Re: Kukliński czy Jaruzelski?

31
fiodor pisze:
egoista99 pisze:Definicje zdrajcy podaje np encyklopedia
..zdrajca
1. ten, kto zdradza swój kraj, naród itp.
2. ten, kto odstępuje od wyznawanych ideałów, wartości itp
3. kimś, kto oszukuje kogoś

Wiec czy Kukliński był żołnierzem ?? Czy składał przysięgę ?
Czy był długoletnim wyzszym oficerem..?? Czy oszukiwał kolegów i przełozonych...???
A może cel uświęca środki...??
Jeśli Chiny w przyszłości zdobęda dominującą pozycję..to dziś mamy zdradzać na ich rzecz...???
to nie do kończa tak jak piszesz. mogę odpowiedzieć podobnie - czy dezerterzy z wermachtu byli zdrajcami ojczyzny? nie. oni zdradzili hitlera ale nie swój kraj. polska nie była wolnym krajem. owszem kukliński zdradził zssr, zdradził układ warszawski ale nigdy nie zdradził polski. nie można zdradzić reżimu. reżim to nie demokratycznie wybrana władza. mylisz pojęcia.
NIE !! NIEPRAWDA !!! Zdrajca jest zdrajca !! i dezerter tez...Bo był czas gdzie trzeba było krzyczec głosno ,ze NIE !!! lub wyjechac .A jesli akceptuje sie dla swietego spokoju ,jesli czerpie sie z tego tytułu korzysci...TO SIE JEST ZDRAJCA !!!
Kukliński jakoś nie odszedł z tego ludowego wojska...nie zabrał sie za siew i orke lub budowanie mostów...TEN ZAWÓD PRZYNOSIŁ MU PROFIT i AWANSE !!! przeciez nie od razu został półkownikiem...
PS A moze urodził sie od razu pólkownikiem...??
Ostatnio zmieniony 23 lut 2010, 17:05 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

32
snajper pisze:1990 Irak atakuje Kuwejt. Od 1991 USA regularnie bombarduje Irak , ginie 50 000 irakijskich dzieci.
jasne - irak był demokratycznym krajem a twoje dane są wiarygodne jak diabli.
ps - stonkę też zrzucili amerykanie. oj czymś mi ta twoja argumentacja pachnie.....
Ostatnio zmieniony 23 lut 2010, 17:48 przez fiodor, łącznie zmieniany 2 razy.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

33
egoista99 pisze:
fiodor pisze:
egoista99 pisze:Definicje zdrajcy podaje np encyklopedia
..zdrajca
1. ten, kto zdradza swój kraj, naród itp.
2. ten, kto odstępuje od wyznawanych ideałów, wartości itp
3. kimś, kto oszukuje kogoś

Wiec czy Kukliński był żołnierzem ?? Czy składał przysięgę ?
Czy był długoletnim wyzszym oficerem..?? Czy oszukiwał kolegów i przełozonych...???
A może cel uświęca środki...??
Jeśli Chiny w przyszłości zdobęda dominującą pozycję..to dziś mamy zdradzać na ich rzecz...???
to nie do kończa tak jak piszesz. mogę odpowiedzieć podobnie - czy dezerterzy z wermachtu byli zdrajcami ojczyzny? nie. oni zdradzili hitlera ale nie swój kraj. polska nie była wolnym krajem. owszem kukliński zdradził zssr, zdradził układ warszawski ale nigdy nie zdradził polski. nie można zdradzić reżimu. reżim to nie demokratycznie wybrana władza. mylisz pojęcia.
NIE !! NIEPRAWDA !!! Zdrajca jest zdrajca !! i dezerter tez...Bo był czas gdzie trzeba było krzyczec głosno ,ze NIE !!! lub wyjechac .A jesli akceptuje sie dla swietego spokoju ,jesli czerpie sie z tego tytułu korzysci...TO SIE JEST ZDRAJCA !!!
Kukliński jakoś nie odszedł z tego ludowego wojska...nie zabrał sie za siew i orke lub budowanie mostów...TEN ZAWÓD PRZYNOSIŁ MU PROFIT i AWANSE !!! przeciez nie od razu został półkownikiem...
PS A moze urodził sie od razu pólkownikiem...??
tylko jak by wszyscy uciekli, wyjechali to sjewodnia my by gawarili pa ruski. korzyści czerpał jaruzelski i to on wykonywał rozkazy moskwy. więc to on jest zdrajcą.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2010, 17:51 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

35
fiodor pisze:
snajper pisze:1990 Irak atakuje Kuwejt. Od 1991 USA regularnie bombarduje Irak , ginie 50 000 irakijskich dzieci.
jasne - irak był demokratycznym krajem a twoje dane są wiarygodne jak diabli.
ps - stonkę też zrzucili amerykanie. oj czymś mi ta twoja argumentacja pachnie.....
A czy tam pisze że Irak był demokratyczny ?

