Re: Do pionu

1
Nie widzę rozwazań nad nasza postawą :D Po co nam to było, co zyskaliśmy? Czy zastanawialiscie się nad impulsem, dla którego porzuciliśmy czworonożność? Kiedyś widziałam jak szympans stojąc na dwóch nogach, obrywał owoce z jakiegos krzewu i od razu zajadał, stojąc na czterech nie sięgnąłby, czy to mogła być jedna z przyczyn?
Ostatnio zmieniony 10 mar 2011, 17:41 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Do pionu

2
Impulsem do spionizowania postawy hominidów była zmiana środowiska z leśno-drzewnego na sawannowo-stepowy.
Okres przechodzenia od nadrzewnego trybu życia i częściowej dwunożności smukłych australopiteków do całkowitej dwunożności i naziemnego trybu życia Homo erectus był okresem znacznie przyspieszonej ewolucji.
Do dziś wyprostowana postawa ciągle nie została doprowadzona do doskonałości, o czym świadczą nasze obecne problemy z kręgosłupem. Przez całe życie na nasz kręgosłup działa grawitacja, kurczą się kręgi, maleje wzrost, mamy schorzenia i zwycięża .... Newton :)

Co dała nam pionizacja, jakie korzyści ?

- Czynnik termoregulacyjny:
Przyjęcie postawy wyprostowanej pozwala znacznie intensywniej tracić ciepło zarówno przez parowanie, jak i przez konwekcję. Górna połowa naszego ciała jest co najmniej dwukrotnie lepiej wyposażona w gruczoły potowe niż dolna.
W tej pozycji osobnik wystawia na bezpośrednie działanie promieni słonecznych znacznie mniejszy fragment powierzchni skóry, i to tym mniejszy, im bardziej pionowo operuje słońce. Podczas gdy czworonóg o zbliżonej do człowieka masie eksponuje na bezpośrednie działanie promieni około 20% powierzchni ciała, niezależnie od pory dnia, to hominid w postawie dwunożnej właśnie w południe wystawia na słońce tylko około 7% swojej powierzchni.
- Polepszenie gospodarki wodnej, oszczędność i możliwość chłodzenia.
- Przyjęcie postawy dwunożnej wymagało znacznej przebudowy aparatu ruchu.
W ślad za nią doszło do ważnych zmian w budowie ciała. Przede wszystkim do uwolnienia kończyn przednich z lokomocyjnych i przekształcenia się w ręce.
- To z kolei dało impuls do kolejnego skoku w kształtowania się człowieka - zdolności do celowego działania i pracy.
- Jeszcze dalej - złożonego życia społecznego i wytworzenia kultury. Na takie zjawisko i proces należy patrzeć całościowo na różnych poziomach, np. anatomiczno-neurologicznych, specyfikacji mózgu, trybu życia, przenoszenia i opieki nad potomstwem itd.
- Spionizowana postawa spowodowała, że grupy hominidów poruszały się po znacznie większym terytorium niż większość innych ssaków, które nie mogą oddalać się zbyt daleko od miejsca, gdzie chronią się ich nieporadne młode.
- Są koncepcje, że sama pionizacja i dwunożność nie była głównym wyróżnikiem człowieka, a moment kiedy matki przestały używać rąk do poruszania się, co umożliwiło im noszenie młodych. Doprowadziło to do przedłużenia stadium bezradności w rozwoju noworodka.
Ten wolniejszy rozwój pozwolił na dalszy rozwój mózgu we wczesnym okresie dziecięcym, co jest typowe dla gatunku człowieka. Tak więc dwunożność wywarła wpływ przede wszystkim na zachowania matczyne, a nie na używanie narzędzi.
- Dwunożność i zmiana trybu życia na łowiecki pociągnęły zmianę diety, a po opanowaniu ognia i przyrządzaniu na nim mięsa kolejne przyspieszenie rozwoju.

Zobaczmy co się działo po pionizowaniu postawy hominida?
Zaczął .... zwiększać pole widzenia. Widząc coraz więcej i dalej musiał przetwarzać dane jakie uzyskał ze zwiększonego zasięgu, zwiększanej informacji. To rzecz jasna wymogło rozwój ... mózgu.
Przeciekawym czynnikiem stały się ... nasze stopy! Odtąd była to szczególna powierzchnia za pomocą której człowiek dostawał informacje o podłożu po jakim się poruszał. Odtąd receptory nerwowe na stopach mialy życiowe wręcz znaczenie, tym bardziej, że nasze stopy zaczynały być ... gołe :) No, ale i twarde jak u słonia :)
Ostatnio zmieniony 10 mar 2011, 18:57 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Do pionu

