Re: Filmy w VR

1
Jako szczęśliwy posiadacz googli VR muszę przyznać iż największe wrażenie robią filmy VR. To nawet bowiem nie jest film 3D. Film VR to akcja wokół nas gdzie słysząc że coś się dzieje za nami się obracamy w fotelu za akcją, gdzie pochylamy się nad stołem by zobaczyć co na nim położono. To zupełnie nowe medium, nowy sposób reżyserowania. Na razie są to głównie krótkie dokumenty - np. płynięcie łodzią gdzieś w Azji, gdyż ilość danych do przesłania na komputer jest niewyobrażalnie duża. To nie tylko ramka monitora przed nami - to akcja 360 stopni. Obok, za nami, pod nami, nad nami. Zupełnie nowa jakość. Bardzo wciągająca oglądającego w film. To nie jest bierne oglądanie w sensie obserwowania. Trzeba aktywnie śledzić akcję. Dwie postaci dyskutują, to nie operator zmienia kadr, to my się obracamy do jednego, do drugiego rozmówcy. Dla mnie to nowe medium.

Wyobraźcie sobie dokument - siedzimy w szałasie gdzieś w Mongolii. Rodzina snuje opowieści. My - tzn. kamera 360 stopni, jest postawiona na jednym z krzeseł kręgu siedzących. My obracamy się zatem jak chcemy. To patrzymy na jedną postać, to na drugą, słuchamy ich. Obserwujemy wnętrze jak chcemy, kiedy chcemy. Moc.

Gdy kamera 360 się przemieszcza, robi się jeszcze ciekawiej bo tu wchodzi już operator. Prowadzi ją. Wchodzi montowanie obrazu jak nas przerzuca z punktu do punktu. Ale my możemy w czasie ruchu kamery się obracać, nie ma więc miejsca na ekipę filmową za kamerą bo wejdzie nam w kadr :)

Dłuższe są filmy animowane bo te są liczone w czasie rzeczywistym. To nie jest sekwencja obrazów lecz postawienie nas w akcji w świecie generowanym przez komputer w czasie rzeczywistym. Taki Shrek VR. Tu są na razie większe możliwości bo moc komputera pozwala większość danych liczyć w danym momencie akcji i prezentować obraz - nie trzeba go przesyłać z sieci.

Generalnie jest to mocna rzecz. Poziom immersji w akcje filmu jest bardzo wysoki.
Ostatnio zmieniony 23 cze 2016, 0:04 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest
ODPOWIEDZ

Wróć do „Film”

cron