Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

2
Trailer wygląda obiecująco, chociaż zdarzało się, że nacinałem się na fajnym trailerze kiepskiego filmu. Pasikowski to wysoka półka i, mam nadzieję, że się nie natnę (raz się naciąłem na "Słodko-gorzkim" - tragiczny film Pasikowskiego)
Ostatnio zmieniony 25 paź 2012, 21:33 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

4
Czytałam ostatnio artykuł o tym filmie, bardzo ciekawy zresztą. Na tyle przyjemnie się go czytało, że nabrałam ochoty by obejrzeć film. Zresztą w komentarzach doczytałam się wielu pozytywnych opinii, od osób, które oglądały film w ramach pokazów przedpremierowych. Także to jest kolejny argument. Ciekawa jestem jak film wypadnie, jak do tej pory wszystko się podoba, ale jednak efekt końcowy jest najważniejszy ;)
Ostatnio zmieniony 04 lis 2012, 11:50 przez Jully, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

5
Dobry film. Trochę nadmuchane kontrowersje w okół tematu żydów a w rzeczywistości rzecz dzieje się w naszych czasach i w filmie nie występuje ani jeden żyd (oprócz sceny na samiutkim końcu). Zdecydowanie udany powrót Pasikowskiego, tyle lat nie zrobił żadnego filmu ale powrócił w stylu.:)
Ostatnio zmieniony 12 lis 2012, 16:42 przez Małrycy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

6
Nie oglądałem, zamierzam. Natomiast co do kontrowersji, to chyba indywidualnie i zależnie od poglądów jego odbiorców. Chyba trochę podobnie było z "W ciemności" Holland oraz chociażby "Essential Killing" Skolimowskiego. Wiele osób zawsze stara się dorobić dodatkową ideologię według własnego gustu - punktu widzenia albo dodatkowe przesłanie, których po prostu produkcje nie miały.
Ostatnio zmieniony 14 lis 2012, 19:56 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

7
Nie oglądałem filmu niestety, ale i tak się wypowiem, bo co nieco czytałem o nim. Wiem że to nie fer, ale muszę dodać tutaj, że według mnie film mija się z faktami i jest z lekka zakłamany ;) Film chyba został stworzony by zrobić kontrowersję co wniuoskuję po tym jak bardzo zniekształca obraz Polaków i mija się z faktami. Np. odnoście osby na której wzorowany jest główny bohater filmu, tak naprawdę nie spotkało go to co w filmie, bo to co go spotkało w Pokłosiu jest absurdalne mocno.
Ale musiałbym poczekać na to że obejrzę, a szkoda mi kasy na bilet do kina, bo wygląda mi to na propagandę, poza tym to jest za rosyjskie pieniądze film zrobiony ;)
Ostatnio zmieniony 14 lis 2012, 22:10 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

8
No a mi wygląda po prostu na film :)
Ostatnio zmieniony 14 lis 2012, 22:35 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

11
voltaren pisze:A ja lubie jak filmy mają coś wspólnego z rzeczywistością jaką przedstawiają. ;) A z tego co wyczytałem to film mocno zniekształca rzeczywistość. Ale jak pisałemm filmu nie oglądałem. ;)
Żaden film, nawet oparty na faktach, nie odzwierciedla rzeczywistości. "Titanic" oparty jest na historii, której nie było, nie było Rose i Jacka Dawsona, "Braveheart" ciągnie primae noctis, w ktorym obszarnik miał prawo do pierwszej nocy poślubnej poddanych, a historia nie zna przypadku egzekwowania tego prawa, ani tym bardziej wybuchu powstania z tego powodu. "Patriot" z Melem Gibsonem, zawdzięcza swoją nośność podkolorowaniu angielskiego oficera, który pali ludzi żywcem w kościele, a historia wojny rewolucyjnej nie zna ani jednego takiego przypadku. Mam kontynuować? "Jesteś Bogiem" został niedawny podany do sądu, bo przedstawia nieprawdę, "Trylogia" to jedno wielkie, historyczne nieporozumienie, ale za to takie "polskie"...

Film, to film, zawsze trzeba go scenariuszowo podkoloryzować, żeby był ciekawy. Jakikolwiek i o czymkolwiek by nie powstał, zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony.

