Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

61
Taaa..tak zes sie zacietrzewił w swojej racji ze pominołes
cytowana przeze mnie opinie historyka Marka Jana Chodakiewicza....
ponownie przytaczam...Przez następne pół wieku Powstanie właściwie nie funkcjonowało w zbiorowej pamięci Zachodu. Było konsekwentnie przemilczane przez media. O Powstaniu nie mówili też za bardzo zachodni politycy, bowiem trudno było oczekiwać po nich corocznicowego samobiczowania. Trudno było nawet spodziewać się krokodylich łez po Powstaniu, gdy – logicznie – zryw Polaków godził przecież w ustalony w Teheranie i Jałcie ład powojennego świata.
PS Marek Jan Chodakiewicz Licencjat uzyskał na San Francisco State University w 1988, tytuł magistra zdobył na Columbia University. Tytuł doktora zdobył także na Columbia University, w 2001, a tytuł jego pracy doktorskiej to: Accommodation and Resistance: A Polish County Krasnik during the Second World War and its Aftermath, 1939-1947. W latach 2001–2003 był adiunktem na University of Virginia w Charlottesville. Od 2003 jest profesorem historii w Instytucie Polityki Międzynarodowej w Waszyngtonie. W kwietniu 2005 został przez prezydenta Busha powołany do amerykańskiej Rady Pamięci Holokaustu...
PS polecam tez ksiazke tegoz autora :2004: Between Nazis and Soviets: Occupation Politics in Poland, 1939-1947, Lexington Books

PS Przytaczm równiez zdanie inneg historyka..

Reakcja aliantów zachodnich na powstanie była dwuznaczna. Prasa angielska i BBC milczały na ten temat. Rząd brytyjski zwlekał z uznaniem Armii Krajowej za armię sojuszniczą, co kosztowało życie tysiące żołnierzy Polski Podziemnej rozstrzeliwanych tymczasem w Warszawie przez hitlerowców. Przez cały sierpień alianci zachodni nie zdobyli się na żadne oświadczenie w sprawie powstania, uzgadniając najdrobniejsze szczegóły ze Stalinem......12.IX44 Brytyjczycy zażądali ustąpienia Sosnowskiego, który rzekomo „obraził" Wielka Brytanię, a którego przy okazji chcieli wyeliminować jako przeszkodę na drodze do porozumienia między rządem Rzeczpospolitej Polskiej i Stalinem...
...Powstanie warszawskie nie było jednym z czołowych osiągnięć Rzeczypospolitej. Polska nie miała warunków do wyzwolenia Warszawy spod rąk okupanta. Składało się na to wiele faktów. Między innymi źle przygotowana i słabo wyposażona armia „podziemia", mała liczba wojska w stosunku do wojsk niemieckich, brak wspóldziałania w ramach wojsk sojuszniczych i zorganizowanej pomocy państw Europy.

PS Wiec jak to ...!! Milczenie prasy i BBC...?? Żadania brytyjskie odwołania Wodza Naczelnego za nieuzgodnione ze strona brytyjska dzaiałania i obraze Anglii....To wszystko jakoś przeczy twoim tezom
Wiec moze mniej fantasmagorii i poboznych zyczen..a wiecej faktów i chłodnego realizmu
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 11:35 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

62
tylko, ze ja podaję same fakty. odpowiedź na cytat z chodakiewicza też dałem - temat powstania był w prl-u tematem zakazanym. i przez ponad 40 lat w tym temacie milczano. mam nadzieję, ze wiesz kiedy powstało muzeum powstania? co chcesz przekazać mi poprzez cytaty historyków? bo wklejasz mnóstwo cytatów ale nie stawiasz żadnej tezy. przykładowo mam uwierzyć w to, że nadania ak statusu aliantów zapobiegłoby rozstrzeliwaniom powstańców? daj spokój. ja raczej nie posiłkuję się takimi cytatami z różnych powodów. po pierwsze sam daję sobie radę, po drugi głos takiego czy innego historyka nie przesądza zupełnie nic w tym temacie. mam polemizować z tobą czy z tymi historykami?
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 12:47 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

63
w 83..otwarte 2004..
Teze postawiłem na samym początku
A) Powstanie rozpoczeło sie bez uzgodnienia terminu i mozliwości wsparcia aliantów
B) Powstanie było wbrew ustalonemu przez wielka trójke podziałowi Europy
C) Powstanie oprócz cierpienia i rzezi Polaków nic nie wniosło dla wolności Polaków
D) Oprócz nas samych nikt w Europie nie czci ich pamieci

