Re: Ach te blondynki

98
....Tośku.... nie przesadzaj bo doniczek zabraknie...
Obrazek
A na marginesie ten mężczyzna nie mieści się w kanonie blądi.

Blądi jest słodkie.

Łosiu cosiu
Ostatnio zmieniony 15 sty 2013, 19:56 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
;)

....

Re: Ach te blondynki

102
baabcia pisze:czułości
A przede wszystkim sponsoringu. :P
P.S.
Czułość blondynki, jaką ja wkleiłem (post #97) polega na czochraniu się o deski kojca w chlewie.
Taka blondynka najapetyczniejsza jest w takiej "postaci" ::hhhh:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 16 sty 2013, 13:47 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Ach te blondynki

109
Brunetka wyjmuje torebkę z cukierkami i pyta blondynkę:
- Chcesz krówkę?
- Nie, dziękuje jestem wegetarianką!
W samolocie do Chicago tuż po starcie blondynka przesiada się z klasy ekonomicznej do klasy biznes. Podchodzi do niej stewardessa.
- Czy mogę zobaczyć pani bilet?
Blondynka pokazuje bilet. Stewardessa:
- Niestety, pani bilet nie jest ważny w tej klasie, musi pani wrócić do klasy ekonomicznej.
Blondynka na to:
- Jestem piękną blondynką i będę tu siedzieć, aż dolecimy do Chicago!
Stewardessa poszła po pomoc do drugiego pilota.
Pilot przyszedł i mówi:
- Niestety, muszę panią poprosić o powrót do klasy ekonomicznej.
- Jestem piękną blondynką i będę tu siedzieć, aż dolecimy do Chicago!
Pilot wraca do kabiny i skarży się głównemu pilotowi.
Ten mówi:
- Poczekaj, moja żona jest blondynką, wiem jak z nimi rozmawiać.
Pilot udaję się do blondynki, szepce jej coś na ucho, po czym ona zabiera torebkę i wraca do klasy ekonomicznej.
Drugi pilot nie może się nadziwić:
- Jak ty to zrobiłeś
- To proste, powiedziałem jej, że klasa biznesowa nie leci do Chicago.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2014, 21:10 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Plac zabaw”

cron