Re: Dowód na istnienie Ewy?

1
Zdaniem współczesnej nauki:
Faktem jest, że wszyscy ludzie świata mają mitochodrialne DNA jednej kobiety.
Jest to potwierdzone przez genetyków i znane jako tzw. mitochodrialna Ewa.
Na podstawie sekwencji genów szacuje się, że żyła ok. 143-200 tys lat temu w Afryce.
Oznacza to chyba, że cała ludzkość pochodzi od jednej kobiety?

Czy jest to dowód na istnienie biblijnej Ewy?
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 13:32 przez Krzysztof K, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzysztof K

Re: Dowód na istnienie Ewy?

2
a jesli w Afryce to mogła być murzynką , czy wszycy przyjma to spokojnie do wiadomości ?
mnie tam sie wydaje że wszystko z jednego łona wzięło poczatek
Ostatnio zmieniony 27 maja 2012, 13:54 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Dowód na istnienie Ewy?

6
No, Afryka jako inkubator zycia zdalaby egzamin. To czy ta pierwsza byla czarna, zolta czy owlosiona to malo znaczace, ale jesli byla matka to i jakis tata byc musial. Wiatropylna byla?
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 8:39 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Dowód na istnienie Ewy?

8
nauka też wierzy w to co głosi więc jest tam miejsce na wiare i na zwątpienie tylko pokuty nie ma kto odprawiać

A Ewa była czarna jak wungiel. tak jak goryl jest czarny pod tym gęstym owłosieniem podobnie wyglądała ewa tylko częściej chodziła na dwóch nogach bo miednica była dużo bardziej przystosowana do chodzenia na dwóch. I Ewa nie była człowiekiem :) Nawet nie była matką bo nie urodziła, ale była dawcą komórki jajowej. matką która urodziła pierwszego człowieka była biała kobieta bez owłosienia ale nie było to jej dziecko i też nie była człowiekiem bo nie pochodziła z ziemi.
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 10:14 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Dowód na istnienie Ewy?

11
Andra pisze:No, Afryka jako inkubator zycia zdalaby egzamin. To czy ta pierwsza byla czarna, zolta czy owlosiona to malo znaczace, ale jesli byla matka to i jakis tata byc musial. Wiatropylna byla?
raczej tata był niewybredny skoro ona owłosiona :)
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 21:37 przez teddybear, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Dowód na istnienie Ewy?

19
o zgrozo, tylko teoria Ja?! jakoś się tu jeszcze trzyma kupy, a traktuje o kosmitach rodzacych dzieci z malpą
:D To nie najlepiej swiadczy o odkryciu tych naukowców skoro trudno wymyślić bardziej prawdopodobną wersję wydarzeń od powyższej haha. No i Krzysiu, słyszałam, że DNA mitochondrialne ma zapisane informacje o pochodzeniu, dziedziczone od matki. Na jego podstawie ustalalo się pochodzenie etniczne znalezisk pogrzebanych ludzi z przed kilku tys lat. A teraz nagle wszyscy mamy to samo DNA mitochondrialne? Wtedy te badania nie mogłyby się odbywać, a odbywają się...Wyjaśniłbyś mi to?
Ostatnio zmieniony 29 maja 2012, 17:03 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Dowód na istnienie Ewy?

20
Krzysztof K pisze:Myślę, że 150, czy 200 tysięcy lat temu ciężko było zobaczyć kolor skóry tej Ewy.
Możemy raczej porozmawiać o kolorze jej ... sierści!
200 tyś. lat temu człowiek niewiele różnił się od dzisiejszego. Także w owłosieniu. Jest hipoteza termiczna, która mówi o termoregulacji ówczesnego człowieka. Dzięki nagiej skórze i poceniu się, mógł wygrywać w rywalizacji ze zwierzętami na afrykańskiej sawannie.
Kolor skóry na pewno miał czarny, jak mitochondrialna Ewa.
Ostatnio zmieniony 01 cze 2012, 23:30 przez franek, łącznie zmieniany 1 raz.
http://joemonster.org/p/123600/YouTube_ ... o_nie_ptak

Re: Dowód na istnienie Ewy?

21
Biblii nie należy interpretować dosłownie, ponieważ jest ona pisana w formie symbolicznej. Ewa to tylko symbol.
Pierwsze co zostało stworzone - to pragnienie; a cała Biblia mówi o tym, jak można naprawić egoizm ludzki, aby osiągnąć poziom doskonałej równości ze Swórcą .

Poza tym już przecież teraz naukowcy twierdzą, że świat widziany przez człowieka jego zmysłami jest iluzją...
Ostatnio zmieniony 10 lip 2012, 20:31 przez Hasesis, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://www.gimpuj.info/gallery/39432_02_10_12_4_55_30.png[/img]

Re: Dowód na istnienie Ewy?

23
Podobno ta mitohondrialna Ewa była bardzo owłosiona (jak małpa) na tyle na ile oczywiście można wierzyć naukowcom. A Ty Ja?! kiedyś pisałeś o hipotezie krzyżowania małp z kosmitami jako o przyczynie dzięki, której powstało białe zabarwienie skóry. Stwierdziłeś, że im dalej od zwierzecia tym jasniejszy kolor skóry. Abstrahując już od założenia o istnieniu kosmitów to jest też coś takiego jak biała małpa. I tu Twoja teoria się rozpada.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2012, 19:44 przez soulblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli masz dwa instrumenty w jednym pokoju i na jednym z nich zagrasz nutę C, to struna tego samego dźwięku zacznie drżeć również w drugim fortepianie. U ludzi jest całkiem podobnie.
COŚ O MNIE: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=344170#p344170
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?pid=41806#p41806
https://www.facebook.com/rupieciarniagn ... ts&fref=ts

Re: Dowód na istnienie Ewy?

28
Kosmici(?) sami musieliby miec malpie rozumy zeby sie krzyzowac z malpami. A nie to malpa co wyglada jak malpa tylko co jest malpa. Wiec nikt z nikim sie nie krzyzowal tylko ulepszyl to co bylo malpa. Bez tego niewiarygodnym jest ze w toku ewolucji, w trakcie pozerania banana jednej malpie zrobilo sie za goraco wiec sie wydepilowala i zobaczyla ze jest czlowiekiem. Ja...Ty za czesto patrzysz w lustro alboco? Czlowiek to nie biala malpa a modyfika malpy.
Ostatnio zmieniony 12 lip 2012, 0:03 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Biologia”

cron