E) Sami alianci nie udzielali nam pomocy ..bo uzgadniali jej warunki ze Stalinem
F) Churchil po odwołaniu Wodza Naczelnego powiedzial do MIkołajczyka..To nie wy decydujecie,lecz MY -gdzie,ile i komu...
Jestescie małym i słabym panstewkiem i powinniscie nauczyc sie słuchac...
G) Powstanie spowodowało wieksza podejrzliwość Stalina i wieksze szykany w stosunku do Polaków
H) Konsekwecje Powstania Polska ponosiła przez długie lata m.inn to ze nadzorowali nas ludzie innych narodowosci zarówno w rzadzie jak i UB wierni oddani Stalinowi
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 17:32 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

64
A. a co by zmieniło powiadomienie aliantów? niż żartuj, że dostalibyśmy wsparcie.to tak jak z tymi rozstrzeliwaniami.
B. twój punkt b kłóci się z punktem a. skoro powstanie godziło w interes wielkiej trójki to i tak nie dostałoby pomocy. więc zarzut w punkcie a jest chybiony. może powstanie miało pokrzyżować te plany?
C. owszem. wojna niezmiernie rzadko przynosi coś dobrego. mnie to akurat nie dziwi.
D. tak jak my nie czcimy lądowania w normandii czy zdobycia iwo jimy. też mnie to nie dziwi.
G. kłamstwo. nie ma na to żadnych dowodów.
H. naiwna i kłamliwa teza. pewno gdyby nie powstanie, stalin otoczyłby się ludźmi z ak. panie kolego - byłby po prostu drugi katyń a nie akowcy w rządzie i ub. to ostatnie to obrzydliwa insynuacja.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 21:51 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

65
Hmmm...Nie kłoci sie bo bo dowództwo powstania nie tylko ze nie powiadomiło aliantów o terminie wybuchu powstania,nie uzgodniło mozliwosci logistycznych..to równiez wystapiło przeciwko podpisanym taraktatom w Jałcie i Teheranie...
Mówisz ,ze klamie w punkcie D..no to sprawdz kto stał na czele UB i jaki był procentowy udział Polaków w kierownictwie UB..
Nie polskiego pochodzenia tylko POLAKÓW...moze wtedy sie zdziwisz..Sprawdz to samo z wyzszymi dowódcami wojskowymi..
PS cyt Wiktor Kłosiewicz, komunista i członek Rady Państwa, tak rozpoczął wywiad, który przeprowadziła z nim Teresa Torańska: “W 1955 roku trzeba było zakończyć porachunki i szkoda, że wszyscy dyrektorzy departamentu w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego byli ......”
...Powodem jest to, że policja polityczna, stanowiąca podstawę rządów komunistycznych, wymagała personelu o niekwestionowanej lojalności wobec komunizmu. Byli to ludzie, którzy wstąpili do Partii przed wojną, a w Polsce byli to przede wszystkim ....
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 6:45 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

66
egoista99 pisze:Hmmm...Nie kłoci sie bo bo dowództwo powstania nie tylko ze nie powiadomiło aliantów o terminie wybuchu powstania,nie uzgodniło mozliwosci logistycznych..to równiez wystapiło przeciwko podpisanym taraktatom w Jałcie i Teheranie...
Mówisz ,ze klamie w punkcie D..no to sprawdz kto stał na czele UB i jaki był procentowy udział Polaków w kierownictwie UB..
Nie polskiego pochodzenia tylko POLAKÓW...moze wtedy sie zdziwisz..Sprawdz to samo z wyzszymi dowódcami wojskowymi..
PS cyt Wiktor Kłosiewicz, komunista i członek Rady Państwa, tak rozpoczął wywiad, który przeprowadziła z nim Teresa Torańska: “W 1955 roku trzeba było zakończyć porachunki i szkoda, że wszyscy dyrektorzy departamentu w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego byli ......”
...Powodem jest to, że policja polityczna, stanowiąca podstawę rządów komunistycznych, wymagała personelu o niekwestionowanej lojalności wobec komunizmu. Byli to ludzie, którzy wstąpili do Partii przed wojną, a w Polsce byli to przede wszystkim ....
oczywiście, że kłamiesz i to celowo w punkcie g (nie d). gdyby nie powstanie to rozumiem ten udział byłby większy? czyli twoja logika jest taka - gdyby nie wybuchło powstanie żyłoby pod okupacją radziecką kilka tysięcy ak-owców więcej. i z tego powodu stalin dałby nam większy luz a aparat bezpieczeństwa powierzył polakom w tym i akowcom. gratulacje. bo moim zdaniem te kilka tysięcy akowców byłoby dla stalina olbrzymim zagrożeniem. i represje byłyby jeszcze większe.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 17:48 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

