usłyszał coś dziwnego w trakcie osłuchania
ni to tupot ni to tętent, kopytek stukania.
Nigdy wcześniej
nic takiego
nie słyszał w człowieku,
coś to tętni
coś puka...
palcymi po wielku?
Sięgnął do pamięci swojej w chybkim międzyczasie
wybierając co z tętentem skojarzeć się da się
tak wszelkie choroby i chorób objawy
i obrajów cechy i cech charaktery ...
przejrzał w swej pamięci i nic do ch_olery
znaleść nie mógł bidak.
Aż tu nagle w umyśle błysnęło olśnienie:
musi to być
galopujące opłucnej zapalenie
i stąd tętent ów
geniusz nie lekarz,
prosto brak mi słów
Ł.j.
łapiduch.
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2014, 19:13 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
....
Re: Rymowanki
502Mały ruch
weny brak
łapiduch
może znak
że to tak
musi być
i tu tkwić
nielogicznie
niefortunnie
czasu brak
coś nie tak
gonitwa
weny brak
łapiduch
może znak
że to tak
musi być
i tu tkwić
nielogicznie
niefortunnie
czasu brak
coś nie tak
gonitwa
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2014, 19:51 przez Milena, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
503życiowa gonitwa
trwa
każdy do czegoś dąży
każdemu coś ciąży
zabiegani
zatraceni w codzienności
nie potrafimy uczyć się inności
dążymy uparcie do celu
czasami po trupach
na starość zostając
sami w swych pustych chałupach
pieśń
trwa
każdy do czegoś dąży
każdemu coś ciąży
zabiegani
zatraceni w codzienności
nie potrafimy uczyć się inności
dążymy uparcie do celu
czasami po trupach
na starość zostając
sami w swych pustych chałupach
pieśń
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2014, 20:05 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
504pieśń poetrycka sztuczka
wyrazo-nut plecionka
umila życia chwile
od świtu do zmierzchu dzionka
ł.j.
transcendentalny
wyrazo-nut plecionka
umila życia chwile
od świtu do zmierzchu dzionka
ł.j.
transcendentalny
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2014, 22:52 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
....
Re: Rymowanki
505transcendentalny
tak zupełnie nierealny
świat nas ciekawi
zmysły nam bawi
wyobrażamy sobie Bóg wi co
a w rzeczywistości to ni co
którego nie ma
i nie było
bo tak naprawdę
to nam się tylko przyśniło
filozof
tak zupełnie nierealny
świat nas ciekawi
zmysły nam bawi
wyobrażamy sobie Bóg wi co
a w rzeczywistości to ni co
którego nie ma
i nie było
bo tak naprawdę
to nam się tylko przyśniło
filozof
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2014, 9:51 przez Kopik, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Rymowanki
506Raz pewien filozof z Warszawy
chcąc swe filomyśli sławić
napisał poemat o krowie
co pasła się przy rowie.
A w nim udawadniał przebiegle
że paść się przy rowie krowie
jest tak jak paść się w niebie
Że takie pasienie przy rowie
spełnia marzenia krowie
i nic jej więcej nie trzeba,
by posiąść swę cząstkę nieba.
Położył sie więc przy rowie,
tuż przy pasącej się krowie,
przykrywszy twarz rękami
bawił się filomyślami.
Odpędział bąki i muszki
słomkowym kapelonem
w czym był podobny krowie
czyniącej to ogonem.
Czem więc się różni krowa
od filozofa z Warszawy
ona przeżuwa kęs trawy
on swe filomyśli trawi
ona stwarza swe mleko
a on tworzy słowny blekot.
Niby robią tak samo
a jednak efektem ich pracy
jest mleczko i krowie ciele
lub bezsensowne trele.
Tak krówka w temacie mleka
jest Betovenem nabiału
filozof w temacie krowy
ma wiedzę końskiego ukwiału.
ł.j.
Zuzanna
chcąc swe filomyśli sławić
napisał poemat o krowie
co pasła się przy rowie.
A w nim udawadniał przebiegle
że paść się przy rowie krowie
jest tak jak paść się w niebie
Że takie pasienie przy rowie
spełnia marzenia krowie
i nic jej więcej nie trzeba,
by posiąść swę cząstkę nieba.
Położył sie więc przy rowie,
tuż przy pasącej się krowie,
przykrywszy twarz rękami
bawił się filomyślami.
Odpędział bąki i muszki
słomkowym kapelonem
w czym był podobny krowie
czyniącej to ogonem.
Czem więc się różni krowa
od filozofa z Warszawy
ona przeżuwa kęs trawy
on swe filomyśli trawi
ona stwarza swe mleko
a on tworzy słowny blekot.
Niby robią tak samo
a jednak efektem ich pracy
jest mleczko i krowie ciele
lub bezsensowne trele.
Tak krówka w temacie mleka
jest Betovenem nabiału
filozof w temacie krowy
ma wiedzę końskiego ukwiału.
ł.j.
Zuzanna
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2014, 18:10 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
....
Re: Rymowanki
507Panna Zuzanna
zdziwiona, ze wciąż
nie pani a panna
więc Ty będziesz mąż
Madagaskar
zdziwiona, ze wciąż
nie pani a panna
więc Ty będziesz mąż
Madagaskar
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2014, 22:20 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....
Re: Rymowanki
508Pewien pan z Madagaskaru
w niczym nie miał umiaru
chodzil nago po ulicy
i po kamiennicy
ubrać się nie miał zamiaru
szpinak
w niczym nie miał umiaru
chodzil nago po ulicy
i po kamiennicy
ubrać się nie miał zamiaru
szpinak
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2014, 9:11 przez Milena, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
509zieleniał szpinak z zazdrości
że na stołach tak często nie gości
jak np.sałata
co to się puszy jak szalona
bo jest wielbiona
za walory które posiada
wyprzedzi z ogrodu
każdego zielonego sąsiada
Zakamarki
że na stołach tak często nie gości
jak np.sałata
co to się puszy jak szalona
bo jest wielbiona
za walory które posiada
wyprzedzi z ogrodu
każdego zielonego sąsiada
Zakamarki
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2014, 10:56 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rymowanki
510zakamarki
takie małe szparki
pełne obfitości
czasami w nich gości
smuteczków skorupa
albo radości cała kupa
czasem je czyścimy
i innych gościmy
wpuszczając do środka
tulimy jak kotka
by dostać pazurem
potem znowu murem
odgradzamy szparki
nasze zakamarki
tajemnica
takie małe szparki
pełne obfitości
czasami w nich gości
smuteczków skorupa
albo radości cała kupa
czasem je czyścimy
i innych gościmy
wpuszczając do środka
tulimy jak kotka
by dostać pazurem
potem znowu murem
odgradzamy szparki
nasze zakamarki
tajemnica
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2014, 11:51 przez Milena, łącznie zmieniany 1 raz.