Demokratyczna była Gwatemala i Chile. czytaj nieco uważniej. Zadałeś pytanie - ja odpowiedziałem. Jesli masz ochotę udawać, że USA nie prowadzi mocarstwowej polityki tylko jest ostoją sprawiedliwości międzynarodowej - twoja sprawa. Nie dziw się tylko, że spotkasz się z zarzutami o wiarę w propagandę USA. Dane pochodzą z programów publicystycznych z USA.

Myslę, że wyczerpałem już ten temat. Miło się rozmawiało :) :beer:
Ostatnio zmieniony 23 lut 2010, 19:37 przez Snajper, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiara nie poparta krytyczną analizą rzeczywistości jest tylko naiwnością. [img]http://img202.imageshack.us/img202/8959/jednoroecmini.png[/img]

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

36
Snajper pisze:
fiodor pisze:
snajper pisze:1990 Irak atakuje Kuwejt. Od 1991 USA regularnie bombarduje Irak , ginie 50 000 irakijskich dzieci.
jasne - irak był demokratycznym krajem a twoje dane są wiarygodne jak diabli.
ps - stonkę też zrzucili amerykanie. oj czymś mi ta twoja argumentacja pachnie.....
A czy tam pisze że Irak był demokratyczny ?

Demokratyczna była Gwatemala i Chile. czytaj nieco uważniej. Zadałeś pytanie - ja odpowiedziałem. Jesli masz ochotę udawać, że USA nie prowadzi mocarstwowej polityki tylko jest ostoją sprawiedliwości międzynarodowej - twoja sprawa. Nie dziw się tylko, że spotkasz się z zarzutami o wiarę w propagandę USA. Dane pochodzą z programów publicystycznych z USA.

Myslę, że wyczerpałem już ten temat. Miło się rozmawiało :) :beer:
uważam, że usa było jedyną przeciwwagą dla bloku komunistycznego. i wybierając wybrałbym usa z całymi jego wadami i gierkami.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2010, 20:01 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

37
Ja tam nie wybieram ani USA ani ZSRR, ani ich organizacji wojskowych do osiągania korzyści
USA wydają grubą kasę na zbrojenia, to jest chorobliwe urojenie że tylko broń masowego rażenia ma przekonywać ludzi do ich racji, to jest bandytyzm międzynarodowy. USA są zdania że tylko broń przekona ludzi do ich ideologii, to jest prawdziwy reżim. Rosja wydaje 10 razy niej kasy i też robi źle bo zamiast się zbroić lepiej pomóc ludziom ale kapitaliści mają w nosie ludzi, dla nich kasa najważniejsza, po trupach idą do kasy. Dlatego nie lubię takiego systemu, to jest milion razy gorsze niż komunizm.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2010, 20:58 przez Abraham, łącznie zmieniany 1 raz.
Rzym. 4:3
Bo co mówi Pismo?
[img]http://www.madzik.pl/zima/lines_01.gif[/img]
Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

38
uciekamy trochę od tematu. ja myślę, ze w latach 70-80 podział był znacznie prostszy. świat dzielił się na na ten wolny i zniewolony (komunistyczny). kukliński dokonał takiego samego wyboru jakiego dokonaliśmy jako cały naród oficjalnie w 1989 r. i nie zmieniliśmy tego do dnia dzisiejszego. mimo, że możemy to zrobić i głosować na pro komunistyczne partie. uzyskują średnio poniżej 1% poparcia. to też doskonale pokazuje kto wybrał słuszną drogę a kto wjechał na rondo i kręci się tam wciąż w tym samym miejscu.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2010, 7:03 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

39
Nie !!! Fiodorze !!! Polacy wybrali otwarta droge by powiedziec NIE !!! Kuklinski długo czerpał korzysci z bycia oficerem...
Nie wybrał dymisji by powiedziec NIE, nie przyłaczył sie do opozycji z Kuroniem,Modzelewskim,Walęsą...WYBRAŁ ZDRADE ZA PIENIADZE !!!Dostał mieszkanie ,brał od rzadu USA na utrzymanie...rzad USA kształcił synów...Czym innym jest wystapienie z otwartą przyłbica czym innym jest skryta zdrada..Wiec nie mów ze to to samo..ZE droga Kuronia,Modzelewskiego,Wałesy jest tym samymco droga Feliksa Edmundowicza Dzierzyńskiego czy zaginionego szyfranta...zdrajca jest zdrajca niezaleznie od pozorów jakimi sie szafuje na końcu !!!To tylko maska majaca upiekszyc.. To ta sama kategoria ludzi co targowica, ks Radziwiłł,czy marszałek Petain...legalny premier Francj - dla nich zawsze cel bedzie uswiecac srodki...WSZYSKIE !!
PS Nie zapomnij ze w tamtych czasach USA miało wymierzonych w Polske kilkadziesiat głowic jadrowych i gotowe było nas usmazyc bez mrugniecia okiem..CAŁY NARÓD !!! NAS WSZYSTKICH !!!
PS Na tej zasadzie trzeba było sie przyłaczyc do Hitlera...dzisiaj bylibysmy w RFN
Ostatnio zmieniony 24 lut 2010, 8:56 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

40
egoista99 pisze:Nie !!! Fiodorze !!! Polacy wybrali otwarta droge by powiedziec NIE !!! Kuklinski długo czerpał korzysci z bycia oficerem...
Nie wybrał dymisji by powiedziec NIE, nie przyłaczył sie do opozycji z Kuroniem,Modzelewskim,Walęsą...WYBRAŁ ZDRADE ZA PIENIADZE !!!Dostał mieszkanie ,brał od rzadu USA na utrzymanie...rzad USA kształcił synów...Czym innym jest wystapienie z otwartą przyłbica czym innym jest skryta zdrada..Wiec nie mów ze to to samo..ZE droga Kuronia,Modzelewskiego,Wałesy jest tym samymco droga Feliksa Edmundowicza Dzierzyńskiego czy zaginionego szyfranta...zdrajca jest zdrajca niezaleznie od pozorów jakimi sie szafuje na końcu !!!To tylko maska majaca upiekszyc.. To ta sama kategoria ludzi co targowica, ks Radziwiłł,czy marszałek Petain...legalny premier Francj - dla nich zawsze cel bedzie uswiecac srodki...WSZYSKIE !!
PS Nie zapomnij ze w tamtych czasach USA miało wymierzonych w Polske kilkadziesiat głowic jadrowych i gotowe było nas usmazyc bez mrugniecia okiem..CAŁY NARÓD !!! NAS WSZYSTKICH !!!
PS Na tej zasadzie trzeba było sie przyłaczyc do Hitlera...dzisiaj bylibysmy w RFN
kuroń, wałęsa walczyli innymi metodami, kukliński inną. w walce z dyktaturą każda metoda jest dobra, każdy sposób jest dobry byleby prowadził do jej upadku. każdy kto zdradza dyktaturę zasługuje na uznanie. ja kuklińskiego szanuję. jaruzelskiego nie. to on czerpał korzyści z reżimu jakim dowodził i to on ten reżim podtrzymywał wbrew większości polaków. dlatego to jego należy postrzegać jako zdrajcę. też przecież jak piszesz mógł pójść drogą kuronia, mógł podać się do dymisji, mógł powiedzieć 'nie".
Ostatnio zmieniony 25 lut 2010, 8:42 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

41
Hehehehe....wymień kraj który w pełni przestrzega swoich praw ,który nie nagina ich gdy tak mu jest wygodnie..
lub ma takie potrzeby..
Preteksty by najechac inny kraj :
Irak - posiada broń masowej zagłady ( do dzis nie udowodniono )
Afganistan - Talibowie ( ale jakoś w Pakistanie nikomu nie wadza ...Baaa..wojsko pakistańskie podwozi ich do granicy z Afganistanem daje wsparcie logistyczne itd )
A teraz wygraza sie Iranowi bo bedzie miec bron A ...tak jakby jej nie miał bez kontroli miedzynarodowej Izrael, Pakistan który udostepnił jej tajniki Korei ,Indie....
Uruchamia sie maszynke propagandowa jak chce sie wesprzec ideowo swoje poczynania...
PS A Polska na jakiej zasadzie jest w Afganistanie..??? Przeciez sejm nie wypowiedział mu wojny...?? Wiec jesli nie walczymy ...to dlaczego walczymy...?? Aaaaaa..... rozumiem gimnastyka słowna....