3
Rozważania nad naszą postawą.
Cokolwiek by się działo, zawsze trzeba mieć wyprostowaną postawę:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 10 mar 2011, 20:34 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Do pionu

4
Pingwiny też są wyprostowane i co ? Nic. Zmiana warunków nie zrobi z zwierzaka człowieka, do tego trzeba milionów lat ewolucji bez zakłóceń. Człowiek stał się człowiekiem nagle i to bez sierści która jest podstawowym systemem bezpieczeństwa u ssaków. Natura nie popełnia takich błędów.
Ostatnio zmieniony 11 mar 2011, 0:07 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Do pionu

5
Ja?! pisze:Pingwiny też są wyprostowane i co ? Nic. Zmiana warunków nie zrobi z zwierzaka człowieka, do tego trzeba milionów lat ewolucji bez zakłóceń. Człowiek stał się człowiekiem nagle i to bez sierści która jest podstawowym systemem bezpieczeństwa u ssaków. Natura nie popełnia takich błędów.
Faktycznie natura nie popełnia takiego błędu, aby czworonożnego osobnika pokrytego sierścią nagle jej pozbawić na rozpalonych ziemiach afrykańskich. Zmiany takie następują odpowiednio długo jako odpowiedź na nacisk selekcyjny i adaptację do nowych warunków. Wszystko to odbywa się jako koadaptacja i koewolucja pociągając kolejne przystosowania i rozwiązania. Np. zwrotne oddziaływania zmiany anatomiczne-metabolizm-termika-system nerwowy-mózg. Swoją drogą człowiek także jest ssakiem.

Po raz enty Ja?! podaje, że człowiek powstał nagle już pozbawiony sierści. Nic nie potwierdza takiej wizji, nawet dziś zdarzają się odpowiednie atawizmy. Co ciekawe liczbę wlosów mamy podobną jak zwierzęta, oczywiście zredukowaną i w formach szczątkowych. Ale nie wszędzie :) Ok - coś bliżej kiedy człowiek powstał od razu pozbawiony sierści?
Ostatnio zmieniony 11 mar 2011, 8:36 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Do pionu

6
Hmm... to czemu producenci maszynek do golenia i preparatów depilujących nie bankrutują?
....Przez długi czas uważano, że 40 tysięcy lat temu, na Ziemi żyli Kreończycy ( których uznano za bezpośrednich przodków współczesnych Homo sapiens) oraz Neandertalczycy. Ich osady leżały stosunkowo blisko siebie (około 100km). Wszystko wskazuje jednak na to, że nie byli sami. W 2003 roku odkryto w Indonezji stanowisko, w którym spoczywały szczątki kolejnego „nowego” gatunku – Homo floresiensis. Najnowsze syberyjskie wykopalisko daje, więc już czwartego przedstawiciela praludzi.
Szukając odpowiedzi, natknięto się na kolejne zagadki. Wiemy już, że ewolucja nie przebiegała jednokierunkowo, lecz tworzyły się nowe, odmienne gałęzie, ale jak odbywał się ten proces? Jak funkcjonowały ówczesne społeczności? Jaki mieli stosunek do siebie, czy byli przyjaźnie nastawieni i krzyżowali się, czy przeciwnie, któraś z grup przeprowadziła eksterminację pozostałych? Skoro 40 tys. lat temu żyły w jednym czasie cztery „gatunki” ludzi, jak się to stało, że w dzisiejszych czasach pozostał tylko jeden potomek? ...
Ja!? spróbowałbyś skomentować?
Ostatnio zmieniony 11 mar 2011, 10:16 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Do pionu

7
Faktycznie równolegle do siebie żyły różniące się formy homo. Np. h.florensis/człowiek współczesny czy neandertalczyk. Nastąpiło to niezależnie od teorii "Pożegnania z Afryką", mitochondrialnej afrykanskiej Ewy czy teorii multiregionalnej - niezależnego rozwiju homo w różnych regionach świata.
Rzecz w tym, że wszystkie te linie były już całkowicie spionizowane i dwunożne. Ten motyw akurat z pionizacją nie ma związku. W nich wszystkich dawno wcześniej zaszła zmiana prowadząca do dwunożności, uwolnienia rąk i przemian typowo ludzkich.
Pozbawienie owłosienia/sierści jest jedną z nich. Jak widać nieprzypadkowo natura pozostawiła nam włosy na głowie. Bardziej swawolnie styliści, modyści, fryzjerzy, producenci szamponów i lakierów mają zajęcie. A my na co wydawać pieniądze i godzinami pielęgnować owłosienie :) Gdybyśmy pozostali czworonożni roboty byłoby zdecydowanie więcej :)
Ostatnio zmieniony 11 mar 2011, 10:57 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Do pionu