67
Jesli juz zarzucasz mi klamstwo to..sprawdziłbys chocby najprostsze fakty ...Prelekcja prof. Andrzeja Paczkowskiego w Zydowskim Instytucie Historycznym na temat: "Zydzi w UB" (12 kwietnia 1995 r ) Wg stwierdzenia prof. Paczkowskiego, prawie wszyscy Zydzi w bezpiece byli przed wojna czlonkami KPP, KPZU, KPZB, KZM i do apratu bezpieczenstwa skierowani zostali specjalnymi rozkazami Beri.
..do bezpieki trafiali przede wszystkim przedwojenni żydowscy komunisci, w wiekszosci juz przed wojna zawerbowani do wywiadu rosyjskiego. Podczas okupacji niemieckiej przebywali oni w ZSRR, inni zas odgrywali czolowe role w partyzantce komunistycznej Niestety wiekszość z nich stanowili Zydzi...Alina Grabowska -w paryskiej "Kulturze" nr 12/267 z 1969
... 39% żydow na stanowiskach kierowniczych to fakt, dajacy podstawy do twierdzenia, iz wspołrzadzili oni tym aparatem,wtedy gdy ludnosc pochodzenia zydowskiego nie siegała 0,7% ( cyt z Paczkowski )

PS Nikt nie umie powiedziec co by było gdyby było..Nie mniej jednak faktem jest ze oprócz władzy radzieckiej mielismy jeszcze dodatkowych "pilnowczy" gdyby "swoi" zawiedli....
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 18:19 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

68
egoista99 pisze:Jesli juz zarzucasz mi klamstwo to..sprawdziłbys chocby najprostsze fakty ...Prelekcja prof. Andrzeja Paczkowskiego w Zydowskim Instytucie Historycznym na temat: "Zydzi w UB" (12 kwietnia 1995 r ) Wg stwierdzenia prof. Paczkowskiego, prawie wszyscy Zydzi w bezpiece byli przed wojna czlonkami KPP, KPZU, KPZB, KZM i do apratu bezpieczenstwa skierowani zostali specjalnymi rozkazami Beri.
..do bezpieki trafiali przede wszystkim przedwojenni żydowscy komunisci, w wiekszosci juz przed wojna zawerbowani do wywiadu rosyjskiego. Podczas okupacji niemieckiej przebywali oni w ZSRR, inni zas odgrywali czolowe role w partyzantce komunistycznej Niestety wiekszość z nich stanowili Zydzi...Alina Grabowska -w paryskiej "Kulturze" nr 12/267 z 1969
... 39% żydow na stanowiskach kierowniczych to fakt, dajacy podstawy do twierdzenia, iz wspołrzadzili oni tym aparatem,wtedy gdy ludnosc pochodzenia zydowskiego nie siegała 0,7% ( cyt z Paczkowski )

PS Nikt nie umie powiedziec co by było gdyby było..Nie mniej jednak faktem jest ze oprócz władzy radzieckiej mielismy jeszcze dodatkowych "pilnowczy" gdyby "swoi" zawiedli....
a kłamstwem jest zrzucanie za to winy na powstańców warszawskich. jedno z drugim nie ma nic wspólnego a mało tego jak udowodniłem bez pomocy profesorów z pewnością bez powstania represje byłyby większe.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 19:20 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

69
Przepraszam, że nie przeczytała wszytkich postów jak coś, ale większość i tak byla na nie.

Kto zakładał, że Powstanie Warszawskie bedzie udane? Kto by zameszkał w Warszawie, jak była ona w 80% zniszczona.

Tadeusz Bór Komorowski w Powstaniu warszawskim powiedział, że celem było:

a) pokazanie, ze Polacy po cichu nie sprzyjają ZSRR.
b) pokazanie, ze Polacy nie sprzyjają 3 Rzeszy
c) zmobilizowanie do walki szarej ludnosci.