PS Zdefiniuj prosze dyktature...Bo jakoś USA nijak nie wałczyły z dyktaturami ani w Azji ,ani w Afryce ani w Ameryce Pd
Jakoś im nie przeszkadzał Salazar,Amin,PolPot...Za prezydentury Eisenhowera wojskowi dyktatorzy Peru oraz Wenezueli zostali odznaczeni orderem Legion of Merit, najwyższym amerykańskim odznaczeniem, jakie może dostać cudzoziemiec.
W 1955 roku wiceprezydent Nixon, który odbywał podróż po Ameryce Środkowej i Karaibach przed kamerami porównał rządzącego wówczas Kubą Batistę do Abrahama Lincolna, a dyktator Gwatemali półkownik Armas otrzymał nawet doktorat honoris causa Uniwersytetu Columbia.
A moze przypomnisz sobie doktrynę Kirkpatrick, która głosiła, że w Ameryce Łacińskiej USA mają do czynienia z prawicowymi reżimami, które powinny wspierać oraz siłami lewicowo-komunistycznymi, które powinny zwalczać.
Wiec co ???50 lat wspiera sie wszystkie dyktatury zwalczajace własne narody i...NIC..??? NIE PRZESZKADZA ???
Rozumiem CI COO GŁOSUJA NA NAS MOGA OPUSCIC RECE i ...odejsc od ściany....
Ostatnio zmieniony 26 lut 2010, 12:08 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

42
egoista99 pisze:Hehehehe....wymień kraj który w pełni przestrzega swoich praw ,który nie nagina ich gdy tak mu jest wygodnie..
lub ma takie potrzeby..
Preteksty by najechac inny kraj :
Irak - posiada broń masowej zagłady ( do dzis nie udowodniono )
Afganistan - Talibowie ( ale jakoś w Pakistanie nikomu nie wadza ...Baaa..wojsko pakistańskie podwozi ich do granicy z Afganistanem daje wsparcie logistyczne itd )
A teraz wygraza sie Iranowi bo bedzie miec bron A ...tak jakby jej nie miał bez kontroli miedzynarodowej Izrael, Pakistan który udostepnił jej tajniki Korei ,Indie....
Uruchamia sie maszynke propagandowa jak chce sie wesprzec ideowo swoje poczynania...
PS A Polska na jakiej zasadzie jest w Afganistanie..??? Przeciez sejm nie wypowiedział mu wojny...?? Wiec jesli nie walczymy ...to dlaczego walczymy...?? Aaaaaa..... rozumiem gimnastyka słowna....

PS Zdefiniuj prosze dyktature...Bo jakoś USA nijak nie wałczyły z dyktaturami ani w Azji ,ani w Afryce ani w Ameryce Pd
Jakoś im nie przeszkadzał Salazar,Amin,PolPot...Za prezydentury Eisenhowera wojskowi dyktatorzy Peru oraz Wenezueli zostali odznaczeni orderem Legion of Merit, najwyższym amerykańskim odznaczeniem, jakie może dostać cudzoziemiec.
W 1955 roku wiceprezydent Nixon, który odbywał podróż po Ameryce Środkowej i Karaibach przed kamerami porównał rządzącego wówczas Kubą Batistę do Abrahama Lincolna, a dyktator Gwatemali półkownik Armas otrzymał nawet doktorat honoris causa Uniwersytetu Columbia.
A moze przypomnisz sobie doktrynę Kirkpatrick, która głosiła, że w Ameryce Łacińskiej USA mają do czynienia z prawicowymi reżimami, które powinny wspierać oraz siłami lewicowo-komunistycznymi, które powinny zwalczać.
Wiec co ???50 lat wspiera sie wszystkie dyktatury zwalczajace własne narody i...NIC..??? NIE PRZESZKADZA ???
Rozumiem CI COO GŁOSUJA NA NAS MOGA OPUSCIC RECE i ...odejsc od ściany....
aleś się napalił! spokojnie. rozmawiamy o kuklińskim a nie o tym czy usa są fajne czy też nie. w naszej karcie były fajne i o tym mówię. wspomagały demokratyczną opozycję (min działania kuronia, michnika) i wywierały presję na zssr. to co? mam ich za to nienawidzić? nie mam takiego zamiaru. wręcz przeciwnie - jestem wdzięczny, ze wspierali polskę.
ps - irakiem i afganistanem rządziły reżimy, usa interweniowały zarówno w azji jak i afryce, w afganistanie wypełniamy swoje obowiazki jako członkowie nato, do którego sami wstąpiliśmy.
ps2 - trzymajmy się bardziej tematu :Polska:.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2010, 12:57 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