8
Jest pełno zwierząt w afryce które żyją dłużej niż człowiek powstał a mimo to ewolucja nie pozbawiła ich sierści. U człowieka stało się to nagle. Nagle też powstały aż 4 różne gatunki homo niewiadomo i to w podobnym czasie. Natura nie działa w tak uporządkowany matematycznie sposób. Ona ma swój czas i jest znacznie wolniejszy niż to co się działo w ostatnich 400 tys lat.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, 0:04 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Do pionu

9
Ja?! pisze:Jest pełno zwierząt w afryce które żyją dłużej niż człowiek powstał a mimo to ewolucja nie pozbawiła ich sierści. U człowieka stało się to nagle. Nagle też powstały aż 4 różne gatunki homo niewiadomo i to w podobnym czasie.
Czy wreszcie wypowiesz się kiedy to się stało, ta nagła utrata sierści u człowiekowatych? Dlaczego znowu piszesz, że było to nagle? :rolleyes:
I drugie pytanie - jakie to 4 różne gataunki hominidów powstały także nagle? Nigdy taki fakt nie miał miejsca.
Czym uzasadnisz takie wiadomości ? Sorry, po raz któryś proszę o jakieś bliższe informacje, datowanie i systematykę.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, 0:43 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Do pionu

10
Pomiędzy 100 a 400 tys lat wstecz. Nie pytaj skąd to wiem. Nie karze Ci w to wieżyc. Tylko pomyśl niezależnie od wszystkiego. Hominidy mając od razu wyprostowaną postawe musiały wyjść od małpy która też chodziła pionowo. Jak myślisz jakim cudem z jednego gatunku powstały różne w tak krótkim czasie ? Był jeden gatunek żyjący od milionów lat podobny troche do goryla ale z pełną sierścią. Coś ala yeti którego widują czasem ludzie obecnie w górach usa.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, 7:13 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Do pionu

11
Ja?! pisze:Pomiędzy 100 a 400 tys lat wstecz. Nie pytaj skąd to wiem. Nie karze Ci w to wieżyc. Tylko pomyśl niezależnie od wszystkiego. Hominidy mając od razu wyprostowaną postawe musiały wyjść od małpy która też chodziła pionowo.
Ja?! (ortografia!) - sorry, po co wypisujesz takie fantazje na forum dyskusyjnym nie potrafiąc z żaden sposób ich uzasadnić? :rolleyes: :rolleyes:
To co omawiamy nie jest kwestią wiary i objawień /nie jesteśmy w dziale religia, fantastyka - a dotyczy odtwarzania przebiegu rzeczywistej antropogenezy. Stąd proszę o potwierdzenia, autorów, publikacje, poważne teorie.
Pomyślałem niezależnie od tych wiadomości nawet nie z poziomu szkoły średniej - doucz się czegoś np. na formach przejściowych mających cechy małpie i ludzkie - australopitekach. Przy bajkach o nagłości pojawienia się czegoś w naturze pamiętaj o formach pośrednich, kolejnych etapach danego procesu.

Australopiteki pojawiły się 4 do 1,5 mln lat temu. Poruszały się w pozycji wyprostowanej na dwóch nogach, o małych mózgach i wysokości 1 metra. Obszarem ich występowania była sawanna. Nabycie pionowej postawy było wynikiem adaptacji do przebywania na trawiastych, płaskich i suchych terenach sawanny. Hominidy mogły dzięki dwunożnosci sprawniej się poruszać no i dodatkowo zmniejszyła się powierzchnia padających na nie promieni słońca, co miało wpływ na termoregulację ciała. Przejście na lokomocję dwunożną posunęło za sobą inne zmiany w budowie kończyn zarówno górnych jak i dolnych. Stopy utraciły na swej chwytności (choć australopiteki miały je jeszcze dość sprawne), natomiast ręce uzyskały zdolność do wykonywania wielu ruchów manipulacyjnych. Ręce uwolnione od konieczności podpierania na nich ciała były wykorzystywane do przenoszenia różnych "narzędzi" oraz pokarmów. Okres przechodzenia od nadrzewnego trybu życia i częściowej dwunożności smukłych australopiteków do całkowitej dwunożności i naziemnego trybu życia Homo erectus był okresem znacznie przyspieszonej ewolucji. I tak mamy ciąg od australopiteków /późnoplioceńskich hominidów, takich jak Australopitek afarensis przez Homo erectus do Homo habilis, a także od archaicznego Homo sapiens do współczesnego Homo sapiens sapiens, który pojawił się około 200 tysięcy lat temu.
Przebieg tego procesu nie był tak zwyczajnie prosty i liniowy - Znaleziska kopalne wskazują, że także ewolucja hominidów nie przebiegała liniowo - świadczą o bujnej radiacji adaptacyjnej hominidów. Wiele gałęzi istniało obok siebie równolegle aż do ok. 30 tys. lat temu.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, 10:17 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Do pionu

