Re: Pink Floyd Echoes i Odyseja kosmiczna

1
To prawda że Echoes Pink Floyd miało być początkowo muzyką do ostatniej części filmu Odyseja Kosmiczna?
Teraz to wyczytałem w sieci i znalazłem zestawienie, film + Echoes

Trzeba przyznać że nawet całkiem nieźle to wygląda i brzmii. Twórcy filmu ponoć jednak zrezygnowali z Pink Floyd i dali inną muzykę.
Ostatnio zmieniony 25 lip 2012, 22:41 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Pink Floyd Echoes i Odyseja kosmiczna

2
Kompletna bzdura, nawet jeśli muzyka pasuje pod film. "Odyseja kosmiczna" pochodzi z 1968 r. a "Echoes" po raz pierwszy zaprezentowano 3 października 1971 r., czyli 3 lata po powstaniu filmu. :D
Ostatnio zmieniony 25 lip 2012, 23:11 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Pink Floyd Echoes i Odyseja kosmiczna

3
Tak pewnie było, ale takie tam historie krążą po sieci, co mnie trochę zdziwiło, ale dziwnie niektóre zmiany w utworze pasują bardzo trafnie do scen filmu, co moze być całkiem przypadkowe. Jednak teksw ogóle jest chyba o czym innym ;)
a zresztą mogło być tak że Pink Floyd nagrali ścieszkę do filmu, Kubrick kazał im się walić na cyce, to oni później wykorzystali to na płycie po jakiejś tam obróbce, ale to takie moje wymysły z kolei ;)
A w ogóle to troche czytałem o Pink Floyd i dopiero teraz o tym wyczytałem, więc pewnie to jakiś wytwór wyobraźni który krąży po sieci i stał się przez to faktem.
Ostatnio zmieniony 25 lip 2012, 23:16 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Pink Floyd Echoes i Odyseja kosmiczna

4
A tak apropo to oglądaliście Odyseje i te ostatnią scenę i według was o co w tych chodziło?
Rozumiem facio leci przez jakąś planetę, trafia do jakiegoś mieszkania, ale gdzie to jest? I co na końcu robi ten niemowlak. I dlaczego samego siebie jako starca widzi? Czy to ma jakieś logiczny sens dla fabuły filmu czy to jakaś symbolika? Tzn. porwali go ci od monolitu i przetrzymywali w jakimś ośrodku badawczym? Kiedyś myślałem żeby książke sobie kupić Odyseja Kosmiczna może tam jest opisane o co w tym biega...
;)
Ostatnio zmieniony 25 lip 2012, 23:31 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Pink Floyd Echoes i Odyseja kosmiczna

5
Książka ma niewiele wspólnego z filmem, poza tym, że napisał ją współscenarzysta filmu, slynny pisarz sci-fi, Athur C, Clarke. Zresztą film powstał na podstawie jego opowiadań, a on sam napisał później powieść pod tym samym tytułem.
Wracając do Floydów, czytałem parę biografii tego zespołu (najbardziej wiarygodna i dokładna jest napisana notabene przez Polaka, Sławomira Orskiego) i w żadnej nie ma mowy o współpracy Watersa i spółki z Kubrickiem, chociaż wątek filmowy nie jest obcy Pink Floyd (współpracowali z Antonionim przy "Zabriskie Point"). Współpraca z reżyserem takiego formatu, jak Kubrick, z pewnością byłaby uwzględniona w każdej poważnej biografii zespołu.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”

cron