Powstanie Warszawie zakończyło się powodzeniem. Przykro mi ale takie były załozenia. I było potrzebne.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 22:24 przez maratonczyk, łącznie zmieniany 2 razy.
55.

Nieznajomy wróg jakiś miesza ludzkie rzeczy.

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

70
.Przez następne pół wieku Powstanie właściwie nie funkcjonowało w zbiorowej pamięci Zachodu. Było konsekwentnie przemilczane przez media. O Powstaniu nie mówili też za bardzo zachodni politycy, bowiem trudno było oczekiwać po nich corocznicowego samobiczowania. Trudno było nawet spodziewać się krokodylich łez po Powstaniu, gdy – logicznie – zryw Polaków godził przecież w ustalony w Teheranie i Jałcie ład powojennego świata.
Byłeś może kiedykolwiek w muzeum powstania warszawskiego?

tak się składa, że ja byłem wczoraj i dopiero po tym wszystkim co tam zobaczyłem i usłyszałem zroumiałem właściwy sens powstania..


juz sama godzina "W" powinna dać do myślenia


godzina "Wolności!"
A) Powstanie rozpoczeło sie bez uzgodnienia terminu i mozliwości wsparcia aliantów
B) Powstanie było wbrew ustalonemu przez wielka trójke podziałowi Europy
C) Powstanie oprócz cierpienia i rzezi Polaków nic nie wniosło dla wolności Polaków
D) Oprócz nas samych nikt w Europie nie czci ich pamieci
E) Sami alianci nie udzielali nam pomocy ..bo uzgadniali jej warunki ze Stalinem
F) Churchil po odwołaniu Wodza Naczelnego powiedzial do MIkołajczyka..To nie wy decydujecie,lecz MY -gdzie,ile i komu...
Jestescie małym i słabym panstewkiem i powinniscie nauczyc sie słuchac...
G) Powstanie spowodowało wieksza podejrzliwość Stalina i wieksze szykany w stosunku do Polaków
H) Konsekwecje Powstania Polska ponosiła przez długie lata m.inn to ze nadzorowali nas ludzie innych narodowosci zarówno w rzadzie jak i UB wierni oddani Stalinowi
A) termin był ustalony.. powstani miało się zacząć na krótko [jakies 12 godzin] przed wkroczeniem Armii Czerwonej do Warszawy, dokładnie o godzinie siedemnastej- gdyż wtedy był największy ruch, godzina nazwana była godziną "W"

wszystko było ustalane w domu gen. Tadeusza "Bór" Komorowskiego

B) A ta "Świeta Trojca tak martwiła się o losy polaków jak egipcjanie o piasek.

C) wniosło i to ogromnie wiele. wiesz co powiedział Himmler gdy wybuchło powstanie?

" jest to walka najbardziej zażarta spośród prowadzonych od początku wojny, równie ciężka jak walka uliczna o Stalingrad"


niemcy srali w gacie !

złamany został pakt o nieagresji [Ribbentrop - Mołotov] więc Hitler obawiał się Ruskich, bał się także połączonych sił francuskich i angielskich a na dodatek powstanie!

po za tym, rzeź była codziennie więc ludzie woleli przynajmniej umierać jak bohaterowie a nie jak tchórze!

słyszałeś może o powstaniu w getcie żydowskim?

około 600 żydów chwyciło za broń chociaż mieli przeciw sobie około 3,000 żołnierzy niemieckich, ktorzy dysponowali ciężką bronią..


myślisz, że oni liczyli na zwycięstwo i wolność??


po prostu woleli bohaterską śmierć! i tak by zginęli a tak przynajmniej jakieś straty wrogowi zadali..

D) A czy Ty czcisz pamięć poległych w Pearl Harbour, Afganistanie, w USA podczas wojny secesyjnej, Iraku?? śpiewasz im piosenki? palisz im znicz? kładziesz wianki na mogiłach?

Nie? to po co ten głupkowaty punkt?