Poza tym, Volti, to nieładnie krytykować film, którego się nie widziało... :ahah:
Ostatnio zmieniony 16 lis 2012, 20:38 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

13
W ten sposób można by każdy film skrytywować. Ale skoro film jest jednak fabularny a nie historyczny to zarzut Voltarena jest chybiony. Tym bardziej, że Pasikowski pisząc scenariusz kilka lat temu, konsultował się z historykami.
A ja jednak w ogóle nie rozumiem tego tematu w okół Pokłosia bo oni Żydzi ani historia nie są tam najważniejsze. Nie chce jednak zdradzać fabuł ale nie jest to ani film o antysemitach ani odwrotnie. Szkoda go jednak nie obejrzeć przez zdanie kogoś, kto o filmie tylko coś słyszał.:)
Ostatnio zmieniony 19 lis 2012, 16:51 przez Małrycy, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

14
polliter pisze:
voltaren pisze:A ja lubie jak filmy mają coś wspólnego z rzeczywistością jaką przedstawiają. ;) A z tego co wyczytałem to film mocno zniekształca rzeczywistość. Ale jak pisałemm filmu nie oglądałem. ;)
Żaden film, nawet oparty na faktach, nie odzwierciedla rzeczywistości. "Titanic" oparty jest na historii, której nie było, nie było Rose i Jacka Dawsona, "Braveheart" ciągnie primae noctis, w ktorym obszarnik miał prawo do pierwszej nocy poślubnej poddanych, a historia nie zna przypadku egzekwowania tego prawa, ani tym bardziej wybuchu powstania z tego powodu. "Patriot" z Melem Gibsonem, zawdzięcza swoją nośność podkolorowaniu angielskiego oficera, który pali ludzi żywcem w kościele, a historia wojny rewolucyjnej nie zna ani jednego takiego przypadku. Mam kontynuować? "Jesteś Bogiem" został niedawny podany do sądu, bo przedstawia nieprawdę, "Trylogia" to jedno wielkie, historyczne nieporozumienie, ale za to takie "polskie"...

Film, to film, zawsze trzeba go scenariuszowo podkoloryzować, żeby był ciekawy. Jakikolwiek i o czymkolwiek by nie powstał, zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony.

Poza tym, Volti, to nieładnie krytykować film, którego się nie widziało... :ahah:
Podpisuję się obiema rękami. Film luźno nawiązuje do historii, na tyle luźno, że nawet nie jest powiedziane, że do jakiegoś miejsca czy wydarzenia historycznego konkretnie. Myślę, że Pasikowski chciał zrobić moralitet, coś bardziej ogólnego. I nie o mordowaniu żydów, bo takich scen, ani nawet niczego co dzieje się w przeszłości, ani pół retrospekcji w tym filmie nie ma (co wiedzą ci, co oglądali); tylko o radzeniu sobie z niewygodną historią i o tym, że dla niektórych liczy się prawda, a niektórzy będą walczyć w zacietrzewieniu, żeby utrzymać czarno-białą wizję świata.

Czyli o czym mówi film jest aktualne, widać to w internecie chociażby, niektórzy walczą z widłami w reku jak ci wieśniacy z plakatu o to, że historia była czarno-biała i nawet nie raczą przy tym obejrzeć filmu, a inni podchodzą do filmu z zainteresowaniem.

Choć akurat na tym forum nie spodziewałam się podejścia człowieka z widłami. ;)
Ostatnio zmieniony 19 lis 2012, 17:04 przez Chmurka, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

16
Chmurka pisze:
polliter pisze:
voltaren pisze:A ja lubie jak filmy mają coś wspólnego z rzeczywistością jaką przedstawiają. ;) A z tego co wyczytałem to film mocno zniekształca rzeczywistość. Ale jak pisałemm filmu nie oglądałem. ;)
Żaden film, nawet oparty na faktach, nie odzwierciedla rzeczywistości. "Titanic" oparty jest na historii, której nie było, nie było Rose i Jacka Dawsona, "Braveheart" ciągnie primae noctis, w ktorym obszarnik miał prawo do pierwszej nocy poślubnej poddanych, a historia nie zna przypadku egzekwowania tego prawa, ani tym bardziej wybuchu powstania z tego powodu. "Patriot" z Melem Gibsonem, zawdzięcza swoją nośność podkolorowaniu angielskiego oficera, który pali ludzi żywcem w kościele, a historia wojny rewolucyjnej nie zna ani jednego takiego przypadku. Mam kontynuować? "Jesteś Bogiem" został niedawny podany do sądu, bo przedstawia nieprawdę, "Trylogia" to jedno wielkie, historyczne nieporozumienie, ale za to takie "polskie"...

