.

Zauważono, że pewna blondynka codziennie chodzi kilkakrotnie na ten sam flim. Zapytali ją dlaczego. Odpowiedziala tak:
W tym filmie jest scena, gdy na moście kolejowym rozbiera się "ciacho" i chce skoczyć do rzeki. Gdy zaczyna ściagać slipy, nadjeżdża pociąg i wszystko zasłania. Ja czekam na to, aby kiedyś ten pociąg "złapał opóźnienie".

.

Chłopak pyta swojej blond dziewczyny:
Czemu moje słoneczko płacze?
Ona odpowiada:
Słoneczko zaszło!

.

Blondynka w sądzie:
- Ile pozwana ma lat?
- Chwileczkę, Wysoki Sadzie muszę policzyć: kiedy wychodziłam za niego za mąż miałam 20 lat, on miał 40. To teraz, jeśli on ma 70, a ja jestem o połowę młodsza, to mam 30…

.

Na ulicy czołowo zderzyły się dwa samochody, którymi kierowały blondynki.
- Proszę spojrzeć, co pani zrobiła! - wykrzykuje jedna z poszkodowanych. - Nie potrafi pani jeździć albo jest pani zupełnie ślepa!
- Ja ślepa! Przecież trafiłam w sam środek!

.

Jedna blondynka tak wymigiwała się od seksu:
-Zostaw mnie mam okres!
On próbuje z drugiej strony.
-Zostaw mnie, mam hemoroidy!
Mąż na to:
-Jeśli jeszcze powiesz, że bolą cię dziąsła, to zaraz idę na dziwki!

Dzwoni blondynka do pizzerni. -Dzień dobry. Poproszę jedną pizze. Głos w słuchawce: -OK, na ile kawałków podzielić -na 6 czy 12 -Na 6, bo 12 nie zjem

Jak blondynka poznaje gdzie jest prz.ód, a gdzie tył jej majteczek?
Z przodu są żółte (niekiedy czerwone), a z tyłu brązowe....

.

Jedna blondynka przyszła w odwiedziny do drugiej.
Postanowiły zabawić się w chowanego. Zaczęły szukać światła.
Pogasiły wszystkie lampy...

.

Teleturniej dla kobiet. Prowadzący pyta pierwszą z nich, brunetkę, ile liter D mieści się w słowie "bonanza"?
Brunetka odpowiada:
- Oczywiście zero.
Prowadzący zadaje to samo pytanie rudej.
Ruda:
- Jedno D, o przepraszam, pomyliłam się, oczywiście zero.
To samo pytanie dla blondynki.
Blondynka:
- Chwileczkę, policzę..... już wiem 243 D.
Prowadzący, bardzo zdziwiony, pyta:
- Jak pani do tego doszła?
Blondynka (śpiewa na melodię z serialu):
- damdaradamdaradam bonanza damdaradamdaradamdaradam bonanza...

.

Blondynka opala się na łące. Pasie się tam krowa. W pewnym momencie krowa podchodzi do leżącej dziewczyny i staje nad nią. Ta otwiera oczy i mówi:
- No panowie, nie wszyscy na raz!

.

Brunetka opowiada blondynce swoje wrażenia z filmu "Bitwa Warszawska"
-No i pokazywali w trójwymiarze zacięty bój, z jednej strony bolszewicy, a z drugiej, nasi, Polacy.
Blondynka zaniepokojona pyta:
-No i co, kto wygrał?

.

.

[youtube][/youtube]

Kuuurde, weszłam w temat z zamiarem wrzucenia tego!

.

Po czym poznać, że blondynka jest naturalna?
Należy opowiedzieć jej jakiś kawał o blondynkach. Jeśli zrozumie puentę, to jest farbowana

.

:black2:

nie wstydź się Hasesis. napisz COŚ o blondynkach

Moze znacie to: Jedzie blondynka i walnela w tira. Tir rozwalony a samochod blondynki nic. Gosciu z tira wychodzi wsciekły, bierze blondynke, rysuje kółko, wstawia ją do tego kółka i mowi:
- Nie ruszaj sie stad.
No to blondynka stoi, a gosciu z tira zaczyna rozwalac jej samochod. Nagle patrzy a ta sie smieje. No to on jeszcze bardziej wkurzony, tlucze, skacze po tym samochodzie. Patrzy a ona lezy i sie smieje. Na to on wzial podpalil samochod i rozwalil go doszczetnie, a blondynka juz nie moze lezy, placze i sie smieje. Wkurzony pyta blondynke:
- I z czego ty sie smiejesz? Ja ci tu samochod rozwalilem, a ty sie smiejesz?
Na to blondynka:
- Bo jak pan nie widzial, to ja wychodzilam z tego kółka.

XD