E) no ja się im nie dziwię.. Stalin to był potęga! miał mnogo sałdatów z pepeszkami i przez jakiś czas praktycznie rządził światem..

kto mu się sprzeciwiał ten był zdrajcą i musiał zginąć.. chyba słyszałeś o czystkach?

po prostu nikt nie chcial mu się narażać i tak wystarczyło przelanej krwi po za tym gdyby Stalin chciał to mógłby sam uratować Warszaw bez powstańców, aliantów itp.. miał tylu żołnierzy i tyle żelastwa, że Warszawa nie wymagałaby odbudowy gdyby tylko przekroczył wtedy Wisłę


F) miał rację, w końcu to na jego garnuszku i łasce siedzieliśmy w Londynie.. mógł nas pognać a wtedy co? dokąd dupę zabrać?

Churchil po prostu nie chciał zatargu ze Stalinem dlatego musiał ostrożnie dobierać kroki i posunięcia..


G) Nie do konca.. po prostu Baćko Stalin chciał zaprowadzić swoje rządy a my polacy jak to polacy chcieliśmy sami, nie lubimy mieć nad sobą bata.

jest taki piękny cytat przy wejsciu do muzeum powstania warszawskiego

"Chcieliśmy być wolni i wolność sobie zawdzięczać"

Rozumiesz? po za tym AKowców i tak mordował.. bo przypisywali sobie oni właściwe zasługi za wyzwolenie polski.. Stalin chciał, żeby cały świat myślał, że to on taki dobrotliwy i wybawił polaków od Hitlera.. a że AKowcy byli niewygodni bo znali prawdę to NKWD na nich nasyłał.. wszystko na ten temat..



H) nie, to nie jest prawda. Gdyby nie było powstania , Stalin i tak by wszedł do Warszawy i wypędził niemców a wtedy Polska byłaby częścią Związku Radzieckiego więc czy tak, czy siak rządzili by nami komunisci i UBecy i inni podwładni Stalina..



to teraz ja Ci coś powiem;


a Honor? a Ojczyzna? Bohaterstwo? oni poświęcali własne życie

jest to największy w historii naszych dziejów przejaw walki o wolnośc jako wartośc najważniejszą, ważniejszą niż ludzkie życie..

po za tym powstanie i tak miało wybuchnąć prędzej czy później.. ludzie tak byli traktowani okropnie..

codzienne łapanki, tortury, kara śmierci za najmniejsze przewinienia..

gdy niemcy nie mieli czego się czepiać to wymyslili, że polacy będą rejestrować rowery inaczej kara śmierci.

ile można było wytrzymac.. wychodzisz z domu i nigdy nie wiesz czy do niego powrócisz..


dlatego powstanie było nieuniknione..
Ostatnio zmieniony 13 mar 2010, 19:30 przez Dud3k, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

72
Nie mogę się z tym w pełni zgodzić..


wszak odbudowano zniszczoną Polskę, ludzie mieli pracę ale rządzili nami ludzie, którzy wcześniej wymordowali kwiat naszego narodu - Ostaszków, Treblinka, Kozielsk, Starobielsk a w końcu miejsce kaźni - Katyń.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2010, 13:31 przez Dud3k, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

73
Adarvan pisze:W tym kraju nic nigdy nie mial̩o sensu poza wprowadzeniem ustroju socjalistycznego.
tylko, że twojego ustroju już nie ma. łostał się po nim "miś" i "alternatywy 4". muzeum nie będzie. i pamięci o komunie też nie.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2010, 20:05 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

74
no właśnie, a mówili wszyscy, że komuna jest nie do obalenia.. upadła szybciej niż się spodziewano..



a przyklady rzadów komunistycznych [Chiny] pokazują tylko jak to dobrze, że u nas juz dawno jej nie ma..

Wole być biednym ale wolnym człowiekiem niż mieć wszystko co "wspólne" i nie mieć zarazem nic.. żadnych praw, żadnych przywilejów.. ehh męczące to musiało być
Ostatnio zmieniony 14 mar 2010, 21:21 przez Dud3k, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

79
Adarvan pisze:Gdy zmieni się system (nie wiem na jaki, no bo skąd) , to usuną pamięć po niewygodnych "bohaterach". Myślicie jak dzial̩acze PZPR-u: "systemu nie da się obalić" (nonsens: kaȥdy system moȥna obalić) .
i tu nie masz racji. demokrację, wolność można stłamsić, zdusić, zamknąć ale nigdy się ich nie pokona.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 13:30 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

