Witam!
W tym temacie chciałbym żebyśmy zastanowili się i porozmawiali o istocie muzyki, o jej powstawaniu, o tym, co decyduje, że ktoś lubi taką a nie inną muzykę.
Definicja muzyki mówi, że jest to sztuka organizacji struktur dźwiękowych w czasie. Jest jedną z dziedzin sztuki(choć nie zawsze nią była - w dawnych czasach była częścią obrzędów, życia codziennego ludzi, ich kontaktów i była łączona z mową oraz tańcem ale nie była dziedziną sztuki gdyż człowiek nie wydzielił jeszcze sztuki jako takiej) wpływającą na psychikę człowieka i odbierana bardzo subiektywnie choć może stać się spoiwem łączącym ludzi jak widać to w ostatnim stuleciu - subkultury itd.
Jak to się dzieje, że wielu z nas odczuwa ją w głębi duszy i nie potrafi opisać tych cudownych odczuć, jak to się dzieje, żę jest ona ważna w naszym życiu, pomaga nam w ciężkich chwilach smutku, jak to się dzieje, że jeden lubi taki rodzaj muzyki a drugi całkiem inny?...To tylko dźwięki? Ja myślę, że coś więcej....
Re: Muzyka - tajemnicza rzecz...
1
Ostatnio zmieniony 15 lut 2010, 12:20 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta