Re: Interaktywne kino ?

1
Jest kino 3D i 4D - potoczna nazwa dla ruchomej platformy na której są miejsca dla widzów. To teraz o filmach z bezpośrednim ... publiczności !
Jak to by było mieć wpływ na losy bohaterów filmowych w trakcie seansu ? Mieć wpływ na przebieg akcji, rozwój fabuły a i w tym na samo
zakończenie filmu.
Możliwe ? I czy miało by sens ? Gdzie przebiega właściwie wąska granica między filmem a grą komputerową.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2013, 17:08 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Interaktywne kino ?

3
Abesnai pisze:Gdzie przebiega właściwie wąska granica między filmem a grą komputerową.
albo sie jest kierowcą (gra) albo pasażerem (film)
Ostatnio zmieniony 19 cze 2013, 21:26 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Interaktywne kino ?

5
Kiedyś były takie gry - książki. Dochodziło się do pewnego momentu i podejmowało decyzję. Całkiem dobry wymysł to był.
No w sumie na zasadzie głosowania mogłoby to się odbywać.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2013, 22:09 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Interaktywne kino ?

6
Większość tasiemców tzw oper mydlanych jest kręcona pod widzów, widzowie chcą uśmiercić to uśmiercają, widzowie chcą postać oglądać to żyje, dla mnie bez sensu :D
Ostatnio zmieniony 19 cze 2013, 23:37 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Interaktywne kino ?

7
Film jest dziełem skończonym. Po zmontowaniu i postprodukcji, jest gotowym dziełem artystycznym i nie zmieniałbym tego. Czym innym jest teatr, muzyka (koncerty) i gry interaktywne, gdzie mamy do czynienia z improwizacją. Film jest zapisany na taśmie celuloidowej albo innym nośniku w formie skończonej, gdzie nie ma ingerencji odbiorców.
Mam na myśli film, a nie serial, którego odcinki kręcone są na bieżąco.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2013, 1:39 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Interaktywne kino ?

8
ale można sobie wyobrazić film z kilkoma wątkami równolegle i różnym pomysłem zakończenia; wszystko nakręcone do końca i oddane widzowi;
a widz wybiera czy szanowni pastwo się rozwiedli i jak potoczyło się ich życie po rozwodzie albo żyli nie rozwodząc się i po wyborze ogląda inną wersję filmu
Ostatnio zmieniony 20 cze 2013, 1:45 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Interaktywne kino ?

9
To bez sensu. Głównym autorem filmu jest reżyser i tylko on ponosi odpowiedzialność za przekaz, który przedstawia. Widz nie może być współtwórcą.
Co innego teatr i muzyka, ale nie film.
Te eksperymenty mnie nie przekonują, a to, o czym pisze Baabcia, robiono już w kinie nie raz ("Przypadek" Kieślowskiego, "Biegnij, Lola biegnij" Tykwera, "Pamiętnik znaleziony w Saragossie" Hassa), ale to skończone dzieła, w które widz nie ingeruje, moża sobie jedynie wybrać swoją wersję i to tylko w swojej wyobraźni.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2013, 1:53 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Interaktywne kino ?

10
Abesnai pisze:Jest kino 3D i 4D - potoczna nazwa dla ruchomej platformy na której są miejsca dla widzów. To teraz o filmach z bezpośrednim ... publiczności !
Jak to by było mieć wpływ na losy bohaterów filmowych w trakcie seansu ? Mieć wpływ na przebieg akcji, rozwój fabuły a i w tym na samo
zakończenie filmu.
Możliwe ? I czy miało by sens ? Gdzie przebiega właściwie wąska granica między filmem a grą komputerową.
To się nazywa gra RPG, polecam np. Mass Effect, albo Dragon Age, Deus Ex Human Revolution... nic nowego ;)
Ostatnio zmieniony 21 cze 2013, 20:18 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Interaktywne kino ?

11
Przeszedłem z ME wszystko co wyszło :) Chyba nawet wątek jest założony. DExHR również był super, świetny cyberpunkowy klimat.
Ale film miałby nieco inne założenie:
http://natemat.pl/63257,kino-interaktyw ... -produkcji
Teraz wyobraź sobie horror, gdzie to Ty decydujesz kto ginie :P
Ostatnio zmieniony 21 cze 2013, 20:25 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Interaktywne kino ?

12
polliter pisze:To bez sensu.
Bez.I tak już co nie którzy mają problemy z rozeznaniem co rzeczywiste a co wykreowane gdzieś tam w kawałku krzemu...Jeszcze nie jesteśmy gotowi...Tak sobie pomyślałem.Przed snem :) .
Ostatnio zmieniony 21 cze 2013, 22:57 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Film”

cron