Imladis

Przebudzenie - Matrix - Mały Budda

[youtube][/youtube]

"Matrix" przebudza świadomość?
Nie wiem o jaką świadomość chodzi autorowi wątku, ale mam swoją propozycje:
[youtube][/youtube]

Ja też mam swoją, film ma ciekawe przesłanie i jest piękny jeśli chodzi o wykonanie. Przepełniony symboliką, więc dla spostrzegawczych jest to fajna pozycja, w której można znaleźć sporo metafor:
Tytuł: Źródło (The Fountain)
[youtube][/youtube]

Pokrzepiający [youtube][/youtube]

jakoś nie wiem co twórcy mieli na myśli z tym Buddą i Matrixem.

Ja to odbieram nie umysłem, tylko sercem i duszą.
I wszystko mi się układa pięknie

Bo przecież naszym celem tu na ziemi jest posprzątać to co nabałaganione, czyż nie?
Po to ludziom zesłani są Jezus, Budda, Neo ...

Nie zabijajcie ich, słuchajcie co do Was mówią...
I róbcie to, co Wam radzą....

:kwiatek:

k4cz0r200 pisze:Tytuł: Źródło (The Fountain)

z pewnością obejrzę, tym bardziej, że główne role grane są przez parę moich ulubionych aktorów.

poza tym z trailera przypomina fantastyczny "Atlas Chmur".
[youtube] [/youtube]

Ja akurat "Atlasem chmur" się rozczarowałem. Może przez przesadną reklamę zbyt wiele sobie obiecywałem, a to był zwykły film przygodowy z jakimiś luźnymi nawiązaniami do filozofii, taki Coehlo dla ubogich.
Ale właśnie czytam książkę i jest dużo lepsza od ekranizacji, przynajmniej nie ma tych banałów, w które wpada Coehlo. Ten facet sypie takimi komunałami, że głowa mała...

aa, to kwestia nastawienia i oczekiwań właśnie. nie jestem zagorzałą fanką Coehlo, choć przyznaję, iż kilka jego pozycji przeczytałam.
sam film rzeczywiście wzbudza biegunowo różne reakcje. dla mnie jest piękny i zakrótki, dla innych nudny i pełen dłużyzn.

podczas oglądania "Atlasu Chmur" ani przez chwilę nie pomyślałam o Coehlo'u. żadnych, dosłownie zero z nim skojarzeń. według mnie sama akcja filmu wymaga odrobiny skupienia i empatycznej zdolności do kojarzenia faktów.
nie wiem czy zauważyłeś Polliter, że sednem ekranizacji nie było przedstawianie samych przygód dla przygód, a chodziło o wędrówkę 'dusz' bohaterów w czasie. nieprzypadkowo ci sami aktorzy grali różne postacie w kolejnych epokach. niedokończone w jakiś sposób historie czy niespełnienie danej jednostki w jednym 'wcieleniu', przenosiło się na kolejne gdzie znajdowało kontynuację lub możliwość zasmakowania odwrotności doznań z poprzedniego 'wcielenia'.
fajnie, że czytasz książkę pierwowzór filmu i mam nadzieję, że podczas lektury łatwiej Ci będzie powiązać ze sobą losy bohaterów, a tym samym zrozumieć sens zataczanego przez amaterialne życie koła.

No pewnie, że to było zauważalne w filmie, ale sposób podania, taki tabloidowy, hollywoodzki, mnie nie przekonał. W filmie Wachowskich, a bardziej "Łoczolskich", bo nie życzą sobie wymieniania ich nazwiska po polsku, jest to podane w skrócie dla idiotów, ludzie mają się rozczulać nad egzaltowanymi scenami, wzruszać tam, gdzie mają się wzruszać i myśleć tam, gdzie mają myśleć, dlatego mi ten Coehlo przyszedł na myśl, ale książkę czyta się dużo fajniej niż oglądało film.

k4cz0r200 pisze:Tytuł: Źródło (The Fountain)

obejrzany
zbyt pochopnie szukałam w nim podobieństwa do 'Atlasu chmur'.. aczkolwiek nie żałuję czasu poświęconego na seans.

Jeśli pobudzjące świadomość to polecam te 11 odcinków http://www.uniwersum.info/strona/Film-- ... pisy-PL-65

Jeszcze żaden film nie podniósł mi tak ciśnienia jak ten ......"Czemu mnie bijesz?". "Cóżem Ci uczynił",żyłem spokojnie, nikomu nie robiąc krzywdy a ty mnie wydałeś przez swoje pragnienia.... Podopieczna Lucasa oskarża go o molestowanie seksualne. Mężczyzna robi wszystko, aby udowodnić swoją niewinność.
Człowiek człowiekowi wilkiem ....

Ja po tym filmie miałem ochotę zadusić wszystkie dzieci. :rotfl:
Po jakiejś chwili chciałem zadusić dorosłych, bo w filmie, to nie ta dziewczynka jest głupia, tylko dorośli, ona nawet chce się przyznać, ale dorośli jej na to nie pozwalają.
Bardzo dobry film, widziałem go już jakiś czas temu i wciąż wywołuje we mnie żywe emocje.

Jak to niewiele trzeba,żeby zaszczuć człowieka...wystarczy jedno niewinne kłamstewko i już gotowe.
Polowanie czas zacząć !!!
Film jeden z lepszych jakie widziałam.
U mnie ma *****

Boże ten film był tak strasznie frustrujący :O Prawdziwy i ciekawy, ale nie mogłem go oglądać. Cały czas miałem ochotę zbić szybkę, wejść tam i im to wszystko (nie)grzecznie wytłumaczyć :O Kurcze jak nie lubię takich "ułożonych" ludzi jak te wszystkie nauczycielki, mamusie, etc. Jedna z drugą wie najlepiej, bo przeczytała w przyjaciółce i jazda ;P Miałem ten sam motyw z żoną White'a w serialu breaking bad.

Mimo wszystko polecam, film przebudza świadomość.

"Droga" na podstawie książki Cormac'a McCarthy'ego
[youtube] [/youtube]
....'ten kto stworzył ludzkość, nie znajdzie w niej człowieczeństwa'....


"Droga do szczęścia"
[youtube] [/youtube]
....'jeśli dostajesz szansę bycia tym, kim zawsze chciałeś być,
to reakcja na nią pokazuje jakim naprawdę jesteś człowiekiem'....

"Droga życia" - w rolach głównych Martin Sheen
film opowiada o pielgrzymce do Santiago De Compostela, lecz nie rytuały religijne są jego tematem, a relacje najbliższych sobie mężczyzn w rodzinie. syn rozpoczyna wędrówkę, lecz nie on, a ojciec ją kończy.
nastrojowy i momentami zabawny film ku zadumie..
[youtube] [/youtube]

Lunadari pisze:"Droga życia" - w rolach głównych Martin Sheen
film opowiada o pielgrzymce do Santiago De Compostela, lecz nie rytuały religijne są jego tematem, a relacje najbliższych sobie mężczyzn w rodzinie. syn rozpoczyna wędrówkę, lecz nie on, a ojciec ją kończy.
nastrojowy i momentami zabawny film ku zadumie..

ogladałem ten film 3 razy , jest świetny w swym przekazie :yes:
;

a tak poza tym na przebudzanie świadomości ( jak w temacie) najlepsze sa bajki i stare baśnie

Zielona Mila - jeden z lepszych filmów ever