Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

31
Hmm, bardzo mnie zaciekawiłeś tą solidną propozycją - więc jak mnie o tym przekonasz?...Przyznaje, że nie wiem dużo o ewolucji. O teorii a nie twierdzeniu co jest znaczną różnicą - a w szkole jest obowiązkowa....nie uważasz poza tym czy jest prawidłowa czy nie to, że nie powinna być pozycją obowiązkową wałkowaną na biologii od podstawówki? Jeśli będziesz miał konkretne fakty poparte konkretnymi linkami, książkami - czymś z czym będę mógł się zapoznać - to wchodzę w to. Tylko nie zakładaj, że uwierzę w Twoje własne słowa w ogóle Cię nie znając - podawaj mi fakty naukowe. Zobaczymy czy Ci się uda ale wątpię - czytałem naprawdę naukowców, którzy pokazywali czarno na białym błędy i dziury w teorii ewolucji - i to nie takie, które można pominąć - takie, które podważają ją całą....niestety nie pamiętam tych ludzi i konkretnie co i jak więc nie podam Ci tych rzeczy do poczytania - wybacz. Ale pracuje bad tym.

Jasne, że mogę być w błędzie - jak każdy - choć nie każdy się do tego przyznaje - a to jest głupota - bo zakładając, że się nie mylisz nie możesz się rozwijać - zakładasz, że już się rozwinąłeś i nic więcej nie chcesz wiedzieć...
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 14:43 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

34
Nassanael Rhamzess pisze:Hmm, bardzo mnie zaciekawiłeś tą solidną propozycją - więc jak mnie o tym przekonasz?
Powoli :) W końcu to ewolucja to proces powolny :). Temat jest bardzo obszerny, a ja nie wiem czy wszystko odrzucasz, czy tylko jakieś elementy. W każdym bądź razie na początek proponuję coś w rodzaju logicznego wywodu, dlaczego ewolucja MUSI zachodzić. Chyba, że masz inny pomysł.
Nassanael Rhamzess pisze:...Przyznaje, że nie wiem dużo o ewolucji. O teorii a nie twierdzeniu
Pierwsza rzecz jaką powinieneś zauważyć, to że o ewolucji można mówić na dwóch płaszczyznach: o ewolucji jako zmienianiu się organizmów żywych w czasie (geologicznym). To jest faktem, mam nadzieję, że tego nie kwestionujesz. Druga płaszczyzna, to teoria ewolucji - czyli próba naukowego wyjaśnienia zachodzących procesów i znanych faktów empirycznych - tutaj mam nadzieję przekonać Cię, dlaczego jest ona poprawna. Dokładnie tak samo jest z grawitacją i teorią grawitacji.
Nassanael Rhamzess pisze:co jest znaczną różnicą - a w szkole jest obowiązkowa....nie uważasz poza tym czy jest prawidłowa czy nie to, że nie powinna być pozycją obowiązkową wałkowaną na biologii od podstawówki?
„Nic w biologii nie ma sensu jeżeli jest rozpatrywane w oderwaniu od ewolucji.” - http://pl.wikipedia.org/wiki/Theodosius_Dobzhansky
Nassanael Rhamzess pisze:Jeśli będziesz miał konkretne fakty poparte konkretnymi linkami, książkami - czymś z czym będę mógł się zapoznać - to wchodzę w to. Tylko nie zakładaj, że uwierzę w Twoje własne słowa w ogóle Cię nie znając - podawaj mi fakty naukowe.
To właśnie zaproponowałem.
Nassanael Rhamzess pisze:Zobaczymy czy Ci się uda ale wątpię - czytałem naprawdę naukowców, którzy pokazywali czarno na białym błędy i dziury w teorii ewolucji - i to nie takie, które można pominąć - takie, które podważają ją całą....niestety nie pamiętam tych ludzi i konkretnie co i jak więc nie podam Ci tych rzeczy do poczytania - wybacz. Ale pracuje bad tym.
Zazwyczaj ci "wiodący" naukowcy są wiodący tylko w publikacjach kreacjonistów, albo są "wiodącymi" w zupełnie innej dziedzinie. Bardzo chętnie zapoznam się z ich twierdzeniami.
Nassanael Rhamzess pisze:Jasne, że mogę być w błędzie - jak każdy - choć nie każdy się do tego przyznaje - a to jest głupota - bo zakładając, że się nie mylisz nie możesz się rozwijać - zakładasz, że już się rozwinąłeś i nic więcej nie chcesz wiedzieć...
Właśnie z powodu takiego Twojego podejścia dałem sobie 5% szans, a nie 0%.

