Szymon, pamiętam, że miałem Ci znaleźć robotę, ale na razie same sezonówki (sorry za chwilę prywaty, ale chciełem to wyjaśnić
), już wracam do tematu.
Chciałbym Ci dowalić, ale nie potrafię! :rotfl: Twoja areligijność doskonale zazębia się z moją areligijnością (chyba czytaliśmy te same książki i oglądali te same filmy). Elokwencja, oczytanie, poczucie humoru - to rozpoznawalne cechy Szymona. Czasami dajesz się sprowokować (ja mogę, ale byłemu komandosowi nie wypada :zozol2:), wtedy pokazujesz pazury i nie przebierasz w słowach (niedawno wściekł Cię Adaśko, zresztą mnie też :bum:), ale, ogólnie, sympatyczna z Ciebie postać i piszesz ciekawie :pracuje: :pa: