Re: Francuskie komedie

3
Ja najbardziej lubię angielski humor, ale z francuskich filmów bawił mnie "Nietykalni". Ciężko to nazwać komedią, ale jest z czego się pośmiać ;)
Ostatnio zmieniony 03 sty 2015, 17:52 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Francuskie komedie

5
Louis de Funes i Pierre Richard, dwie francuskie ikony kinematografii komediowej :)
Ostatnio zmieniony 03 sty 2015, 20:18 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Francuskie komedie

6
Kiedyś de Funes mnie śmieszył, jak byłem dzieckiem, teraz raczej zniesmacza, ale Richard to zawodowstwo. Uwielbiam serię o "Tajemniczym blondynie w czarnym bucie" i "Pechowca". :)
Ostatnio zmieniony 03 sty 2015, 20:51 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Francuskie komedie

7
'Pechowiec' z Pierre Richard
Obrazek
i takie coś 'RRRrrrr!!!' z Gérard Depardieu
Obrazek
Ostatnio zmieniony 03 sty 2015, 22:00 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Re: Francuskie komedie

8
polliter pisze:Kiedyś de Funes mnie śmieszył, jak byłem dzieckiem, teraz raczej zniesmacza, ale Richard to zawodowstwo. Uwielbiam serię o "Tajemniczym blondynie w czarnym bucie" i "Pechowca". :)
Mnie nadal śmieszy...kurde może dziecinnieć zaczynam :/ ...
Ostatnio zmieniony 03 sty 2015, 22:06 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Francuskie komedie

9
No a mnie jakoś nie bardzo, kurde, chyba się starzeję... :)
Podobnie mam z Benny Hillem, kiedyś się turlałem po podłodze, teraz nie mogę tego oglądać.

Z de Funesem fajny był "Kapuśniaczek" o kosmitach, a z Żandarmów wciąż mnie śmieszy jedynie szalona siostrzyczka pędząca jak wariatka swoją "cytryną". :ahah:

"Pechowca" z Richardem uwielbiam.
Lubię też surrealistyczne komedie Jauneta ("Amelia", "Delicatessen", "Miasto zaginionych dzieci"), ale nie jestem pewien czy to Francuz czy Belg. :co:
Ostatnio zmieniony 03 sty 2015, 22:25 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Francuskie komedie

10
Duet Bourvil z de Funes :)

[youtube][/youtube] [youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 04 sty 2015, 2:35 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Francuskie komedie

12
Obrazek
Wioletta jest po czterdziestce i właśnie przeżywa drugą młodość, spędzając wakacje życia na południu Francji u boku nowego partnera. Jean-René może nie jest typem eleganta, za to charakteryzują go nieprzeciętne poczucie humoru i spontaniczność, które udzielają się nieco sztywnej i pedantycznej Wioletcie. Kłopoty zaczynają się, gdy zakochana para wraca razem do Paryża. Tam następuje brutalne zderzenie z rzeczywistością, a dokładnie z zaborczym, nastoletnim synem Wioletty, który zrobi wszystko, by zniechęcić kochanka matki i pozbyć się go raz na zawsze.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2016, 22:31 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Francuskie komedie

13
Lolo nie widziałam, ale wczoraj byłam na "Facet na miarę" rewelacja - malutki Jean Dujardin uroczy taaaki :D A byliśmy w cinema city, to jeszcze wygrałam bilet 1 plus 1, bo tam loteria jest, w której za każdy kupiony bilet dostajesz nagrodę. :P
Ostatnio zmieniony 16 lip 2016, 9:51 przez serducho, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Francuskie komedie

14
To co prawda belgijski film, ale francuskojęzyczny. Naprawdę fajny, lekki i... śmieszny. Polecam.

[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 16 lip 2016, 11:51 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Francuskie komedie

15
serducho pisze:Lolo nie widziałam, ale wczoraj byłam na "Facet na miarę" rewelacja - malutki Jean Dujardin uroczy taaaki :D A byliśmy w cinema city, to jeszcze wygrałam bilet 1 plus 1, bo tam loteria jest, w której za każdy kupiony bilet dostajesz nagrodę. :P
Ja wygrałem już dwa razy po dodatkowym bilecie i raz popcorn :) Zawsze to przyjemniej człowiekowi jak tak za nic w sumie coś dostaje :)
polliter no właśnie ciekaw jestem tego filmu, ale słyszałem różne opinie, do jakiego filmu byś go porównał?
A z francuskich klasyków polecam Delicatessen :)
Ostatnio zmieniony 21 lip 2016, 16:39 przez agent007, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Francuskie komedie

16
Ja w ogóle wszystkim polecam filmy Jeuneta, nie tylko przepyszny "Delicatessen", ale też "Miasto zaginionych dzieci" i "Amelię".

Co do "Zupełnie...", to trudno go porównywać do innych dzieł, to bardzo oryginalny film ze świetnym pomysłem. Temat mógłby sugerować jakieś obrazoburcze potraktowanie przesłania, a to bardzo ciepły film, wyważony, który nie wyśmiewa religii, tylko lekko ją podszczypuje. Ma trochę mankamentów, nie jest jakimś arcydziełem, czasami wpada w niepotrzebny patos, ale ogląda się naprawdę przyjemnie.
Ostatnio zmieniony 22 lip 2016, 16:19 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Francuskie komedie

17
polliter pisze:To co prawda belgijski film, ale francuskojęzyczny. Naprawdę fajny, lekki i... śmieszny. Polecam.

[youtube][/youtube]
Na to nie załapałam się w kinach, ale mam wielką ochotę to obejrzeć :)
Ostatnio zmieniony 30 sie 2016, 14:12 przez serducho, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Francuskie komedie

19
[youtube][/youtube]

Pod prysznic wchodzi ze stoperem. Myje się wyłącznie w zimnej wodzie. Telewizję ogląda przez lornetkę w oknie sąsiada. W domu korzysta tylko ze światła ulicznych neonów. Utalentowany skrzypek Francois Gautier od dziecka jest chorobliwie skąpy. Nie ma przyjaciół, bo postawienie drinka kosztowałoby go zawał serca. Nie związał się z kobietą, bo nawet zakup uschłych kwiatów to w jego oczach finansowe szaleństwo. Pewnego dnia świat Francois staje na głowie. Do orkiestry dołącza młoda i piękna wiolonczelistka, którą oczaruje jego muzyczny talent. Na domiar złego znikąd pojawia się 16-letnia Laura, przekonana, że jest jego córką. Biedny dusigrosz nagle poczuje, że jest kochany przez dwie kobiety, które nie wiedzą, że jego serce jest już zajęte przez… lokatę bankową.
Ostatnio zmieniony 23 paź 2016, 9:28 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Francuskie komedie

20
Obrazek
Fajna, lekka komedia, chociaż temat wcale nie taki lekki. Szczerze się śmiałem na seansie, chociaż było i trochę miejsca na przemyślenia.
Ostatnio zmieniony 17 lis 2016, 13:31 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards
ODPOWIEDZ

Wróć do „Film”

cron