Będę wieczorem. Wtedy przejdę do konkretów w nowym wątku. Ten proponuję na luźniejsze dywagacje.

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 15:21 przez yhawuha, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

38
Ja bym przewrotnie spytał - jeżeli nie ewolucja to co? Jak powstały złożone organizmy i zwierzęta, całe taksony?
Kreacjonizm ma prostą odpowiedź - stworzył je Bóg w gotowej postaci. Np. zmaterializował człowieka, z jego żebra drugiego czlowieka-kobietę, a słonia zmaterializował pewnego pięknego poranka wprost "z powietrza". Teraz spytajmy co oznacza taki zmaterializowany osobnik w rzeczywistym świecie gęstych i skomplikowanych powiązań, ścisłych zależności między florą, fauną, warunkami środowiska, całą biochemią nawet własnego organizmu itd? Zupełnie cudownie musialby być skorelowany z tysiącami innych organizmów i warunkow. Tak naprawdę ani by nie powstał nagle, ani nie przeżył.
Tak się składa, że im głębiej w czasie - tym organizmy są prostsze, w miarę przesuwania się dalej następuje ich złożoność. W prekambrze ani faunie ediakarańskiej nie znajdziemy zająca. Możemy za to śledzić formy poprzednie, przejściowe, pośrednie ogniwa jakie prowadziły do słonia, walenia czy człowieka.
Wszystko wskazuje na pochodzenie wszystkich organizmów żywych na Ziemi od wspólnego przodka/wspólnej puli genów.
Pokazuje to uniwersalność kodu genetycznego, jednolitość mechanizmów biochemicznych oraz uniwersalne drzewo filogenetyczne zrekonstruowane z danych molekularnych. Dowodów na ewolucyjny przebieg dziejów życia na ziemi całe mnóstwo z przeróżnych, niezależnych od siebie nauk.
To wszystko nie oznacza, że znamy wszystko, to bardzo młoda dziedzina. Na luki i niepełne wyjaśnienia, albo brak takowych aż czychają religijni oponenci. Np. widzą kreację w eksplozji kambryjskiej.
PS. Wiodący ekspert od "nieredukowalnej złożoności" M.Behe powołany do wsparcia kreacjonistów poległ przed sądem, wskazano mu, ze wszystko działa jak opisuje nauka.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 20:55 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

39
Mam jedno pytanie - wiem na czym polega ewolucja i zakłada ona, że świat powstał z wielkiego wybuchu. Pierwiastki łącząc się stworzyły aminokwasy, później bakterie i coraz zaawansowane formy życia. ALE NIC NIE POWSTAJE Z NICZEGO!!! Co spowodowało ten rozwój i co było pierwsze?
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 21:02 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

40
Ewolucja biologiczna obejmuje i opisuje przebieg zmian wśród organizmów żywych, tzn od momentu powstania pierwszej struktury o cechach organizmu żywego. Sama w sobie nie obejmuje aż powstania wszechświata choć inne nauki to badają i dalsze przemiany od pikosekund po Wielkim Wybuchu do dalszego stygnięcia kosmosu. Napotykamy tu na tzw. osobliwość, w jakiej łamią się i nie obowiązują żadne znane nam prawa. Nikt na świecie nie wie co spowodowało ten wybuch, choć jest wiele teorii na ten temat. Zdaje się, że omawiamy ewolucję życia na ziemi, tu najwcześniejszym momentem byłby etap przejścia z form chemicznych, prebiotycznych do żywych.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 21:13 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

