Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

1
nie jestem w stanie zjesc czosnku ani potraw, ktore go zawieraja w duzej ilosci w stanie surowym lub niewygotowanym do cna.
przerazeniem napawa mnie wizja rozgryzienia duzego kawalka czosnku w ustach- na modle indyjska, czyli starty na paste z imbirem i dlugo gotowany- dam rade.

a najgorsza potrawa, przed ktora poleglam- to egipska moluhija, czyli zielone, suszone zielsko, gotowane na glutowata zupe w towarzystwie wlasnie czosnku. smakuje to jak trawa.

dostalam niedawno w meczecie -i poobrazalam entuzjastow ;) Egipcjanie nie moga zyc bez tego.
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2010, 12:29 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

3
Nie przełknę nigdy żadnych podrobów (jak słyszę słowo flaki to mam mdłości) i kawioru. Nie jadam też pietruszki, wszelakiego grochu, szparagów i mięsa z dużą ilością tłuszczu- wszelakie potrawy z tymi składnikami są u mnie nie do przyjęcia.
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2010, 19:02 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

7
Asmaani, podzielam twoje zdanie na temat czosnku. Nie toleruję go pod żadną postacią- błeee :/ Poza tym nie jem większości mięs, podrobów tak jak Aka, owoców morza, potraw zawierających surowe mięso (tatar, sushi). Poza tym placki ziemniaczane na słodko albo pierogi ruskie/leniwe z cukrem i śmietaną tudzież pierogi z owocami ze zeszklonym masłem, to coś, czego raczej nie przełknę.
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2010, 22:28 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

10
Móżdżek... Ponoć rarytas, ale wygląda obrzydliwie. Nawet spróbowałam (u mnie ciekawość większa niż obrzydzenie, dotyczy kuchni jedynie ;)), ale smakował, jak wyglądał...

Poza tym spróbowałam ostrygi (bleee), żabie udka (bez smaku, sos smakował) i ślimaki (a te przepyszne wbrew wyobraźni). Inne, malutkie ślimaczki fuj...
Ostatnio zmieniony 06 paź 2010, 19:48 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

14
Ja nie lubię ogólnie zup opartych na jarzynkach, tylko rosołek, grzybowa. Ewentualnie pomidorowa...
Nie lubię też pewnego rodzaju mdłych gołąbków ze słoiczka, sos od nich jest obrzydliwy. Niedobre są też dla mnie paluszki surimi, kiepsko doprawione leczo, oraz wszelkie paluszki rybne i smażone ryby, poza karpiem. (wędzone i puszka smakują). No i ryżu z sosem pomidorowo-warzywnym nie znoszę. Dla mnie w ogóle sos pomidorowy, pasuje tylko do makaronu.Nie przepadam jakoś za ciemnym pieczywem (kwaśne jakieś takie...), czarną herbatą i wszelkimi sztuczno-owocowymi Sagami, pasztetową, z napojów zdecydowanie mnie obrzydza oranżada. Z przypraw nie lubię dodawać ziół prowansalskich do czegoś co zapiekam, bo pod wpływem gorąca robią się kwaśne.
Ogólnie, żebym nie tknęła jakiejś potrawy, wystarczy doprawić ją jedynie mikroskopijnymi ilościami pieprzu i soli, doprawiając dużą ilością śmietany. Nienawidzę jak coś jest niedoprawione- nie znaczy że ma być megaostre, ale moja matka preferowała kuchnię gorzej niż łagodną i wszystko potrafiła spieprzyć, łącznie ze spaghetti.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2011, 9:41 przez lapicaroda, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

16
z soja trzeba bardzo ostroznie. ostatnie badania wykazaly, ze jedynie fermentowana soja jest nieszkodliwa dla czlowieka, czyli w postaci tofu czy sosu sojowego, albo pasty miso.
zauwazmy ze w Azji ludzie nie jedza soi tak jak my to robimy- niefermentowanych ziaren.

wszelkie pasztety sojowe, granulaty, pseudo-kotlety nie nadaja sie do jedzenia.
poza tym trzeba uwazac na soje modyfikowana genetycznie.

i juz strach czlowieka ogarnia kiedy sobie zdamy sprawe ze koncerny spozywcze laduja w nas soje ukryta w roznych produktach spozywczych, nawet w czekoladzie mamy sojowa lecytyne.

niedlugo bedzie tak, ze bedziemy jedli tylko soje i kukurydze z roznymi barwnikami, konserwantami i polepszaczami smaku, udajaca wszelkie inne pokarmy.
Ostatnio zmieniony 21 mar 2011, 9:32 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

17
Lidka pisze:Móżdżek... Ponoć rarytas, ale wygląda obrzydliwie. Nawet spróbowałam (u mnie ciekawość większa niż obrzydzenie, dotyczy kuchni jedynie ;)), ale smakował, jak wyglądał...

