kaczor pisze:@Crows czy to metafora czy jedzenie faktycznie przestaje ci smakować?
Pytam poza filozofiami. Po prostu nie wiem na ile to jakaś metafora/wyolbrzymienie a ile serio fizyczne doznania chujowego smaku.
moje zmysły smakowe funkcjonują prawidłowo , a i może nawet sa szczególnie wrażliwe na treści które nas trują ,
produkty bazowe np mięso czy mąka czy warzywa zbyt często okradzione sa z pełnej gamy energii światła , wiadomo że np coraz częściej produkuje sie kurczaki w ciemniach bez dostepu swiatła , po to by szybciej "puchły" , kiedyś kupiłem kurczaka i gotowałem go 3 godziny , woda która odcedziłem miała kolor sino trupi i smak mdłej lury , nie wylałem dodałem tej żółtej farby wegety , kostki rosołowe i wiele przypraw , wyszedł smaczny rosólek palce lizać , tak sie oszukujemy coraz częściej , dlaczego ? bo tak jak wspomniałem produkty bazowe - wyjściowe sa coraz gorszej jakości , zarówno warzywa jak i mieso , nie dotyczy to wszystkich produktów w jednakowym stopniu , bo zalezy to od bardzo wielu czynników np nasłonecznia , środków chemicznych czy chemii zwalczającej choroby lub szkodniki , o mutacjach genetycznych nie wspomnę , co w takim razie począć ? ano warto sprawdzić coś zanim to potraktujemy dużą ilościa przypraw , jesli to coś nie ma ani smaku ani zapachu to lepiej sie nie oszukiwać przyprawami