43
:tuli:Alez odpowiadam spokojnie...
Tylko nie chcesz zobaczyc cynizmu i hipokryzji...
Moze przypomnisz sobie naszego rodaka Z.Brzezińskiego który dla Le Monde powiedział kiedyś ,ze USA beda popierac WSZELKIE ruchy fundamentalistyczne...byleby tylko osłabic
lewicowe rzady od Pakistanu po Maroko...
A Kuklinski był zwykłym szpiegiem,którego ubrano w patriotyczne szatki...Gdyby załozyc ze komunizm znowu wróci ( tfu...na psa urok !! ) to tez bys sie zgodził by ktoś szpiegował na rzecz Chin czy Korei..??? I tez bys mówil ze to słuszne ???
TAK domagac sie zmian !! Demokracji !! Wolności dla ludzi prasy !! Wolności religijnych !! Tak !! Ale w otwarty sposób !!
GDZIE NARÓD DOMAGA SIE ZMIAN !!! ale nie szpieguje sie narodu na rzecz obcego i wrogo nastawionego do tego narodu państwa !!! A gdyby szpiegował na rzecz RFN to tez by był patriotycznie..?? To przeciez tez państwo demokratyczne i kapitalistyczne...
Ostatnio zmieniony 26 lut 2010, 16:39 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

44
egoista99 pisze::tuli:Alez odpowiadam spokojnie...
Tylko nie chcesz zobaczyc cynizmu i hipokryzji...
Moze przypomnisz sobie naszego rodaka Z.Brzezińskiego który dla Le Monde powiedział kiedyś ,ze USA beda popierac WSZELKIE ruchy fundamentalistyczne...byleby tylko osłabic
lewicowe rzady od Pakistanu po Maroko...
A Kuklinski był zwykłym szpiegiem,którego ubrano w patriotyczne szatki...Gdyby załozyc ze komunizm znowu wróci ( tfu...na psa urok !! ) to tez bys sie zgodził by ktoś szpiegował na rzecz Chin czy Korei..??? I tez bys mówil ze to słuszne ???
TAK domagac sie zmian !! Demokracji !! Wolności dla ludzi prasy !! Wolności religijnych !! Tak !! Ale w otwarty sposób !!
GDZIE NARÓD DOMAGA SIE ZMIAN !!! ale nie szpieguje sie narodu na rzecz obcego i wrogo nastawionego do tego narodu państwa !!! A gdyby szpiegował na rzecz RFN to tez by był patriotycznie..?? To przeciez tez państwo demokratyczne i kapitalistyczne...
dajesz zupełnie nietrafne przykłady. po pierwsze nie chcesz komunizmu a potępiasz tych, którzy z nim walczyli i go pokonali. po drugie komunizm nie był naszym narodem. jako naród nie mieliśmy nic do powiedzenia. rządziła moskwa a jaruzelski był jej namiestnikiem. i to ich zdradził kukliński. i chwała mu za to. gdyby zrobił to teraz - w wolnym i demokratycznym kraju - byłby zdrajcą. wtedy nasz kraj był pod wpływami moskwy z niedemokratycznymi władzami, bez opozycji z reżimowym przywódcą. to chyba hańbą jest nie zdradzić takiego g...na.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2010, 17:15 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