41
Nassanael Rhamzess pisze:Mam jedno pytanie - wiem na czym polega ewolucja i zakłada ona, że świat powstał z wielkiego wybuchu.
No to nie wiesz. Ewolucja nie mówi nic o powstaniu wszechświata. O tym mówi kosmologia: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kosmologia . Ewolucja nie mówi też nic o powstaniu życia - http://pl.wikipedia.org/wiki/Pochodzenie_życia . To akurat domena chemii, nie biologii. Ewolucja mówi o rozwoju i różnicowaniu się życia.
Nassanael Rhamzess pisze:Pierwiastki łącząc się stworzyły aminokwasy, później bakterie i coraz zaawansowane formy życia. ALE NIC NIE POWSTAJE Z NICZEGO!!! Co spowodowało ten rozwój i co było pierwsze?
Ty nie masz problemu z ewolucją tylko z teologią albo filozofią. Przestrzeń, czas, energia i materia powstały w Wielkim Wybuchu, życie powstało z materii nieożywionej pochodzącej z Wielkiego Wybuchu.

Nauka nie zajmuje się tym co było przed Wielkim Wybuchem albo co jest poza naszym Wszechświatem, ani tym dlaczego wybuchło. Swoją drogą, wyobrażanie sobie Wielkiego Wybuchu jako wielkiego wybuchu jest powszechnym błędem. Dostaliśmy na starcie taki zestaw właściwości i praw i w takim zakresie nauka może się poruszać. Reszta to filozofowanie albo co gorsza teologizowanie.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 21:21 przez yhawuha, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

42
Aha no chyba, że tak. Jeśli ewolucja nie zajmuje się wielkim wybuchem i powstaniem wszystkiego a tylko samym rozwojem tego co powstało to jestem skłonny w to uwierzyć...
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 21:30 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

43
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pochodzenie_życia.
Nie ma jeszcze artykułu pod tą nazwą :)
Jeżeli już to biogeneza
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3877814

Ramzesie, czyli uznajesz ewolucję? :)
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 21:34 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

47
Wiadomo, że Polacy mają wkład w światową naukę i nie tylko i to niemały - dlatego mimo anarchistycznego podejścia do państwa jestem dumny, że jestem Polakiem.

Co do tego czy uznaje ewolucję - patrzcie do tematu założonego przez yhawuha.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 22:19 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

48
Znam postać i działalność Szostaka. Chodziło mi o bardziej szczegółowe doświadczenia zespołu Davida Deamera oraz zespołu M. Hanczyca, S. Fujikawy i J. Szostaka pokazujące spontaniczne formowanie się dwuwarstwowych pęcherzyków hydrofobowo-amfifilowych w obecności ilastego minerału - montmorylonitu prowadzące do praścian komórkowych i prakomórek. Właściwości katalityczne wykazały też związki aluminowo-krzemowe.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 22:25 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

50
Adarvan pisze:Jak myślicie, czy waszym zdaniem człowiek faktycznie z punktu widzenia biologii pochodzi od małpy ? Czy możliwym jest, aby zaszły tak duże zmiany w anatomii ? Co prawda badania genetyczne wskazują na nieco ponad 98% wspólnych genów, a zachowania społeczne i inteligencja szympansa w niezwykły sposób przypominają nasze, ludzkie.
Czy pomimo to nie akceptujecie tej teorii ?
Mam w domu ksiażeczke ŚJ na ten temat i powiem wam że po jej przeczytaniu miałem wątpliwości ;) Szczerze ewolucja jest już chyba naukowo udowodniona w pełni, ale czesem przyroda tworzy takie rzeczy dziwaczne że też ciężko uwierzyć że wszystko było dziełem bezosobowej ewolucji. Że mózg człowieka powstał wskutek bilogicznego procesu? Jak się głebiej nad tym zastanowić to wedlug mnie uwagi kreacjonistów są całkiem na miejscu.
Pozatym kreacjonizm ma chyba dwa oblicza, że żadnej ewolucji nie było ,a i druga że Bóg miał udział w tworzeniu życia i stworzył życie poprzez ewolucje, ten pierwszy reprezentują ŚJ a drugi inni chrześcijanie i nie tylko zresztą.
Ostatnio zmieniony 12 lut 2011, 16:07 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