Film, to film, zawsze trzeba go scenariuszowo podkoloryzować, żeby był ciekawy. Jakikolwiek i o czymkolwiek by nie powstał, zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony.

Poza tym, Volti, to nieładnie krytykować film, którego się nie widziało... :ahah:
Podpisuję się obiema rękami. Film luźno nawiązuje do historii, na tyle luźno, że nawet nie jest powiedziane, że do jakiegoś miejsca czy wydarzenia historycznego konkretnie. Myślę, że Pasikowski chciał zrobić moralitet, coś bardziej ogólnego. I nie o mordowaniu żydów, bo takich scen, ani nawet niczego co dzieje się w przeszłości, ani pół retrospekcji w tym filmie nie ma (co wiedzą ci, co oglądali); tylko o radzeniu sobie z niewygodną historią i o tym, że dla niektórych liczy się prawda, a niektórzy będą walczyć w zacietrzewieniu, żeby utrzymać czarno-białą wizję świata.

Czyli o czym mówi film jest aktualne, widać to w internecie chociażby, niektórzy walczą z widłami w reku jak ci wieśniacy z plakatu o to, że historia była czarno-biała i nawet nie raczą przy tym obejrzeć filmu, a inni podchodzą do filmu z zainteresowaniem.

Choć akurat na tym forum nie spodziewałam się podejścia człowieka z widłami. ;)
Dziękuje za porównanie do cżłowieka z widłami. Masz rację na tym forum są sami ludzie postępowi i oświeceni, ale jest jeden reprezentant ciemnogrodu czyli Voltaren ;)
Pisałem wielokrotnie że filmu nie oglądałem, czekam aż będzie w TV, a to dlatego że nie podobają mi się takie filmy, które niby oparte na faktach, a zakrzywiają rzeczywistość by być bardziej kontrowersyjne. ;) A tak mi się widzi Pokłosie. Jak widzę fragmenty tyego filmu np. końcową scenę to raczej nie nastraja mnie to optymisatycznie. Poza tym twórcy mówią sami o tym filmie że odkrywają historyczną prawdę, czy odkłamują coś, fajnie jak by odkłamywali w sposób wiarygodny... i tyle ;)
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 19 lis 2012, 19:48 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

21
Chyba Pasikowski zamknął japy swoim prawicowym krytykom filmem o Kuklińskim. Teraz chyba im trochę głupio jechać po Pasikowskim. :)
Ja muszę przyznać, że film o Kuklińskim bardziej mi się podobał niż "Pokłosie", które może mówiło o ważnych sprawach, ale było słabym filmem, przerysowanym, zahaczającym o groteskę (słynne ukrzyżowanie Stuhra na drzwiach stodoły jest groteskowe, wręcz humorystyczne).
Za to film o Kuklińskim jest kinem akcji, też nie najwyższych lotów, ale zgrabnie się ogląda tę przesłodzoną bajeczkę, bo mamy pościgi, akcję, wybuchy, coś co sprawia, że film się fajnie ogląda. Jednak podobnie jak przy "Pokłosiu", nie koncentrowałbym się na jakichś historycznych odniesieniach, to po prostu zgrabnie nakręcony film. "Pokłosie" było mniej zgrabne, było toporne i mało wiarygodne.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2014, 18:42 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