45
Moze sie zdziwisz ..ale zdrajca jest wszedzie zdrajca...Zdradził raz ..zdradzi nastepny...Nikt takiej sz...nie wierzy...Nawet amerykanie pilnowali twego Kuklinskiego mając go za podwojnego szpiega...W moralności kazdego kraju jest cos takiego ze szpiegów raczej trzyma sie w cieniu a nie na pomnikach...Nie słyszałem by zdrajca gdziekolwiek został okrzykniety bohaterem...Nooo...oprócz Polski...ale tez jest to jedyny kraj ,na którym dokonano rozbiorów za zgodą mieszkańców...Widac takie tu panuja obyczaje...
PS Mówisz ze nietrafne...To wymien jakas dyktature prawicową która USA zwalczało tak jak dyktature komunistyczna w Polsce..(nie obaliło a zwalczało !!)
Wiec są dyktatury które akceptujemy ( zamykajac oczy na ludobójstwa, handel narkotykami ,nepotyzm,korupcje itd
Wymienic przykład ??? Afganistan...Prezydent wraz z bratem sa znanymi i uznanymi handlarzami narkotyków, 75% narodu jest przeciw niemu,sfałszowano wybory o czym prasa polska pisała petitm...i co ?? Nasze bagnety wspieraja ten rezim...)
i te które zwalczamy ze wszystkich sił...
Ostatnio zmieniony 26 lut 2010, 19:33 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

46
jak dla mnie to zdradził jaruzelski. sprzedał nas moskwie i to on czerpał korzyści z tego i to on do dzisiaj nie został rozliczony kuliński jest postacią tragiczną. widać to chociażby w tej dyskusji, gdzie dla jednych jest bohaterem a dla innych zdrajcą. to chyba tyle jako podsumowanie całości. każdy zostaje przy swoim a jaka jest prawda to jeden bóg raczy wiedzieć.
Ostatnio zmieniony 27 lut 2010, 18:59 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

47
Napiszę króto dla mie Kukliński jest zdrajcą. Zo by nie mówić, to wtedy amerykańskie rakiety były wycelowane w Polskę. PRL to była Polska mimo wszystko.

Jaruzelski to dla mnie kiepski przywódca, dla mnie taki polski Pinochet, z którego ktoś usilnie chce robić bohatera...
Ostatnio zmieniony 27 lut 2010, 19:00 przez voltaren, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

49
voltaren pisze:Gdyby wybuchła III WOjna Światowa przed 89 rokiem, to myślicie że co było, to Związek Radziecki by był naszym sojusznikiem, a NAto by zrzucało bomby na polskie miasta.
tylko, że nato nie chciało na nas napadać.
Ostatnio zmieniony 27 lut 2010, 19:16 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

51
Pamiętam podobna pogadankę z wojska.
Starszy pan, o ile dobrze pamiętam półkownik pamiętajacy jeszcze czasy UW opowiadał o ćwiczeniach na których był na Kaukazie jesli się nie mylę... mniejsza o to. Zajęcia były z taktyki, wiecie jednego dnia pogadanka, drugiego praktyka w terenie. Dotyczyły planów ewentualnej interwencji NATO na państwa UW... Nie oszukujmy się, skoro wojska Układu ćwiczyły ewentualność ataku na państwa Sojuszu a także obronę przed ewentualnym atakiem to takie same plany i ćwiczenia wykonywało NATO.
Jakbyście nie liczyli i nie obracali mapy to jedna z dróg prowadziła przez Polskę... byliśmy wrogiem NATO z przyczyn przynależności do Układu Warszawskiego.
Jakakolwiek wojna nie rozrużnia narodowości na zasadzie Polak, Czech Amerykanin tylko w kategorii "swój - obcy".
Dla generałów i planistów wojsk NATO Polska była oznaczona jako "obcy"... ciekawostka jaką zapamiętałem chociaż do końca nie wiem czym podyktowana. Teren Wschodnich Niemiec w razie konfliktu miał być atakowany z pominięciem lub przy minimalnym zaangażowaniu sił zachodnioniemieckich które natomiast miały stanowić trzon uderzenia na Czechosłowację i Polskę.
Taka dygresyjka trącąca offtopem...
Ostatnio zmieniony 27 lut 2010, 19:44 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

52
fiodor pisze:
voltaren pisze:Gdyby wybuchła III WOjna Światowa przed 89 rokiem, to myślicie że co było, to Związek Radziecki by był naszym sojusznikiem, a NAto by zrzucało bomby na polskie miasta.
tylko, że nato nie chciało na nas napadać.
Jak to nie chciało...To po co miało wycelowne w nas rakiety..?? Po co cwiczyło uderzenie...??
Wystarczyłby pretekst...
A oprócz tego ...kto nami dzisiaj dyryguje...??? Czy nie o to chodziło...???Tylko udało sie to bez strzelaniny...
Ostatnio zmieniony 28 lut 2010, 17:35 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