51
voltaren pisze:Że mózg człowieka powstał wskutek bilogicznego procesu? Jak się głebiej nad tym zastanowić to wedlug mnie uwagi kreacjonistów są całkiem na miejscu.
Skąd ten antropo i egocentryzm? :) A jak powstał mózg ślimaka czy żaby?
Nie ma żadnego powodu aby stawiać się poza naturą, ponad 98 % genomu mamy wspólne z małpami :)
Ostatnio zmieniony 12 lut 2011, 16:20 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

53
Niektórzy mają owłosione plecy... ;)

Bezemocji chodzi mi o to że coś takiego jak mózg- skomplikowanego- do dzisiaj człowiek nie poznał jego tajemnic i nie stworzyl komputera o takiej mocy ( tak pisze u ŚJ ;) ) I coś takiego powstało w wyniku naturalnego procesu? Mnie nie dziwi że wielu ma wątpliwości i szuka interwnecji Boha w ewolucje lub w stworzenie.
Ostatnio zmieniony 12 lut 2011, 17:34 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

54
Czy jest możliwe, by na drodze ewolucji powstał tak doskonały narząd, jak ludzki mózg? Jest jednak na to teoria, która w sposób zadowalający to wyjaśnia. Ale ewolucja jest bezsilna, jeśli chodzi o powstanie pierwszej komórki na ziemi. Może ktoś ma swój pogląd w tej kwestii?
Ostatnio zmieniony 12 lut 2011, 17:49 przez franek, łącznie zmieniany 1 raz.
http://joemonster.org/p/123600/YouTube_ ... o_nie_ptak

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

55
Wolałbym Świadków Jehowy nie brać za fachowców od antropogenezy :)
Wszystko co niewyjaśnione od zarania dziejów wywoływało bogów, wywołują i Świadkowie - swojego Jahwe.
Tymczasem kosciół dawno zaniechał fundamentalistycznego kreacjonizmu.
Zmarły parę dni temu J.Życiński napisał z M. Hellerem/astrofizykiem w Dylematach ewolucji - „Życie na naszej planecie zaistniało na mocy działania praw fizyki bez żadnej nadzwyczajnej ingerencji, a współudział elementów przypadkowych i koniecznych w tym procesie nie był bardziej nadzwyczajny niż na to zezwalają „zwyczajne” prawa fizyki”."
Czyli mózg ślimaka, żaby i człowieka powstały w tym samym, naturalnym i ewolucyjnym procesie.
Nie rezygnując ze swojej teologicznej perspektywy kościół w ewolucjonizmie ma swoją koncepcję tzw. skoku ontologicznego, ale to temat teologiczny, nie biologiczny :)

PS. Sama biogeneza i tworzenie pierwszych prakomórek to osobny temat, daleko poza ewolucją człowieka.
Obszerny i wart osobnego miejsca - Cairns-Smith, Fukuyama, Szostak, itd.
Ostatnio zmieniony 12 lut 2011, 18:00 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

57
Komórka nie powstała nagle. Nagle to powstał Adam i Ewa.
Frank, please załóż osobny temat o komórce, tam coś wrzucę, tutaj o ewolucji człowieka :)
Ostatnio zmieniony 12 lut 2011, 18:14 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Ewolucja człowieka - prawda czy fałszywy mit

60
voltaren pisze:Niektórzy mają owłosione plecy... ;)

Bezemocji chodzi mi o to że coś takiego jak mózg- skomplikowanego- do dzisiaj człowiek nie poznał jego tajemnic i nie stworzyl komputera o takiej mocy (...)
w ramach ciekawostki:

wszystko przed nami <3
Ostatnio zmieniony 13 lut 2011, 12:18 przez zasm, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Biologia”

cron