12
Australopitek nie był człowiekiem ale czymś pośrednim i wymarł nie mając udziału w tworzeniu nowej rasy. Nie jest przodkiem człowieka. Była jeszcze jedna forma praludzka żyjąca miliony lat i o niej myśle bo to ona była bazą do powstania conajmniej dwóch form ludzkich. I jeszcze jedno, przestań mnie publicznie poniżać, jeśli potrzebujesz się w ten sposób dowartościować to może zmień forum na naukowe. Tam może się pośmieją z Ciebie. Jeśli nie potrafisz mądrze czegoś wyjaśnić to nie wyjaśniaj bo używasz wtedy emocji łącznie z głupotą. Wyobraź sobie że nauka nie wie wszystkiego a to co wie zawiera w pewnej części błędy. Poza tym są dwa rodzaje naukowców. Zależni i niezależni. Ty czytasz tych zależnych pomijając wiedze od niezależnych. Ja wole tych drugich.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, 11:49 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Do pionu

13
Jeżeli wolisz "tych drugich", niezależnych naukowców o jakiś ciekawych teoriach po prostu ich przedstaw. Cały czas o tym piszę. Jak widzę znowu zajmujesz się mną, a nie tematem, argumentami i pogladami jakie przedstawiam. Niestety sam się obrażasz pisząc fantazyjne historie i uporczywie odmawiając podania jakichkolwiek potwierdzeń.
Do tego pozwalasz sobie wobec mnie na osobiste wycieczki jak powyżej i wcześniejsze:
Ja?! pisze:Twoje przypuszczenia są wyssane z Twojego umysłu. Nie są oparte na rzeczywistości
Ja?! pisze:Napisz to jeszcze raz ale z sensem i przekonaniem że mówisz prawde
Ja?! pisze:Mądralo - jesteś w stanie ściśle określić granice tematu czy sam to określasz na podstawie swego widzimisię bo uważasz że mówie bzdury.
Ja?! pisze:Nadajesz się świetnie na niewolnika, bardzo ładnie dopasowujesz się do oczekiwań ogółu. Pewnie ze strachu przed dezaprobatą.
Skąd tyle złości i arogancji? Naucz się dyskutować na argumenty bo ich nie widzę - Jeśli nie potrafisz mądrze czegoś wyjaśnić to nie wyjaśniaj bo używasz wtedy emocji łącznie z głupotą. Dokładnie tak jest, wszystko się zgadza :)

A teraz nie zajmując się mną napisz coś o tych formach praludzkich, naszych bezpośrednich przodkach. Jakie to były linie, skąd pochodziły i kiedy?
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, 12:23 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Do pionu

14
Ja?! pisze:Australopitek nie był człowiekiem ale czymś pośrednim i wymarł nie mając udziału w tworzeniu nowej rasy. Nie jest przodkiem człowieka.
Ok. 4,5 mln lat temu pojawiły się także australopiteki, uważane za bezpośrednich przodków ludzi i ta data została uznana za początek paleolitu.
Obecnie większość naukowców zgadza się, że rodzaj Homo wyewoluował z australopiteków, nie ma jednak pewności, z którego z ich gatunków – jeśli pierwsze Homo powstały we wschodniej Afryce, ich przodkami mógł być A. afarensis lub A. garhi, natomiast jeśli powstały w południowej Afryce – A. africanus lub A. sediba.