53
gdyby zachód chciał zniszczyłby militarnie układ warszawski bez większych problemów. postawili na sankcje ekonomiczne min ze względu na życie wielu ludzi. rosja miała inne metody. dla rosji nie liczy się człowiek - kursk, biesłan to przykłady, że dla rosji liczy się tylko zwycięstwo. zachód pokonał komunizm bez bomb atomowych. widzisz jacy to byli mądrzy ludzie :).
Ostatnio zmieniony 28 lut 2010, 19:10 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

54
Przypomina mi się pewien dowcip:
Rozmawia dwóch generałów, jeden z USA, drugi z ZSRR.
- Iwan, powiedz mi jaką wartość ma dla was żołnierz a jaką sprzęt? Inaczej co jest ważniejsze?
- Nu sztoz John, a szto legce zdiełać?
Ostatnio zmieniony 28 lut 2010, 20:10 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

55
fiodor pisze:gdyby zachód chciał zniszczyłby militarnie układ warszawski bez większych problemów. postawili na sankcje ekonomiczne min ze względu na życie wielu ludzi. rosja miała inne metody. dla rosji nie liczy się człowiek - kursk, biesłan to przykłady, że dla rosji liczy się tylko zwycięstwo. zachód pokonał komunizm bez bomb atomowych. widzisz jacy to byli mądrzy ludzie :).
Qurde...ale dobrotliwe paniska...Zniszczyc ekonomicznie ..
ale kogo ??? No bo nie komitet centralny...Wiec jednak NAS !!
MY W D....PE DOSTAWALISMY !!! I spytaj sie ludzi jak bardzo są zachwyceni...I zadaj sobie wreszci pytanie : czy komukolwiek chodziło o NASZE DOBRO,czy tylko o zwycięztwo NAD NAMI !!!
Ostatnio zmieniony 01 mar 2010, 9:49 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

56
egoista99 pisze:
fiodor pisze:gdyby zachód chciał zniszczyłby militarnie układ warszawski bez większych problemów. postawili na sankcje ekonomiczne min ze względu na życie wielu ludzi. rosja miała inne metody. dla rosji nie liczy się człowiek - kursk, biesłan to przykłady, że dla rosji liczy się tylko zwycięstwo. zachód pokonał komunizm bez bomb atomowych. widzisz jacy to byli mądrzy ludzie :).
Qurde...ale dobrotliwe paniska...Zniszczyc ekonomicznie ..
ale kogo ??? No bo nie komitet centralny...Wiec jednak NAS !!
MY W D....PE DOSTAWALISMY !!! I spytaj sie ludzi jak bardzo są zachwyceni...I zadaj sobie wreszci pytanie : czy komukolwiek chodziło o NASZE DOBRO,czy tylko o zwycięztwo NAD NAMI !!!
hehe to w końcu co ma być? atom - źle, ekonomia - źle. czyli co? mieli nas zostawić i dalej gnilibyśmy z jaruzelskim w tym komunistycznym syfie? komuna splajtowała min dzięki usa. i chwała im za to.
Ostatnio zmieniony 01 mar 2010, 20:11 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

57
Nie czytałem tego wątku i nie będę czytał .
Napiszę tylko co myślę -Jaruzelski to szuja i zdrajca,a jeśli chodzi o Kuklińskiego to nie wiem jakimi pobudkami się kierował i trudno mi ocenić jego postawę.
Ostatnio zmieniony 01 mar 2010, 20:16 przez Grzegorz, łącznie zmieniany 1 raz.
JATAGANIE - ZDRÓWKA ŻYCZĘ !!!!!

