Impulsem do spionizowania postawy hominidów była zmiana środowiska z leśno-drzewnego na sawannowo-stepowy.
Okres przechodzenia od nadrzewnego trybu życia i częściowej dwunożności smukłych australopiteków do całkowitej dwunożności i naziemnego trybu życia Homo erectus był okresem znacznie przyspieszonej ewolucji.
Do dziś wyprostowana postawa ciągle nie została doprowadzona do doskonałości, o czym świadczą nasze obecne problemy z kręgosłupem. Przez całe życie na nasz kręgosłup działa grawitacja, kurczą się kręgi, maleje wzrost, mamy schorzenia i zwycięża .... Newton
Co dała nam pionizacja, jakie korzyści ?
- Czynnik termoregulacyjny:
Przyjęcie postawy wyprostowanej pozwala znacznie intensywniej tracić ciepło zarówno przez parowanie, jak i przez konwekcję. Górna połowa naszego ciała jest co najmniej dwukrotnie lepiej wyposażona w gruczoły potowe niż dolna.
W tej pozycji osobnik wystawia na bezpośrednie działanie promieni słonecznych znacznie mniejszy fragment powierzchni skóry, i to tym mniejszy, im bardziej pionowo operuje słońce. Podczas gdy czworonóg o zbliżonej do człowieka masie eksponuje na bezpośrednie działanie promieni około 20% powierzchni ciała, niezależnie od pory dnia, to hominid w postawie dwunożnej właśnie w południe wystawia na słońce tylko około 7% swojej powierzchni.
- Polepszenie gospodarki wodnej, oszczędność i możliwość chłodzenia.
- Przyjęcie postawy dwunożnej wymagało znacznej przebudowy aparatu ruchu.
W ślad za nią doszło do ważnych zmian w budowie ciała. Przede wszystkim do uwolnienia kończyn przednich z lokomocyjnych i przekształcenia się w ręce.
- To z kolei dało impuls do kolejnego skoku w kształtowania się człowieka - zdolności do celowego działania i pracy.
- Jeszcze dalej - złożonego życia społecznego i wytworzenia kultury. Na takie zjawisko i proces należy patrzeć całościowo na różnych poziomach, np. anatomiczno-neurologicznych, specyfikacji mózgu, trybu życia, przenoszenia i opieki nad potomstwem itd.
- Spionizowana postawa spowodowała, że grupy hominidów poruszały się po znacznie większym terytorium niż większość innych ssaków, które nie mogą oddalać się zbyt daleko od miejsca, gdzie chronią się ich nieporadne młode.
- Są koncepcje, że sama pionizacja i dwunożność nie była głównym wyróżnikiem człowieka, a moment kiedy matki przestały używać rąk do poruszania się, co umożliwiło im noszenie młodych. Doprowadziło to do przedłużenia stadium bezradności w rozwoju noworodka.
Ten wolniejszy rozwój pozwolił na dalszy rozwój mózgu we wczesnym okresie dziecięcym, co jest typowe dla gatunku człowieka. Tak więc dwunożność wywarła wpływ przede wszystkim na zachowania matczyne, a nie na używanie narzędzi.
- Dwunożność i zmiana trybu życia na łowiecki pociągnęły zmianę diety, a po opanowaniu ognia i przyrządzaniu na nim mięsa kolejne przyspieszenie rozwoju.
Zobaczmy co się działo po pionizowaniu postawy hominida?
Zaczął .... zwiększać pole widzenia. Widząc coraz więcej i dalej musiał przetwarzać dane jakie uzyskał ze zwiększonego zasięgu, zwiększanej informacji. To rzecz jasna wymogło rozwój ... mózgu.
Przeciekawym czynnikiem stały się ... nasze stopy! Odtąd była to szczególna powierzchnia za pomocą której człowiek dostawał informacje o podłożu po jakim się poruszał. Odtąd receptory nerwowe na stopach mialy życiowe wręcz znaczenie, tym bardziej, że nasze stopy zaczynały być ... gołe
No, ale i twarde jak u słonia
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes: