Ponieważ serial ten ma wielu fanów, więc chce wyrazić swoje zdanie.
A więc ogłaszam wszem i wobec, ze nie ma nic bardziej irytującego i wkurzającego niż ten serial.
Musiałem to napisać.
Oczywiście nie musze tego ogladac. Ale mogę mieć swoje zdanie.

Ty masz przynajmniej swoje zdanie, a ja pierwszy raz słyszę o takim serialu :ahah:
Gra tam Foremniak, Karolak i doktor Lubicz? :black2:

Voltaren, chyba masz ostatnio za dużo wolnego czasu- najpierw napatoczyłam się gdzieś na Twoje streszczenie jakichś pięciuset ostatnich odcinków Mody na sukces a teraz Glee
Psiółka uszczęśliwiła mnie kilkoma płytami z owym serialem, ale jakoś mi nie podchodzi. Nie wiem, może wyrosłam już z klimatów liceum i to dlatego, śpiew chóralny też mnie specjalnie nie przekonuje, ale generalnie można się chyba przy tym zrelaksować i odreagować np.śpiewając sobie z ekipą. No i tamtejszy występ Gwyneth Paltrow był rewelacyjny

Ekhem... to jest jedyny serial z którym jestem na bieżąco. Pierwsze dwa sezony uwielbiam, w trzecim zaliczyli spadek formy, ale chyba powoli wracają na dobre tory. Covery, które tam zapodają są niejednokrotnie lepsze od wersji oryginalnych i dobre, sarkastyczne poczucie humoru można tam spotkać również- generalnie jestem na tak i nie dostrzegam tam nic irytującego. Wychodzi na to, że mentalnie zatrzymałam się na etapie liceum. Albo i niżej.

Nie martw się, ja oglądam Little Britain, to w ogólnie nie ma poziomu

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
oni są niemożliwi, a David bez charakteryzacji bardzo przystojny

Glee przy tym reprezentant kultury wysokiej i wyrafinowanego poczucia humoru, serio