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

58
fiodor pisze:
egoista99 pisze:
fiodor pisze:gdyby zachód chciał zniszczyłby militarnie układ warszawski bez większych problemów. postawili na sankcje ekonomiczne min ze względu na życie wielu ludzi. rosja miała inne metody. dla rosji nie liczy się człowiek - kursk, biesłan to przykłady, że dla rosji liczy się tylko zwycięstwo. zachód pokonał komunizm bez bomb atomowych. widzisz jacy to byli mądrzy ludzie :).
Qurde...ale dobrotliwe paniska...Zniszczyc ekonomicznie ..
ale kogo ??? No bo nie komitet centralny...Wiec jednak NAS !!
MY W D....PE DOSTAWALISMY !!! I spytaj sie ludzi jak bardzo są zachwyceni...I zadaj sobie wreszci pytanie : czy komukolwiek chodziło o NASZE DOBRO,czy tylko o zwycięztwo NAD NAMI !!!
hehe to w końcu co ma być? atom - źle, ekonomia - źle. czyli co? mieli nas zostawić i dalej gnilibyśmy z jaruzelskim w tym komunistycznym syfie? komuna splajtowała min dzięki usa. i chwała im za to.
Hehehe...jakoś im nie przeszkadały rzady François Duvaliera,Salazara,Franco nie mówiąc juz o Afryce czy pd Azji...
Czemu tylko "nasz obóz" musiał byc zwalczany..??? w obronie praw człowieka jakoś nie kiwneli palcem...I jakoś ten syf
i ubóstwo nie przeszkadza im np w Boliwii...Urugwaju ( rezim Stroesnera ) Chile..Czemu nie zwalczano rezimu wojskowego w Argentynie..?? Przeciez udowodniono im ludobójstwo...Czemu wspierano rzezim czarnych pułkowników w Grecjii...Wiec moze włacz myslenie...Bo albo zwalczamy WSZYSTKIE DYKTATURY i walczymy o demokratyzacje...albo walczymy o nasze ameykanskie cele...( a te cele niekoniecznie są celami Polaków..)J
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 8:35 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

59
egoista99 pisze:
fiodor pisze:
egoista99 pisze: Qurde...ale dobrotliwe paniska...Zniszczyc ekonomicznie ..
ale kogo ??? No bo nie komitet centralny...Wiec jednak NAS !!
MY W D....PE DOSTAWALISMY !!! I spytaj sie ludzi jak bardzo są zachwyceni...I zadaj sobie wreszci pytanie : czy komukolwiek chodziło o NASZE DOBRO,czy tylko o zwycięztwo NAD NAMI !!!
hehe to w końcu co ma być? atom - źle, ekonomia - źle. czyli co? mieli nas zostawić i dalej gnilibyśmy z jaruzelskim w tym komunistycznym syfie? komuna splajtowała min dzięki usa. i chwała im za to.
Hehehe...jakoś im nie przeszkadały rzady François Duvaliera,Salazara,Franco nie mówiąc juz o Afryce czy pd Azji...
Czemu tylko "nasz obóz" musiał byc zwalczany..??? w obronie praw człowieka jakoś nie kiwneli palcem...I jakoś ten syf
i ubóstwo nie przeszkadza im np w Boliwii...Urugwaju ( rezim Stroesnera ) Chile..Czemu nie zwalczano rezimu wojskowego w Argentynie..?? Przeciez udowodniono im ludobójstwo...Czemu wspierano rzezim czarnych pułkowników w Grecjii...Wiec moze włacz myslenie...Bo albo zwalczamy WSZYSTKIE DYKTATURY i walczymy o demokratyzacje...albo walczymy o nasze ameykanskie cele...( a te cele niekoniecznie są celami Polaków..)J
te apele to chyba musisz do onz kierować. usa same realizują swoją politykę. A ROZMAWIAMY O POLSCE I 2 OSOBACH, KTÓRE MIAŁY WPŁYW NA JEJ HISTORIĘ. WIĘC PROSZĘ BEZ PROPAGANDOWEGO ....SHITU.
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 14:31 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Kukliński czy Jaruzelski?

60
Własnie o tym mówimy...ze jakoś USA nie przeszkadzały rzady Duvaliera,Somozy,Salazara Franco...nie liczac Idi Amina i paru innych kacyków !!! Tych rezimów nie zwalczano...luzik !! Baa.. w wielu przypadkach mogły liczyc na wsparcie...na dostawy broni..etc....A nasza dyktatura proletariatu była na celowniku....Wiec jak ??? Tamte były dobre a nasza była zła...?? Sam przyznałes ze embargo było wymierzone w NAS POLAKÓW , a tamtych jakoś to nie spotkało....Wiec tym bardziej jest ta zdrada odrazająca...
PS. Kazda zdrada jest odrazajaca i kazda powinna byc napietnowana...Czy uwazasz ,ze gdyby dzisiaj ktos nas zdradzał ( powołujac sie na Watykan,Jana Pawła,cuda na kiju
i wyzsza konieczność w przyszłości...Kuklinski przeciez nie wiedział czy kapitalizm wygra...) to tez nalezny byłby mu szacunek..???
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 18:33 przez egoista99, łącznie zmieniany 2 razy.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia Polski”

cron