22
Film sobie obejrzałem, i nie było to proste, już nawet Operacja Samum chyba tego samego reżysera były mniejszą tragedią. Japy to mają może nie wiem jamochłony, psy albo inne zwierzęta ;) , prawicowi krytycy mieli racje krytykując ten film, Pasikowski próbował sprzedać kiepski triller, poruszając kontrowersyjny temat, i to w nie najlepszy sposób, moim zdaniem ten film był żałosny. Chyba tylko dlatego ten film dostawał dobre recenzje, bo właśnie opowiadał o polskim antysemityźmie, więc z założenia dostawał noty w niektórych gazetach i środowiskach, bo filosemityzm w Polsce to większe zjawisko niż antysemityzm. ;)
Pokłosie więc to nudny triller, jak i większość filmów Pasikowskiego, nie licząc Psów 1 i kilku innych, które były bardzo sprawnie nakręcone i były dosyć zabawne momentami i był to humor zamierzony, a nie taki że się śmiać chce, po scenie ukrzyżowania Stuhra, która to scena miała wstrząsnąć widzem, serio? Taka scena mogła się urodzić w jakimś chorym umyśle scenarzysty.

I trochę dziwne jest dla mnie pogląd, że ten film porusza temat Tabu, bo obecnie multum powstaje filmów na ten temat, to jest o stosunkach Polsko-Żydowskich, nie mówiąc już o literaturze na temat, i ciągłych dyskusjach i obwinianiu się Polaków.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2014, 19:32 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

23
To tak jak z Drogówką, chociaż według mnie Drogówka jest lepszym filmem, może przyjemnie się ogląda, ale widać że to co pokazane jest w tym filmie jest do przesady karykaturalne i nieautentyczne i jeszcze sprzedawane jako prawdziwy obraz Policji. Fajna jednak była scena w samochodzie z prostytutką ;)
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2014, 19:44 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

24
voltaren pisze:scena miała wstrząsnąć widzem, serio? Taka scena mogła się urodzić w jakimś chorym umyśle scenarzysty.
biorąc dosłownie charakter tej sceny, to i owszem, łatwo posądzić twórców o odchylenia ;) sama byłam zaskoczona w pierwszej chwili. jednakże doszłam do wniosku patrząc z szerszej perspektywy, że scena ukrzyżowania po prostu metaforycznie podsumowuje opowiedzianą w filmie całą historię. czyż Józef Kalina ratując macewy przed hańbiącym niszczeniem, nie składał w ofierze siebie samego, więzów rodzinnych (żona, dzieci), dobytku, tzw.dobrego imienia wśród sąsiadów bez oglądania się na konsekwencje?
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2014, 20:02 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

25
voltaren pisze:I trochę dziwne jest dla mnie pogląd, że ten film porusza temat Tabu,
gdyby temat nie był tabu, to młody Sztur nie musiałby znosić obelg jakie znosił od święto...bliwych pseudo patriotów tutaj w kraju po premierze filmu. za granicą z kolei wśród Polonii starszego pokolenia film wzbudził zgorszenie, dezaprobatę i wstydliwe zaprzeczenia, że to nie prawda, że Polacy 'na pewno takich rzeczy nie robili'.
voltaren pisze:bo obecnie multum powstaje filmów na ten temat, to jest o stosunkach Polsko-Żydowskich, nie mówiąc już o literaturze na temat, i ciągłych dyskusjach i obwinianiu się Polaków.
z pewnością, tyle że bez głośnych nazwisk twórców czy odtwórców to powstające 'multum' nie roznosi tak wielkiego echa jakie rozniosło 'Pokłosie'.
myślę, że to 'obwinianie się' Polaków można uleczyć w jeden jedyny sposób - zaprzestać zaprzeczania. przyznać się do draństwa, zadośćuczynić co możliwe i pielęgnować pamięć złych uczynków nie po to by następne pokolenia żyły we wstydzie, lecz po to by na podstawie wniosków z przeszłości, nie popełniać podobnych świństw.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2014, 20:21 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

26
Bo to nienajlepszy film, ale dotyka ważnych spraw. Oczywiście, że są Polacy, którzy byli gnojami, są i będą, tak jak Niemcy, Rosjanie, Amerykanie, Pigmeje i Eskimosi, wszędzie się znajdą sprzedajne, bezlitosne bestie, nawet w Polsce! (tylko żeby niektórzy nie padli na zawał). Film o tym mówi, chociaż jest przerysowany, bo Pasikowski najpierw przedstawia tych zacofanych wsioków jako tępych kretynów ogarniętych żądzą nienawiści, a później sprawia, że symbolicznie krzyżują Kalinę. Przecież to ciołki, gdyby symbolika spadła im z nieba na łeb, to i tak nie wiedzieliby co to takiego, normalnie, to takiego Kalinę zaciukaliby siekierami, a nie bawili się w krzyżowanie, bo są za tępi na tak wyrafinowane zadanie śmierci.

