Co myślicie o tym zespole?
Bo krytycy jeżdżą po tym zespole, zbiera słabe recenzje, a według mnie mają dobre piosenki, ale rzadko ich słucham.
I czy oni zżynają z Radiohead, bo według mnie to przesada, wokalista śpiewa troche podobnie jak ten z Radiohead i tyle, a tyak grają zupełnie inną muzykę. Zresztą zawsze mnie zastanawia jak ten koleś z Muse umie tak śpiewać i grać jednocześnie takie solówki na gitarze
Ostatnio zmieniony 05 sty 2012, 17:17 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.
A tą pieśń po prostu kocham:
[youtube][/youtube]
podobnie jak tą:
[youtube][/youtube]
ostatnia płytka ogólnie jest świetna:D i też nie uważam, aby byli czyjąś kalką. Wg mnie na takie miano zasługuje np. Justin Timberlake, który wypłynął na stylu Michaela Jacksona, zarówno w kwestii wokalu jak i tańca. Jak słyszę początek piosenki, to od razu wiem, że to nikt inny jak Muse, co świadczy o tym, że jednak są oryginalni, bo większości popowych wokalistek np. nie odróżniam albo odróżniam, ale z trudem
Ostatnio zmieniony 19 sty 2012, 19:19 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson
Ja jestem jakby fanką Muse. Uważacie, że z kogoś zżynają? Przesłuchajcie pierwszą płytę - Showbiz. Genialna, nie ma słabego kawałka, charakterystyczna i nie do podrobienia. Szarpnęłam się specjalnie dla nich na bilet na Coke Live Music Festival i wiecie co? Na lepszym koncercie nie byłam. Dali z siebie sto procent, a publiczność śpiewała razem z nimi praktycznie każdą piosenkę. Koncertowo są po prostu niesamowici.
Ale ja jestem jakby fanką, możecie uznać, że idealizuję
Ostatnio zmieniony 19 sty 2012, 20:15 przez ruda paskuda, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja też jestem jakby fanką Ktoś z ekipy Eski Rock, z tego co pamiętam, też mówił że koncert był fenomenalny i porwali publikę a przede wszystkim nie gwiadorzyli, nie przyjechali z podejście, że w jakiejś Polsce można zagrać na pół gwizdka, tylko dali z siebie wszystko.
Poza tym, jak znam Matta, to on zawsze oddaje się pasji na scenie i szaleje na maksa
Spotkałam się jeszcze z taką podłą kalumnią, że Matt jest bardziej performanem niż artysta, ale chyba ci wszyscy, którzy rozprzestrzeniają takie brednie nie widzieli np. tego:
[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 20 sty 2012, 10:36 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson
Ostatnio słucham płyty Resistance, i powiem że zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Na podstawie tej płyty przyznaję że jest to jeden z najciekawszych obecnie zespołów tworzących muzykę rockową. Chociaż poprzednie płyty ich takiego wrażenia na mnie nie zrobiły. Teraz planuje zakup najnowszej płyty, ponoć jest jeszcze lepsza.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2012, 18:21 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciekawe że zespół często jest oskarżany o naśladownictwo (wcześniej Radiohead teraz Queen), według mnie bezsensu, kiedy dzisiaj co drugie odkrycie muzyczne brzmi jak the Smiths albo Joy Division.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2012, 20:04 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.
teraz słucham najnowszej płyty, jeszcze lepsza niż poprzednia, dużo więcej elektroniki, ale zaryzykuje że żaden współczesny zespół dawno nie nagrał tak ciekawej płyty. Troche inna muzyka niż to co słyszałem do tej pory tego zespołu, ale robi dobre wrażenie od pierwszego przesłuchania. Np. Absolution mi się spodobało po roku jak ją kupiłem, nie wiem w sumie czemu.