81
fiodor pisze:
Adarvan pisze:Gdy zmieni się system (nie wiem na jaki, no bo skąd) , to usuną pamięć po niewygodnych "bohaterach". Myślicie jak dzial̩acze PZPR-u: "systemu nie da się obalić" (nonsens: kaȥdy system moȥna obalić) .
i tu nie masz racji. demokrację, wolność można stłamsić, zdusić, zamknąć ale nigdy się ich nie pokona.
Nie wierzę w demokrację kapitalistyczną.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 18:39 przez Adarvan, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

82
Adarvan pisze:
fiodor pisze:
Adarvan pisze:Gdy zmieni się system (nie wiem na jaki, no bo skąd) , to usuną pamięć po niewygodnych "bohaterach". Myślicie jak dzial̩acze PZPR-u: "systemu nie da się obalić" (nonsens: kaȥdy system moȥna obalić) .
i tu nie masz racji. demokrację, wolność można stłamsić, zdusić, zamknąć ale nigdy się ich nie pokona.
Nie wierzę w demokrację kapitalistyczną.
nie ma "demokracji kapitalistycznej". może być jak chcesz. sami ją wybieramy co 4 lata. i jest taka jaką wybierzemy. tylko od nas zależy. nie od I sekretarza a właściwie od moskiewskich włodarzy.
Ostatnio zmieniony 18 mar 2010, 15:28 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

84
Osobiście wróciłbym do starej tradycji wycieczek syberyjskich. Znam przynajmniej 460 + 100 + 1 + kilkadziesiąt tysięcy urzędników. Spakowałbym całość do wagonów i wysłał. Straż graniczna otrzymałaby zdjęcia ze zleceniem likwidacji przy próbie ponownego przekroczenia granic.
Ostatnio zmieniony 18 mar 2010, 21:29 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

85
fiodor pisze:dla mnie powstanie warszawskie było militarną porażką ale moralnym zwycięstwem. było nieuniknione. ludzie po latach terroru podnieśli głowy, poczuli się ludźmi, poczuli się polakami. gdyby powstanie nie wybuchło oznaczałoby to, że warszawiacy dali się pokonać okupantowi. tak się nie stało.
Bardzo trafnie to zdefiniowałeś....w całości popieram twoje spojrzenie na sprawę ...:Polska:
Ostatnio zmieniony 21 mar 2010, 9:52 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

86
w USA są znani Kazimierz Pułaski i Tadeusz Kościuszko
w Holandii generał maczek
Na zachodzie, postawiono Panu Generałowi setki pomników. W Polsce ani jednego. Czy dla tego, że bił bolszewików

"Tylko w Polsce było możliwe, by do roku 1995 gen. Stanisław Maczek w swojej ukochanej Ojczyźnie nie miał żadnego pomnika. Na szlaku bojowym generała w Europie Zachodniej stoi ponad 300 pomników. Ten w Warszawie, na Placu Inwalidów został wzniesiony za pieniądze i z inicjatywy żołnierzy Generała i ofiarnej ludności 44 miast na zwycięskim szlaku bojowym, od Edynburga do Wilhelmshaven. Państwo Polskie nie dołożyło nawet złotówki do budowy pomnika w Warszawie.


http://niezalezneforum.pl/index.php?topic=3052.0;wap2


Niemieckie postanowienie zniszczenia stolicy zostało powzięte już przed wybuchem powstania warszawskiego – zgodnie z rozkazem Hitlera z 27 lipca 1944 Warszawa była przeznaczona do zniszczenia – Niemcy zamierzali uczynić z miasta umocniony rejon tzw. Festung Warschau, zatem zniszczenie Warszawy nie wiązało się tylko z wybuchem w niej walk. Nie została natomiast zniszczona Praga, uszkodzona w ścisłym związku z działaniami wojennymi, gdyż Niemcy zamierzali wykorzystać Wisłę jako naturalną przeszkodę frontową i umocnić lewobrzeżną część miasta. Ze wszystkich większych miast polskich zostało zupełnie i w sposób zorganizowany zniszczone tylko to miasto, w którym wybuchło powstanie – gdyż decyzję o "zrównaniu Warszawy z ziemią" podjął Adolf Hitler w akcie zemsty, zbiegało się to poniekąd z wcześniejszymi założeniami niemieckimi realizowanymi zgodnie z tzw. Planem Pabsta i obozem koncentracyjnym KL Warschau, przeznaczonym dla Polaków i Żydów, które nie występowały w stosunku do innych miast polskich w takim zakresie. Warszawę zatem Niemcy i tak planowali zniszczyć, wybuch powstania dostarczył jedynie pożądanego pozoru do zniszczenia stolicy.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Skutki_pow ... szawskiego
Ostatnio zmieniony 21 mar 2010, 16:43 przez merkaba, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://images.chomikuj.pl/button/antubis12.gif[/img]

