Pośmiejmy sie z siebie :emots8:
Na początek:
Komunikat stacji TV EURONEWS:
Z ostatniej chwili: Jak donoszą z Warszawy w dniu dzisiejszym Polska wystrzeliła pierwszy europejski statek kosmiczny z trzema astronautami na pokładzie. I proszę państwa, spójrzcie na niebo; nie ma już WIELKIEGO WOZU!

Rzeczpospolita Polska
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
POUFNE
Długookresowa strategia rozwoju gospodarczego Polski na lata 2006-20012 (projekt)
1. Módlmy się.

Warszawa, 10 listopada 2005


Łosiu - sceptyk

Co robi Polak kiedy Polska wygrywa mistrzostwa świata w piłkę nożną?
- Gasi playstation i idzie spać!

Francuz, Anglik i Polak złapali złota rybkę, która w zamian za uwolnienie, obiecała spełnić po jednym ich życzeniu.
- Ja mam taką brzydką i starą żonę - mówi Francuz - chce żeby była ładną i młodą.
- Na mnie szef w pracy się zawziął - mówi Anglik - daj mi nową pracę z wyższą pensją.
- A mój sąsiad ma stado krów - mówi Polak - spraw, aby mu te krowy pozdychały...

Rosjanie kiedyś tak spiewali:
"prijechali Poliaczki, wykupili wsie kolcy"

hrabia i Janem

Leży hrabia z hrabiną w łóżku. Nagle dzwoni na Jana:
- Janie podaj mi prezerwatywę!
Jan przynosi prezerwatywę na złotej tacy i podaje hrabiemu. Ten:
- Nie tą durrrniu! Tą z herbem!


Łosiu - parasceptyk

Jaka jest różnica między polskim ślubem, a pogrzebem?
Na pogrzebie jest o jednego pijanego mniej.

Dlaczego David Copperfield musiał odwołać swój występ w Polsce?
Nikt nie był nim zainteresowany. W Polsce to normalne, że coś znika.

Łosiu - niestety

Dziś siedmiu na dziesięciu Polaków żyje w stresie,
a pozostałych 3 w Londynie.


Łosiu - parasceptyk

Drogi Tato
Warszawa jest wspaniałym miejscem, ludzie są mili i naprawdę mi się tutaj podoba.
Ale wstydzę się gdy podjeżdżam moim złotym Ferrari pod szkołę, :0
podczas gdy wszyscy moi nauczyciele koledzy dojeżdżają pociągami.
Kochający Amir

Drogi Synu
Przelałem na twoje konto 20 milionów dolarów.
Przestań nas zawstydzać.
Też kup sobie pociąg i przestań, proszę nas hańbić.
Twój kochający ojciec

Szczerość

- Jakie są Pana słabe strony zapytał Tomasz L. na żywo Jarosława K.

- Szczerość.

- Cóż, myślę, ze szczerość jest akurat mocną stroną.

- Gówno mnie obchodzi co Pan mysli.


Łosiu myślosceptyk

Dwóch ludożerców smaży Polaka na rożnie.

– Mógłbyś obracać go wolniej, żeby był bardziej chrupiący? – pyta jeden z nich.

– Stary, zapomnij – bulwersuje się drugi.

– Żeby ukradł nam węgiel?!

kreatywność?

There is a North pole and South pole...

All other poles are in UK and Ireland.

Irlandczyk postawił nową szopę i najął polaków do pomalowania. Zostawił ich na farmie i pojechał w interesach.

Polakom jakoś tak o suchym pysku nie chciało się pracować, a w kieszeniach pusto... Uradzili że sprzedadzą wiaderko farby....

Kiedy zostało już tylko jedno wiaderko, a irlandczyk wrócił - powiedzieli mu.... że jego koń wypił farbę. Koń dla porządku był farbą umazany w okolicach pyska.

Irlandczyk bez namysłu wyjął strzelbę i zastrzelił konia. Chłopaki pomyśleli że trochę za twardo i zaczęli nagabywać tubylca, że pojechał z tematem...

Na to Irlanczyk:

Na gwizdek mi taki koń! Dwa tygodnie temu, kiedy inna brygada polaków stawiała szopę, zeżarł 12 worków cementu!

Tak hiszpaninowie śmieją się z naszych oznaczeń w...... Łosie hiszpanini

Jarry umieścił akcję swej arcygroteski „Król Ubu” w Polsce, „czyli nigdzie”.

Niemieckie dowcipy o Polakach
-Jak brzmi zdanie z czterema kłamstwami?
Uczciwy, trzeźwy Polak jedzie rano swoim samochodem do pracy.
-----
-Dwaj ludożercy pieką na rożnie posiłek. Jeden mówi:
- Nie obracaj go tak szybko, bo będzie chrupki.
- Co ty, to Polak. Jak będę go powoli obracał to ukradnie mi węgiel.
------
Skąd wiadomo że w okolicy są Polacy ?? Cyganie ubezpieczaja swoje samochody
----
Kiedy w Polsce jest Boże Narodzenie?
Dwa dni po tym, jak w Niemczech jest rozdanie prezentów.

Polish Jokes z USA
-Jak poznać, że jedziesz przez Polskę?
Na sznurkach do bielizny wisi papier toaletowy.
-----
Jak wygonić Polaka z wanny?
Wrzucić do niej mydło
---
I "dowcip" który pojawił się po katastrofie w Smoleński ale tez opowiadany jest w Rosji


Polski samolot rejsowy podchodzi do lądowania.
Pierwszy pilot: - Cholera ale ten pas krótki - jakieś 30 metrów - nie wiem czy zdołamy posadzić maszynę.
Drugi pilot: - Rzeczywiście, rozbijemy się na końcu pasa!
Po dramatycznej walce ze sterami, dzięki kunsztowi pilotażu, udaje się im jednak wylądować.
Pierwszy pilot ociera pot z czoła i mówi: - Rzeczywiście był krótki, ale jaki szeroki! Jakieś dwa kilometry.
-----

Niestety ale tak o nas myślą...Ciekawe dlaczego ???

Nie wiem,świnie zawistne :/ ...ten z węglem jest dobry,muszę zapamiętać .