Re: To we mnie tkwi...Ulubione teksty

1
właśnie słucham ''Welcome to Earth'' Apoptygmy Berzerk- płyty która z każdym kolejnym dźwiękiem,każdym kolejnym słowem tekstu jest mną samą...jest tym wszystkim co czuję!
Szczególnie, jeśli chodzi o teksty...
Macie może to często? Że słuchacie jakiegoś utworu tylko i wyłącznie dlatego, że tekst oddaje dokładnie to, co się dzieje u was i w was samych?
Założyłam właśnie po to ten temat, żeby takie teksty wklejać. :)
Może zacznę...

''Eclipse''- ''Zaćmienie''

tłumaczenie- by ja.

Gdy tkwimy wewnątrz bezpiecznych stref, które sobie stworzyliśmy
Gdzie nic prócz ziemskich przyjemności się nie liczy
Jedyne światło, jakie widujemy, pochodzi z ekranów
Żadnej chęci, by wyczuć lub odkryć zapomniane wymiary

Pewnego dnia schwytamy przebłysk wieczności
Gdy świat na chwilę stanie w miejscu
I sądzę, że będziemy tworzyć historię
Gdy wszyscy złączymy swe ręce, aby spoglądać w niebo
(Na chwilę...)

Nasz samolubny żywot nas zaślepił
Pewnego dnia zbudzi nas jasne światło na horyzoncie
W jednej sekundzie, każde oko ujrzy to samo
A to oślepiające światło, przyciągnie całą naszą uwagę

Pewnego dnia schwytamy przebłysk wieczności
Gdy świat na chwilę stanie w miejscu
Zupełnie po raz pierwszy i to jest nam pisane
Zapomnimy o nas samych i podzielimy się chwilą
(Na chwilę...)
Ostatnio zmieniony 18 lip 2010, 12:03 przez lapicaroda, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: To we mnie tkwi...Ulubione teksty

2
Wojciech Młynarski:
Zaproszenie

Miłe Panie i Panowie bardzo mili,
Przy mym bloku w słup ogłoszeniowy wpięto
Przezabawny, w mej ocenie,
Spory afisz z zaproszeniem
Do Świątyni Osiedlowej na Mszę Świętą.

Idąc na Mszę Świętą w określonej porze
- wniosek mi podsuwał afisz ten prześliczny -
będziesz mógł wyrobić pogląd,
Jak się wzruszająco modlą
Prominenci nowych partii politycznych.

Napisano o nich: "We Mszy udział biorą...",
Wymieniono ich z imienia i nazwiska,
Że jak niby taki klęknie
I stosowny pacierz jęknie,
On i jego partia w moich oczach zyska.

Jako nieafiszujący się katolik
Popatrzyłem na ten afisz, rozbawiony,
Zwłaszcza, że pod "udział biorą"
Ktoś dopisał czcionką sporą:
"Udział Pana Boga jest niewykluczony...".
No i jeszcze tegoż autora "Róbmy swoje"
Raz Noe wypił wina dzban
I rzekł do synów - Oto
Przecieki z samej góry mam,
Chłopaki, idzie potop!

Widoki nasze marne są
I dola przesądzona,
Rozdzieram oto szatę swą,
Chłopaki, jest już po nas!

A jeden z synów, zresztą Cham,
Rzekł - Taką tacie radę dam:

Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce,
Skromniutko ot, na swoją miarkę
Majstrujmy coś, chociażby arkę - tatusiu,
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...

Raz króla spotkał Kolumb Krzyś,
A król mu rzekł - Kolumbie,
Idź do lekarza jeszcze dziś,
Nim legniesz w katakumbie,

Nieciekaw jestem, co kto truć
Na twoim chce pogrzebie,
Palenie rzuć, pływanie rzuć
I zacznij dbać o siebie!

Skłonił się Kolumb niczym paź,
Po cichu tak pomyślał zaś:

Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce,
I zamiast minę mieć ponurą
Skromniutko ot, z Ameryk którą - odkryjmy,
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...

Napotkał Nobel kumpla raz,
A ten mu rzekł - Alfredzie,
Powiedzieć to najwyższy czas,
Że marnie ci się wiedzie.

Choć do retorty wciąż cię gna,
Choć starasz się od świtu,
Ty prochu nie wymyślisz, a
Tym bardziej dynamitu!

Spłonił się Nobel niczym rak,
Po cichu zaś pomyślał tak:

Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce,
W myśleniu sens, w działaniu racja,
Próbujmy więc, a nuż fundacja - wystrzeli,
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...

Ukształtowała nam się raz
Opinia mówiąc - Kurczę,
Rozsądku krztyny nie ma w was,
Inteligenty twórcze.

Na łeb wam wali się ten kram,
Aż sypią się zeń drzazgi,
O skórze myśleć czas, a wam -
Wam w głowie wciąż drobiazgi.

Opinia sroga to, że hej,
Odpowiadając przeto jej:

Róbmy swoje,
Pewne jest to jedno, że
Róbmy swoje,
Bo dopóki nam się chce,
Drobiazgów parę się uchowa:
Kultura, sztuka, wolność słowa, dlatego
Róbmy swoje,
Może to coś da? Kto wie?...

Róbmy swoje,
A Ty, Widzu, brawo bij,
Róbmy swoje,
A ty nasze zdrowie pij,
Niejedną jeszcze paranoję
Przetrzymać przyjdzie robiąc swoje, kochani,
Róbmy swoje,
Żeby było na co wyjść!
Ostatnio zmieniony 03 sie 2010, 12:31 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”

cron