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

88
A) termin był ustalony.. powstani miało się zacząć na krótko [jakies 12 godzin] przed wkroczeniem Armii Czerwonej do Warszawy, dokładnie o godzinie siedemnastej- gdyż wtedy był największy ruch, godzina nazwana była godziną "W"

Taaa i kilkakrotnie zmieniany ..a decyzja o wybuchu spowodowana była powołaniem przez Hansa Franka 100.000 Polaków do robót fortyfikacyjnych i uniemozliwiajaca pózniejsza mobilizacje AK. Ta decyzja absolutnie nie była uzgodniona z aliantami i była dla nich zaskoczeniem oraz uniemozliwiała zorganizowana pomoc

B) A ta "Świeta Trojca tak martwiła się o losy polaków jak egipcjanie o piasek.

To po cholere robilismy za mieso armatnie...??? Juz raz Napoleon wygubuił POlaków na Santo Domingo...
Ostatnio zmieniony 26 mar 2010, 9:31 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

89
Alianci wcale nie zamierzali nam pomagać!! .. więc co by dało uzgodnienie czasu rozpoczecia powstania??

data była zmieniana ale ostatecznie pozostała godzina "w" w dniu, w ktorym ACz miałą wkroczyć do Warszawy..


Widzisz.. dla Ciebie to było mięso armatnie.. i może tak to wygląda.. ale ile człowiek może żyć w strachu..


ogólnie powstanie z góry było skazane na klęskę bo to nie miało być pewne wyzwolenie tylko bardziej manifestacja, prostest, sprzeciw! nie chcieliśmy być jak te barany prowadzone na rzeź przez jednego pastucha.. widziałeś może zdjęcia wojenne gdzie jest masa ludzi wysiadających z wagonów ktore prowadzi raptem czterech niemców!?

czterech niemców!

każdy ma po jednym Kb 5- strzałowym!

Czyli nawet gdyby każdy niemiec opróżnił całą komorę to by nam dało 4x5=20 ! powiedzmy, że na hurrraaa wszyscy się rzucają na szwabów i żaden nie zdąży chwycic za spust!

w najlepszym wypadku niemieccy żołnierze zabiliby 20 osób maksymalnie..


to jest nic na 10 wagonów towarowych!!

dużo więcej ginie w gettach juz nie wspominając o obozach zagłady..



i co?? gdyby nie było powstania to dzisiejsi ludzie uczący się historii powiedzieli by;

"ale Ci polacy to były łajzy i barany! nawet nie próbowali! "

a tak mamy świadectwo bohaterstwa naszego narodu..
Ostatnio zmieniony 27 mar 2010, 15:38 przez Dud3k, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Czy Powstanie Warszawskie miało sens?

90
Nie przekonałeś mnie...Przez cały okres okupacji obowiazywała doktryna stania z bronia u nogi...W czasie Powstania Zydowskiego w Warszawie oddziały AK nie zaatakowały...i ni stad ni z owad ,bez powiadomienia sojuszników bez ich akceptacji i bez wsparcia logistycznego wybucha Powstanie ...NIE !!! to było polityczne posuniecie przeciwko Rosji..
Dowództwo AK liczyło ze Rosjanie dalej zaatakuja a Warszawa zostanie im podana na tacy i bedzie równoprawnym
partnerem do rozmów o przyszłosci ...I błagam Cie nie mów mi ze dowództwo AK na chłodno kalkulowało ze moze dojsc do hekatomby,ze nie otrzyma pomocy ,ze skazało kilkaset tysiecy mieszkancow Warszawy na męczeństwo...
Powstanie zakończyło sie calkowita kleska militarna,polityczna i ekonomiczna( dla kraju ) Moze jedyny wymiar ma symbol cierpienia...ale MY zawsze wolelismy cierpienia zamiast realizmu..Slawimy jedynie przegrane powstania ..te które wygralismy sa jakoś w zapomnieniu...
Ostatnio zmieniony 27 mar 2010, 19:19 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Wróć do „Historia Polski”

cron