Re: Zabawa w "nadprzyrodzone moce" ;D

61
ależ sprawa jest prosta jak drut. Wszyscy pracujemy za darmo i wykonujemy usługi gratis ale i kupujemy co nam potrzebne gratis.

Do tej pory wszyscy brali od innych ale nadejdzie czas gdy wszyscy będą dawać.
Chodzi o zmiane mentalności z złodziejskiej na chojność. Chojne społeczeństwo jest bogatym społeczeństwem, społeczeństwo chytre ciągle traci.
Ostatnio zmieniony 01 gru 2012, 19:26 przez Ja?!, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Zabawa w "nadprzyrodzone moce" ;D

62
ponoć nie ma tyle na Ziemi by starczyło dla obecnych

więc trzeba by się pogodzić z jedną miska na dzień i oddać golarkę i komputer

pocieszę, że jeśli obecny pomysł - ekskluzywnych warunków dla wybranych utrzyma się, może dojść szybciutko do udostępnienia źródła energii zapewniających dostęp do energii bez uszczuplania zasobów Ziemi

internet zapewnia już szansę i spowoduje jakościowy skok wiedzy w krajach afrykańskich itd

jesteśmy na dobrej drodze?

tylko czy my się odnajdziemy w tym i dopasujemy do świata

chyba nie , że ugrzęźniemy w religijno spiskowych, nikogo za chwilę nie interesujących lokalnych wojnach środkowoeuropejskich ludów archaicznych
Ostatnio zmieniony 01 gru 2012, 19:59 przez baabcia, łącznie zmieniany 2 razy.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Zabawa w "nadprzyrodzone moce" ;D

64
i tacy nie dostąpią nowej ziemi - na szczęście :-)

baabcia - naiwniaku, myślisz że rządom i biznesmenom zależy na tym by ludzie mieli wolną darmową energie ? oni ją posiadają przynajmniej w planach ale użyją jej dopiero gdy braknie ropy,
Im zależy na tym by ludzie żyli pod ścisłą kontrolą przez strach i ucisk. Produkują żywność zmienioną genetycznie by ludzkość traciła swą płodność (to już sie im częściowo udało) by miernoty nie zabierały ze stołu panów, bo małe populacje łatwiej kontrolować. Bo ziemia może wyrzywić ograniczoną liczbe ludzi... i.tp.
Ostatnio zmieniony 02 gru 2012, 0:54 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zabawa w "nadprzyrodzone moce" ;D

67
W każdy razie z tą pracą za darmo i otrzymywaniem za darmo wszystkiego co niezbędne do życia to "prochu nie wynalazłeś". Tak mieli przecież niewolnicy na plantacjach w stanach południowych, na Karaibach i w Ameryce Płd. Pracowali za darmo a właściciel dawał im wszystko to, co uważał za niezbędne do zycia. Wyżywienie, ubranie, obuwie, zakwaterownie, a nawet w razie potrzeby lekarstwa... Tak jak rolnik karmi (i leczy) swój "żywy inwentarz". Tak więc Twój pomysł sprowadza człowieka do poziomu niewolnika lub konia roboczego. Bo przecież wolny człowiek za swoją pracę ZAWSZE zażąda godziwego wynagrodzenia i sam zapłaci uczciwie za świadczoną mu usługę lub za otrzymany towar. (wyjątek stanowią tu okazjonalne podarunki). Ludzie chyba jeszcze tak nisko nie upadli !
haha ja i jehowi ? :-D prubowali mnie zwerbować ale za ciency byli w pasie
W każdym razie glosiz niemal dokladnie to, co i oni. Z tym,ze oni chcą tak swiat urzadzić po armageddonie i paruzji, a Ty tu i teraz.
Ostatnio zmieniony 02 gru 2012, 16:57 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Zabawa w "nadprzyrodzone moce" ;D

68
jest jedna różnica między niewolnikiem a człowiekiem wolnym.
Ten wolny pracuje bo chce, niewolnik musi. Ten wolny może jechać gdzie chce i mieszkać gdzie chce, niewolnik nie ma takiego wyboru.

Wynagrodzenie obecnie jest umowne i kwestią sporną jest czy ci płacą uczciwie czy też rzucają ochłapy jak nowoczesnemu niewolnikowi a ty myślisz że jesteś wolny, według jakiego kryterium uważasz że pracodawcy płacą uczciwie ? Gdyby było uczciwie nie byłoby strajków windujących ceny coraz wyżej.

Musisz płacić za mieszkanie, wyżywienie, pieniądz stał sie twoim batem i sznurem bo to on cie kontroluje i zniewala. Oto nowoczesne więzienie dla niewolników.
Ostatnio zmieniony 02 gru 2012, 23:46 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zabawa w "nadprzyrodzone moce" ;D

69
Przyznaj się, chciałbyś pracowac za darmo? I kto decydowałby, co Ci należy się za darmo. Może willa z basenem oraz Cadillac? :rotfl1: No i wczasy na Bahamach :lato:
Pieniadz jest ekwiwalentem tego, co dałeś z siebie pracując lub "robiąc interesy" . Również tego ile jest wart towar przy aktualnym poziomie podaży i popytu. Zreszta także rynek pracy podlega prawu popytu i podaży. Bedąc poszukiwanym i pożądanym fachowcem zarobisz badzo dobrze. Z zawodem, na który nie ma popytu będziesz po prostu bezrobotnym.
Ostatnio zmieniony 03 gru 2012, 14:17 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Zabawa w "nadprzyrodzone moce" ;D

75
Ja?! pisze:kurde a już miałem wkleić tłumaczenie, ja pękałem ze śmiechu z tego tłumaczenia
Ale ja nie śmiałem się z błędów gramatycznych, ale z następnej "teoryjki o końcu świata". Ile tam pseudonaukowej naiwności....:rotfl1:
Ostatnio zmieniony 04 gru 2012, 14:24 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Zabawa w "nadprzyrodzone moce" ;D

76
wiesz czym sie różni pseudonauka od nauki ?
tym że jedni naukowcy wyśmiewają innych.
analogie można znaleźć w każdej dzoedzinie życia.
Kiedyś nauka twierdziła że ziemia jest płaska i jest centrum wszechświata i że słońce krąży wokół ziemi - wtedy pseudonaukowcem był Kopernik wyśmiewany za swoje przeciwne teorie do oficjalnych.
Prawda zwykle wychodzi na jaw po latach.
Ostatnio zmieniony 04 gru 2012, 16:47 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Zabawa w "nadprzyrodzone moce" ;D

81
mozliwosc perfekcyjnej manipulacji umysłami i możliość nieograniczonych zmian wyglądu. Mogłabym lamac prawo lub robic rzeczy ktorych nie ''wyada'' jako ktos inny, moglabym tez dom konca zycia wygladac mlodo...
Ostatnio zmieniony 31 maja 2013, 16:39 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts
ODPOWIEDZ

Wróć do „Plac zabaw”

cron