A skąd się bierze tabu? Z przemilczenia pewnych faktów. Polacy też popełniali wtedy zbrodnie, kolaborowali i to ci prawdziwi Polacy (niekoniecznie Żydzi), zachowywali się jak dzicz, nie ważne czy to byli żołnierze AK, czy Żołnierze Wyklęci, czy z LWP, takie były czasy. Gwałcili, mordowali i rabowali tak samo jak Niemcy i Ruscy, to była wojna, czyli samowolka, każdy robił, co chciał, kto nie skorzystałby z okazji by się zemścić? Pasikowski pokazał jak było, a że kiepskim filmem, to już inna sprawa. Polacy do dzisiaj zabijają, szabrują cmentarze, a polskie hieny okradają ofiary wypadków komunikacyjnych, co to, wtedy byli inni Polacy?
Podobnie jak Voltaren, uważam, że dwa jego pierwsze filmy były najlepsze, ale "Pokłosie" uważam za ważny film, chociaż słaby.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2014, 21:32 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

27
gdyby temat nie był tabu, to młody Sztur nie musiałby znosić obelg jakie znosił od święto...bliwych pseudo patriotów tutaj w kraju po premierze filmu. za granicą z kolei wśród Polonii starszego pokolenia film wzbudził zgorszenie, dezaprobatę i wstydliwe zaprzeczenia, że to nie prawda, że Polacy 'na pewno takich rzeczy nie robili'.
Stuhr tylko latał po mediach i popisywał się własną erudycją np. że pod Cedynią Polacy przywiązywali do tarcz swoich rodaków i takie głupoty gadał to się ludzie śmiali.
Wiadomo że antysemityzm był przed wojną w Polsce, tak samo jak wówczas w całej Europie, i jak już wielokrotnie pisałem na ten temat, te pogromy w czasie wojny albo po wojnie, to w sumie nastąpiły dlatego że wkroczyli tutaj okupanci i wprowadzili bezprawie. Wiadomo że Polacy mówią głównie o tych co ratowali Żydów, ale tak samo Francuzi raczej po świecie rozgłaszają o swoim Ruchu Oporu w czasie wojny a nie o ciemniejszych sprawach. I tak wyobrażenie o okupowanej Francji jest takie że we Francji był co prawda kolaboracyjny rząd, ale jednak większość Francuzów chodziło w prochowcach i stawiało opór Niemcom (coś ala Allo Allo ;) ) I Francuzi jakoś temu specjalnie nie przeczą, chociaż opór Francuzów wobec okupanta w porównaniu z Polską był naprawdę nikły. Tak samo różne antysemickie incydenty miały miejsce w innych miejscach, gdzie Naziści wprowadzili swoje bezprawie, nie tylko w Polsce.

Mnie się za to nie podoba wmawianie Polakom że są wyjątkowymi kryptoantysemitami i wmawianie że wysysamy to z mlekiem matki i podobne bzdury. To jest dla Polaków jako ogółu obraźliwe. Ludzie oglądają takie Pokłosie za granicą. Bo Pokłosie - i to jest problem tego filmu nie opisuje historii, ale pokazuje współczesne czasy i współczesnych Polaków a nie tych w czasie wojny, albo zaraz po wojnie. Potem pojedziecie sobie na wczasy do Ameryki i będą was omijać szerokim łukiem, bo obejrzeli Pokłosie i będą was mieli za "Polaczkó Antysemitów" i będą się bali że przybijcie ich do stodoły. Bo przyznacie sami że obraz polskiej społeczności w tym filmie jest okropnie wykoślawiony. Oczywiście że takie filmy trzeba kręcić i na taki temat, ale raczej tak by to miało coś wspólnego z rzeczywistością, bo skutki będą opłakane w przyszłości... Że sami Polacy kręcą sobie takie filmy to jest naprawdę masochizm, lepiej o Jedwabnym nakręcić rzetelny dokument, niż taką fabułkę, oczywiście pewnie wtedy mniej osób by obejrzało, bo ludzie potrzebują sensacji sprzedanej im w taki prostacki białoczarny sposób. O Jedwabnym za to w Polsce toczy się od dawna dyskusja, w Kielcach gdzie miał miejsce najsłynniejszy w Polsce pogrom, również przecież się o tym nie milczy, w środku miasta stoi nawet pomnik upamiejętniający ofiary.
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2014, 2:51 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

