No.Lose youreself jest zajebiste.
Ulubiona nuta mojego brata.Moja to Till I colapse,a twoja?
Ale Love the way you lie mi się nie podoba.
Miło mi Vesperinte że chociaż ty zrozumiałaś o co mi chodzi(napewno nie o zmieszanie z błotem tych którym nie podobają mi się ich poglądy jak co bo niektórzy).Nassanael znowu.Nie widzi normalnie postu w tym temacie bez dodania jakiegoś docinka o mnie...;/
Aaatam...Jak naskoczą na ciebie to i na mnie:P Połowa forum zamiast na jedną to na dwie osoby.Co dwie głowy to nie jedna
A swoją drogą 8 milę to ja polecam:)
Jeśli zamierzasz porównać to polecam ,,Im not afraid"co zapewne słyszałeś bo pełno tego dookoła lub ,,Talkin to myself".Nie polecam kawałków slima shady z tego Recovery,bo 8 mila czy lose youreself to kawałki poważne,a nie pojebane
W każdym bądż razie nic się nie zmienił.Rapuje tak samo(zajebiście).To co się zmieniło to tematy do gadania,liczba liter w tekście
Jak dla mnie Eminem to zawsze ten sam mistrz.Na szczęscie nie zszedł jeszcze na ciemną stronę mocy
Ależ potrafi się nabijać z siebie.W Talkin to myself krytykuje siebie,Real slim shady stare jak świat.Tutaj bardziej śmieje się z ludzi którzy się z niego śmieją ale z siebie po troszku też
Znajdziesz takich dużo.
Kolejna sprawa.Dalajlama powiedział:,,Zasada oko za oko wkrótce uczyni świat ślepym".Sam wyznaję tą zasadę (to jest oko za oko) lecz wtedy kiedy trzeba że tak to nazwę.Zależy po prostu kiedy.Jak ktoś zabije kogoś,bo chciał zarobić no to na fotel z nim.Ale jeśli na przykład będzie to obrona własna to uniewinnienie.Też jeśli chodzi o błachostki jak na przykład ktoś nam narysuje pałę na samochodzie,to nie będziemy się pienić i nie będziemy robić mu tego samego(zwłaszcza jak to ktoś znajomy to wtedy tymbardziej nie,no bo to żart.) szukając go po całym mieście wkurwionego jak nigdy...;/
Nebogipfel.Wyzywa innych?Owszem.Lecz sam ich bym z chęcią powyzywał.Dziwki,ćpunów,patologicznych rodziców.hmmmm...Czemu nie?
Chociażby ,,Cold wind blow"
Lapicaroda.A powiedz mi do czego to prowadzi?Powyżynają się i tyle.A co jeśli to jest nieporozumienie?Jeden powie że go okradł,a on na to że jest chujem zamiast powiedzieć że to nie on?No to jak dla mnie bezsens zupełny...Tak właśnie to widzę.