Stawiam na formy gracylne, smukłe.
Jest i niepewność - Od austrolopiteków oddzielił się od Homo platyops/ Keniantrop. Jest on coraz częściej uważany za praprzodka rodzaju Homo (przedstawiciela linii ewolucyjnej prowadzącej do Homo), w szczególności wskazywane jest jego dość bliskie podobieństwo do gatunku Homo rudolfensis. Stan zachowania okazu sprawia jednak, że niektórzy badacze podejrzewają, że może to być zdeformowana czaszka australopiteka (Australopithecus afarensis).
Generalnie nie znamy szczegółowych dróg i przejść w formach hominidow, jest parę koncepcji jakie warto przybliżać.
Mimo, że pokrewieństwo pomiędzy Homo habilis i australopitekami nie zostało ostatecznie wyjaśnione, to ogólny kierunek pionizacji i dwunożności w gatunku homo jest nieźle zarysowany. Tak czy owak nigdzie nie widać całkowicie nowej, rozwniętej formy w gotowej postaci bez jakichkolwiek poprzedników.
Zobaczmy budowę homo sapiens/sapiens a australopiteka afarensis:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, 13:36 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Do pionu

15
bezemocji - wyciągnąłeś moje stare wpisy. Z tego widze że długo chowasz urazy i kiepsko u Ciebie z przebaczaniem. Mściwa bestia z Ciebie :)
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, 20:09 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Do pionu

16
Nic w temacie, ani jednego argumentu, znowu wycieczki ... Kolego pozostaw sobie autorskie oceny mojej osoby i trollingi, zajmij się dyskusją i swoimi poglądami. Sam oceniasz brzydko i z wielką łatwością. Piszemy tu o procesie pionizacji, dwunożności i przebiegu antropogenezy.

Kiedy i jakie formy ludzkie pojawiły się w czasach australopiteków, z nich, a może niezależnie od tych linii ?
I jakie hominidy pozbyły się "nagle" sierści? Co to znaczy "nagle" ? :rolleyes:
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, 21:19 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Do pionu

17
Ja?! pisze:Australopitek nie był człowiekiem ale czymś pośrednim i wymarł nie mając udziału w tworzeniu nowej rasy.
masz jakies dowody? opracowania?
Była jeszcze jedna forma praludzka żyjąca miliony lat
jak to jedna?

Najstarszy hominid Toumai z Czadu żył ok 7 mln lat temu, ma tyleż cech szympansa co i człowieka
Obrazek
rekonstrukcja
Obrazek
Orrorin z Kenii, 6 mln lat temu, kopalna kość udowa wielkości kości szympansa, budowa zblizona jednak do kosci udowej człowieka
Obrazek
Ardipithecus ramidus z Etiopii, 4.5 mln lat temu, nie przypomina budową ani szympansa ani człekokształtnych, nadrzewny i dwunozny
Obrazek
Australopithecus anamensis z Kenii ok 4 mln lat temu, mocne dowody dwunożnosci, kość ramieniowa podobna do człowieka
Jedni zaliczaja go do ardipiteków inni uwazaja za ewolucyjnego następcę
Australopithecus afarensis 3.9 - 3 mln lat temu, czaszka zblizona do szympansa, zeby zblizone do człowieka . Ogromny dymorfizm płciowy, dwunozny
Obrazek
Obrazek
Kenyanthropus platyops z Kenii, 3.5 mln lat, mieszanka cech Australopithecus anamensis i afarensis,
Obrazek
Australopithecus africanus, 3mln - 2mln lat temu, większy rozmiar ciała i mózgu, kształt szczęki już w pełni paraboliczny
rekonstrukcja
Obrazek
Australopithecus sediba 1.9 -1.7 mln lat, RPA, dwunozny, najbardziej podobny do człowieka z wszystkich australopitheków, wzrost 130 cm
Obrazek
Australopithecus aethiopicus ok 2.5 mln lat najprawdopodobniej przodek A.robustus i A.boisei 2 - 1 mln lat mieli masywne czaszki
rekonstrukcja
Obrazek
Homo habilis 2.3 - 1.4 mln lat, RPA, pojemność czaszki połowa pojemnosci naszej, używał prymitywnych narzędzi kamiennych
rekonstrukcja
Obrazek
Homo georgicus, Gruzja, 1.8 mln lat, dwunożny, pojemność czaszki nieco wieksza niz habilis, wzrost 1.50m
Obrazek
Homo erectus, 1.8mln - 300tys lat temu, Afryka, Azja, Europa, na przestrzeni tego okresu, dwukrotnie zwiększona pojemność czaszki
rekonstrukcja Jawa
Obrazek
rekonstrukcja Pekin
Obrazek
rekonstrukcja Pireneje
Obrazek
Homo heidelbergensis, 500 tys - 200tys lat cechy homo erectusa i człowieka współczesnego, większa pojemność czaszki bardziej zaokrąglonej
rekonstrukcja
Obrazek
Homo neanderthalensis człowiek neandertalski230 tys -30 tys lat temu, duza pojemność czaszki, wieksza niż nasza
rekonstrukcja Niemcy
Obrazek
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Biologia”

cron