Re: Edward Gierek... Kazimierz Wielki PRLu?
: 24 paź 2010, 9:21
Ktos kogos rozgrzeszał???victoria pisze:I już jest rozgrzeszony, własnie to chciałam usłyszeć
Imladis - Forum wielotematyczne dla świadomych ludzi. Ezoteryka, religia, duchowość, świadomość, medytacja, nowa ziemia
https://imladis.pl/
Ktos kogos rozgrzeszał???victoria pisze:I już jest rozgrzeszony, własnie to chciałam usłyszeć
czyżbyś tak dał się nabrać, ze jeszcze teraz nie dowierzasz? Przypomnij sobie rok 70, grudzień... takiej masakry nie mielismy nawet w latach 80, w stanie wojennym. Partia nie miała innego wyjscia jak postawić na konia, który wygra ten wyscig. Więc wkroczył ten, który powiewając zachodem, władając biegle francuskim, sypnął kasą szkoda tylko ze nie swoja Jakze mizernie na jego tle wygladali nieobyci ze swiatem, nie mówiacy zadnymi językami dotychczasowi, wypełnieni stalinizmem kacykowie. Miał szokować i szokował,( potem ten sukces powtórzył Tymiński), tylko chyba zapomniano o okularach bo jego krótkowzroczność była porazająca, nie pomogło ani podlizywanie sie kosciołowi, ani miłość do zachodu, po szesciu latach boskiej polityki nastapił krach, z którego juz sie PZPR nie podniosła.Krzysiek pisze:Polityka nie można oceniać ahistorycznie, to znaczy w oderwaniu od czasu w którym działał..
Wobec Edwarda Gierka jestem pełen podziwu wobec ogromu rzeczy które udało mu się zrobić pomimo kłód rzucanych mu pod nogi przez beton partyjny wspierany przez sowietów...
Mówię to jako człowiek który czynnie uczestniczył w tych zmianach...
DobreO Mieczysławie Moczarze mówi krótko i dosadnie: - Żaden wielki partyzant, zwykły bandyta
Coś w tym jest... w końcu po 89 okazało sie że praktycznie nie ma zakładu do którego państwo by nie dokładało.Michall pisze:Taaaa, myśle że Gierek mial fajną wizję ale z realizacją gorzej.... Powinien zacząć myśleć co robi i racjonalniej wydawać kasę, budować ale mądrze budować, stworzył zakłady które były niewydolne- 10 gospodarka świata która posypała sie jak domek z kart kiedy przyszło co do czego....
No trochę jakby przemieszałeś. Co ma wspólnego uwłaszczenie nomenklatury ze stanem wojennym? Jeszcze dołożone do prywatyzacji likwidacyjnej (jak w znanym mi osobiście przypadku Załomia)? :co:Krzysiek pisze:... W przelocie uwłaszczyła się na tym majątku post komunistyczna nomenklatura oraz prominenci służb specjalnych...Do tego potrzebny był spokój, stąd wprowadzenie Stanu Wojennego...
To jak pasjans....PiotrRosa pisze:No trochę jakby przemieszałeś. Co ma wspólnego uwłaszczenie nomenklatury ze stanem wojennym? Jeszcze dołożone do prywatyzacji likwidacyjnej (jak w znanym mi osobiście przypadku Załomia)? :co:Krzysiek pisze:... W przelocie uwłaszczyła się na tym majątku post komunistyczna nomenklatura oraz prominenci służb specjalnych...Do tego potrzebny był spokój, stąd wprowadzenie Stanu Wojennego...
"Dziada" nie znałem ani nie miałem przyjemności z Nim rozmawiać..Myślę jednak iż dysponuje rzetelnym oglądem wielu spraw, do których normalny zjadacz chleba nie ma dostępu...Jatagan pisze:Krzysiu, to co napisałeś zaintrygowało mnie. Mógłbyś myśł nieco rozwinąć? Kilka miesięcy temu czytałem biografię "Dziada" domnimanego szefa gangu Pruszkowskiego... sporo tam jest na temat byłych prominentów. Ciekaw jestem czy wasze zdania się pokrywają...
stuprocentowa racja Krzyśku...Krzysiek pisze:Zwróćcie uwagę że nie rozliczono żadnej z horrendalnych afer PRL-u..wynosząc równocześnie sztandar PZPR do sali Tradycji...
Jedyny moment - kiedy coś na prawdę mogło zacząć się dziać - rozgoniono podczas jednej Nocy.
Swoją postawą komplementujesz "inżynierów polskiej metamorfozy."PiotrRosa pisze:Nie był to przełom. Jedna z wielu zagrywek podczas której mądrzejsi (niestety) dali sobie radę z bezmyślnymi i zacietrzewionymi oszołomami. Wystarczyło myśleć. Nie daję wiary spiskowej teorii dziejów.