28
Podobnie jak Voltaren, uważam, że dwa jego pierwsze filmy były najlepsze, ale "Pokłosie" uważam za ważny film, chociaż słaby.
Psy są kultowym filmem i zasłużenie, mają bardzo dobre dialogi, wulgaryzmów jest nie więcej niż w Amerykańskich filmach tego typu, więc specjalnie mnie nie rażą, raczej mają sens w tym filmie. Też nie wiem jak ma się ten film do realiów, czy palenie teczek tak wyglądało i różne sytuacje przedstawione w filmie, ten film był trochę niepoprawny, więc Pasikowski lubił dawno już takie kontrowersyjne tematy, co w sumie dobrze o nim świadczy jako o twórcy.
Psy 2 już były dużo gorsze, to już prawdziwa komedia momentami, ja sam się uśmiałem nieźle przy tym filmie i niektórych dialogach, szczególnie wypowiadanych przez Ojca Mateusza. Niektóre sceny są absurdalne jak to jak postać (Żmijewski albo Linda) strzela z karabinu w Pociąg i dzieją się różne dziwne rzeczy. ;)
Pasikowski napisał też scenariusz do nowego Hansa Klosa, według mnie też całkiem udany był to film, ale trochę go zjechali w mediach.
Pokłosie za to jakby film specjalnie obliczony na wywołanie skandalu i bardzo kiepsko to wyszło...
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2014, 3:40 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

29
voltaren pisze:Mnie się za to nie podoba wmawianie Polakom że są wyjątkowymi kryptoantysemitami i wmawianie że wysysamy to z mlekiem matki i podobne bzdury. To jest dla Polaków jako ogółu obraźliwe.
Voltaren - mnie też nie podoba się 'wmawianie' jako takie. spróbuj jednak określić kto właściwie Polakom 'wmawia' i na jakiej podstawie. może to tylko polska zaściankowość próbuje maskować własne kompleksy, tuszować 'wstydy' i robić raban szukając wydumanych przyczyn? nikt Polakowi niczego nie wmówi z taką perfekcją jak on sam sobie.
może i z mlekiem matki nie ssą dzieci wydumanej nienawiści do Żydów, za to dorastając przesiąkają nią od nieudaczników ojców i dziadków.
pospolity Polak jak nie ma pomysłu na własne życie, to najchętniej szuka pretekstu do usprawiedliwiania własnego nieudacznictwa wyszukując winnych w postaci Żydów - wśród rządu, naczelnych gazet, właścicieli firm, własnych sąsiadów itd.
jak słyszę w ustach nastolatka wulgaryzmy pod adresem Żydów, których przeciętny polski obywatel nie widział nawet z bliska, jak widzę obraźliwe słowa paprające ściany budynków nie tylko w Łodzi, jak słyszę w mediach o chuligańskich wybrykach czy nawet napaściach na innych po hasłem 'lać żyda',
to nie mogę wyjść ze zdumienia skąd to się bierze w mojej ojczyźnie.
wmawiają nam antysemityzm? kto??

voltaren pisze:Ludzie oglądają takie Pokłosie za granicą. Bo Pokłosie - i to jest problem tego filmu nie opisuje historii, ale pokazuje współczesne czasy i współczesnych Polaków a nie tych w czasie wojny, albo zaraz po wojnie. Potem pojedziecie sobie na wczasy do Ameryki i będą was omijać szerokim łukiem, bo obejrzeli Pokłosie i będą was mieli za "Polaczkó Antysemitów" i będą się bali że przybijcie ich do stodoły. Bo przyznacie sami że obraz polskiej społeczności w tym filmie jest okropnie wykoślawiony.
'ludzie oglądają za granicą..' - jak bym słyszała właśnie głos z zagranicy.. ;). mimo to nie uważam, by na podstawie jednego filmu wizerunek Polaka turysty za granicą jakoś szczególnie ucierpiał.
Pokłosie nie jest filmem historycznym, lecz filmem opowiadającym pewną historię na podstawie prawdopodobnych zdarzeń w przeszłości w zderzeniu z teraźniejszością. moim zdaniem współcześni Polacy z takich małych miejscowości jak pokazani w filmie nie wiele odbiegają od prawdziwych, więc nie rozumiem w czym widzisz problem Voltaren.
zmowa milczenia jest dość często praktykowaną normą w niedużych społecznościach. w wąskim zakresie wydaje się być zrozumiała, gdyż jej zadaniem jest chronienie interesów danej grupy. lecz w szerszym kontekście - staje się szkodliwa i niebezpieczna. każdy kto się jej sprzeciwi wychodząc poza ramy skazuje się na ostracyzm czy w skrajnych przypadkach na ciężkie straty materialne jak i zdrowotne.
nie przyznam Ci racji, iż obraz polskiej społeczności w 'Pokłosiu' jest wykrzywiony. do dzisiaj w wielu małych miejscowościach ksiądz, komendant i wójt stanowią świętą trójcę jedynych sprawiedliwych. do dzisiaj kto nie jest z nimi jest przeciw nim. do dzisiaj wiele małych społeczności kryje w zakamarkach pamięci tajemnice, których przysłowiowymi wołami z nich nie wyciągniesz, a będą ich bronić do upadłego.

voltaren pisze:Oczywiście że takie filmy trzeba kręcić i na taki temat, ale raczej tak by to miało coś wspólnego z rzeczywistością, bo skutki będą opłakane w przyszłości... Że sami Polacy kręcą sobie takie filmy to jest naprawdę masochizm,
o jakich skutkach Ty piszesz Voltaren? przecież to film, a nie jakieś ponad czasowe przesłanie z nakazem wyświetlania go na każdym światowym lotnisku ku przestrodze przed 'złymi' Polakami.
że Polacy kręcą? moim zdaniem to bardzo dobrze, że Polacy kręcą dla Polaków antidotum na pychę narodowego zakłamania.

voltaren pisze:lepiej o Jedwabnym nakręcić rzetelny dokument, niż taką fabułkę, oczywiście pewnie wtedy mniej osób by obejrzało, bo ludzie potrzebują sensacji sprzedanej im w taki prostacki białoczarny sposób. O Jedwabnym za to w Polsce toczy się od dawna dyskusja, w Kielcach gdzie miał miejsce najsłynniejszy w Polsce pogrom, również przecież się o tym nie milczy, w środku miasta stoi nawet pomnik upamiejętniający ofiary.
w Jedwabnem koło Łomży z pewnością do dzisiaj żyją potomkowie 'bohaterów' wojennych. nie sądzę by ktokolwiek odważył się pokazać twarz do kamery i opowiadać prawdę jaką poznał od najbliższych.
Kielce są dużym miastem w przeciwieństwie do Jedwabnego. większa rotacja mieszkańców, większa presja społeczna, tym samym trudniej było zamknąć usta upominającym się o pomnik.
w małej miejscowości ludzie codziennie spotykają się w tych samych sklepach, w tym samym kościele, w tym samym urzędzie gminy, dzieci chodzą do jednej szkoły - tam nie ma sposobu na wyłamywanie się z ogólnie przyjętych prawd.
przypuszczam, iż między innymi dlatego powstał film fabularny (bo nie było innego sposobu) by horror zdarzeń w Jedwabnem, uczcić pomnikiem - jak to zrobiono w Kielcach.
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2014, 10:32 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Re: Pokłosie - nowy film Pasikowskiego

30
voltaren pisze:Pokłosie za to jakby film specjalnie obliczony na wywołanie skandalu i bardzo kiepsko to wyszło...
to pomnik w Kielcach też uważasz za skandaliczny?
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2014, 10:33 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Film”

cron