Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

32
G.J.Jane pisze:Przeszukałam wszystkie tematy i aż się zdziwiłam, że nie tematu z muzyki klasycznej.

Nie mam na myśli muzyki filmowej ani operowej a tylko wybitnych postaci.

Zacznę od moich ulubionych i zachęcam do dodawania Waszych utworów, które najbardziej lubicie.

Jestem też ciekawa ile osób słucha muzyki poważnej.
:motyl:


[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
Dziwne, łącze: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=3510

Część utworów tu prezentowanych, są w tamtym wątku.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2011, 19:43 przez adsenior, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

35
Karl Zeller (ur. 19 czerwca 1842 w Sankt Peter in der Au, zm. 17 sierpnia 1898 w Baden bei Wien) – austriacki kompozytor operetkowy i radca ministerialny. Zasłynął jako twórca operetki Ptasznik z Tyrolu. Stworzył operę komiczną Joconda (1876) oraz operetki: Die Carbonari (1880), Wagabunda (1886), Ptasznik z Tyrolu (1891), Sztygar (1894), Der Kellermeister (dokończona przez Johanna Brandla i wystawiona po śmierci Zellera; 1903). Poza pierwszymi dwoma utworami, pozostałe powielają schemat Ptasznika z Tyrolu. Utwór ten odniósł duży sukces, dając Zellerowi sławę kompozytora operetkowego i przedstawiciela operetki wiedeńskiej.

A oto najsłynniejszy jego utwór:

[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 03 cze 2011, 12:55 przez adsenior, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

38
G.J.Jane pisze:No nie!!! Ale się wściekłam!
Jak można połączyć klasykę z takimi utworami... żal... nawet nikt się nie zapytał czy chcę aby mój temat do tego dodać, nie chcę kontynuować muzyki poważnej przy jakichś przeróbkach.

Widać jak ktoś zna się na muzyce.
De gustibus non est disputandum !
Ostatnio zmieniony 05 cze 2011, 12:54 przez adsenior, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

39
Adsenior, na Polskim forum piszemy po Polsku a że o gustach się nie dyskutuje to nie wnikam bo każdy ma swoje a w moim dobrym guście leży aby nie mieszać prawdziwej klasyki z podróbami, co inni robią to mnie nie interesuje.

Założyłam temat właśnie związany z czystą muzyką poważną i temat połączono co powoduje moje zniesmaczenie.
Ostatnio zmieniony 05 cze 2011, 13:14 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 1 raz.
... Cmoknij mi...

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

41
Heavy Metal wśród muzyki klasycznej:

5 New World Symphony - 4th Movement,
[youtube][/youtube]

Les Toreadors Carmen Suite 1
[youtube][/youtube]

4) Hungarian Dance No. 5
[youtube][/youtube]

3) The light cavalry
[youtube][/youtube]

2) Sabre Dance
[youtube][/youtube]

1) William Tell Overture: Final - [youtube][/youtube]


To taki mały mój Top 5, ciekawy jestem, ile świetnych kawałków pominąłem... .

Ballady myzyki poważnej, będą następnym razem... .
Ostatnio zmieniony 06 cze 2011, 0:28 przez Highlander, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

42
adsenior pisze:Mimo wszystko powtórzę: De gustibus non est disputandum !

A swoja drogą, pamiętam iż na jednym z for, nie wykazywała Pani zrozumienia dla norm KULTURY POLSKIEJ!
Znowu zaczynasz? Dla mnie jesteś i będziesz Userem a nie panem. Na per Pan mogę do Ciebie powiedzieć w realnym świecie, tu jesteś tylko nickiem adsenior, przykro mi. Kulturę Polską mam na najwyższym poziomie, czego o Tobie nie można powiedzieć bo gdy kobieta mówi, to mężczyzna powinien przytaknąć a jak z tym się nie zgadzasz to proponuję poczytać choćby książkę starą jak świat, pt. ABC dobrego wychowania.
Polska książka więc z pewnością przedstawione tam aspekty zachowań są takie jakie obowiązują w Polsce.
Jest dość gruba ale ja ją przeczytałam już w wieku 6 lat.
Ostatnio zmieniony 06 cze 2011, 1:31 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 1 raz.
... Cmoknij mi...

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

44
No nie no, ja to jakiś pechowy jestem czy coś, gdzie nie napiszę posta, to zaraz tam się kłócą... .

Ostatnio w dwóch tematach zacząłem się ostro udzielać, a tu masz jazdy osobiste, wulgaryzmy, pomyślałem sobie zajrzę za tydzień, może się ucichnie, a tu znowu na dzień dobry... .

Zbanujcie mnie, to się może uspokoi... .
Ostatnio zmieniony 06 cze 2011, 4:26 przez Highlander, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

45
adsenior pisze:No cóż "kulturna" do n-tej potęgi, tak to z takiej silącej się na intelektualistkę wychodzi "wykształciuchowa"!
Nie życzę sobie abyś mi ubliżał, tak możesz sobie się odzywać w swojej rodzinie jeśli ci na to pozwalają.



Highlander, przepraszam Cię... już stąd zmykam :)

Toleruję wszystko lecz nie lubię jak ktoś nie mający ogłady towarzyskiej śmie używać zwrotów takowych jak powyżej.
Ostatnio zmieniony 06 cze 2011, 8:59 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 2 razy.
... Cmoknij mi...

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

47
Dlaczego ja się jeszcze z nikim na imladisie nie pokłóciłem? Czuję się taki samotny :lzy:
O, przepraszam, raz z Nassem, ale tylko na chwilę :D

Dla rozładowania napięcia polecam Griega "Klavierkonzert a - moll, op. 16 (moje niedawne odkrycie). Nie chce mi się tego szukać, mam to na płycie, ale z pewnością w sieci pełno wykonań. Polecam!!! :pa:
Ostatnio zmieniony 06 cze 2011, 21:20 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

48
G.J.Jane pisze:No nie!!! Ale się wściekłam!
Jak można połączyć klasykę z takimi utworami... żal... nawet nikt się nie zapytał czy chcę aby mój temat do tego dodać, nie chcę kontynuować muzyki poważnej przy jakichś przeróbkach.

Widać jak ktoś zna się na muzyce.
Ja też jestem zaskoczony, jak można połączyć, bez Twojej zgody, Twój temat z innym :co:

Nie rozumiem jednak Twojego toku myślenia. O jakie przeróbki Ci chodzi? Chcesz posłuchać oryginału? Jak? Odtworzyć w swojej głowie zapis nutowy? No, nie wiem, naprawdę. Musiałabyś żyć w czasach Mozarta, Beethovena, Bizeta, a i tak nie usłyszałałabyś ich w roli instrumentalistów i dyrygentów, bo nie zawsze to robili.

Dziwne jest to, co napisałaś. Jednak nie zmienia to mojego zdania, że połączenie wątków to świństwo :gun: i masz prawo być zdenerwowana.
Ostatnio zmieniony 07 cze 2011, 23:11 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

57
Rzeczywiście, temat padł, ale skoro ożywiło się zainteresowanie, to go kontynuujmy. Marzę żeby wróciło zainteresowanie zapomnianym jazzem, ale nie będę pisał sam ze sobą.

Jednak jesteśmy przy klasyce, więc proponuję coś współcześniejszego. Krzysztof Penderecki "Sen Jakuba"

[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 31 sty 2013, 11:16 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Nieśmiertelne nutki z oper, operetek i filharmonii

58
Może nie jest to jedno z Jego wiekopomnych dzieł ale przesłanie ... ;)

[youtube][/youtube]
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”

cron