Poza tym spróbowałam ostrygi (bleee), żabie udka (bez smaku, sos smakował) i ślimaki (a te przepyszne wbrew wyobraźni). Inne, malutkie ślimaczki fuj...
o Boze moj, raz mialam przyjemność sprobowac.... w pierogach... smak taki, jak wyglad... Masz racje. Bleeee...
Ostatnio zmieniony 21 mar 2011, 11:33 przez wiosenka26, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

19
ja tez...
a teraz sobie wyobraz, Ramadan, caly dzien nic nie jadlas ani nie pilas, idziesz do kogos na uczte na zakonczenie postu- a tam zupka z ta cebula wszedzie. ugh...
Ostatnio zmieniony 21 mar 2011, 20:40 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

20
Jakieś 20 lat temu, będąc na Mazurach, gościliśmy w miejscowym domu, gospodyni Mazurka ugotowała cała misę pierogów, wyglądały cudownie, pachniały że ślinka leciała, ale przed postawieniem misy na stole, wzięła do ust haust stopionego masła i prychnęła na pierogi, to jest moje najgorsze wspomnienie związane z jedzeniem :D
Ostatnio zmieniony 21 mar 2011, 20:51 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

21
w naszych lubelskich rejonach podobnie robily gospodynie 'bulbe pryskano', tj ugotowane ziemniaki, i na to ta sama metoda mleko zsiadle
Ostatnio zmieniony 21 mar 2011, 21:02 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

22
asmaani pisze:z soja trzeba bardzo ostroznie. ostatnie badania wykazaly, ze jedynie fermentowana soja jest nieszkodliwa dla czlowieka, czyli w postaci tofu czy sosu sojowego, albo pasty miso.
zauwazmy ze w Azji ludzie nie jedza soi tak jak my to robimy- niefermentowanych ziaren.

wszelkie pasztety sojowe, granulaty, pseudo-kotlety nie nadaja sie do jedzenia.
poza tym trzeba uwazac na soje modyfikowana genetycznie.

i juz strach czlowieka ogarnia kiedy sobie zdamy sprawe ze koncerny spozywcze laduja w nas soje ukryta w roznych produktach spozywczych, nawet w czekoladzie mamy sojowa lecytyne.

niedlugo bedzie tak, ze bedziemy jedli tylko soje i kukurydze z roznymi barwnikami, konserwantami i polepszaczami smaku, udajaca wszelkie inne pokarmy.
Kiedys ogladalam program, reportaz na temat seksualnosci i plciowosci czlowieka i lekarze wypowiadali sie, ze transseksualizm jest powodowany silnymi zmianami hormonalnymi w organizmie czlowieka, a ktore to zmiany (przede wszytskim u malych chlopcow) moga powodowac nawyki zywieniowe, np. spozywanie duzych ilosci produktow sojowych!!!!! Ponoc soja zawiera duza ilosc hormonow zenskich, ktore nie pozostaja bez wplywu na gospodarke hormonalna szczegolnie u dzieci i w skrajnych przypadkach moze prowadzic do zachwian plciowosci czlowieka!!!!!
Ostatnio zmieniony 29 mar 2011, 15:57 przez wiosenka26, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

23
Sernik chałwowy


100 g miękkiego masła
100 g cukru
5 jajek
270 g chałwy
30 g mleka skondensowanego lub słodkiej śmietanki
1 kg sera trzykrotnie mielonego (może być z wiaderka)

Polewa:
tabliczka gorzkiej czekolady 70%
kilka łyżek mleka (5-6)

Forma-tortownica o średnicy 26-28 cm

Piekarnik nagrzać do 190 st C.
Tortownicę posmarować masłem, wysypać tartą bułką. Na dno można położyć kawałek papieru do pieczenia.
W misce utrzeć masło z cukrem. Kiedy będzie puszyste dodawać po jednym jajku, później pokruszoną chałwę, mleko skondensowane i po łyżce sera.
Kiedy masa będzie w miarę gładka (powinny w niej być grudki chałwy), wlać ją do tortownicy.
Wyrównać wierzch łyżką, wstawić do piekarnika. Piec 10 minut, zmniejszyć temperaturę do 160 st C i dopiekać kolejne 50-60 minut: sernik powinien być dobrze ścięty.
Wyłączyć piekarnik, uchylić jego drzwiczki i pozwolić sernikowi ostygnąć. Ten sernik lekko opadnie.

polewa czekoladowa

W garnuszku roztopić czekoladę i dodać mleko. W miarę potrzeby, dla uzyskania odpowiedniej konsystencji, można dolać więcej mleka, ale polewa nie powinna być zbyt rzadka. Po ostudzeniu sernika, posmarować go polewą. Kiedy zastygnie, sernik jest gotowy do podania.
Smacznego!
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2011, 12:03 przez wiosenka26, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

27
Ryba w galarecie - nie znoszę, choć dla grzeczności mogę zmęczyć.
Jogurt naturalny!
Wiem, że zdrowy, ale nie do strawienia, nie smakuje mi kompletnie.
Ostatnio go chyba nieco przecukrzyłem, ale miałem pomóc mamie w zjedzeniu..
Potem pozbywałem się cukru z organizmu.
:/
Za żeberkami też nie szaleję.
Więcej kości niż mięsa.
Wiele zup strawię, choć za większością nie szaleję.
Żółtego sera bez ketchupu nie przełknę. Nie szaleję też za tym jak się ciągnie.
Nie szaleję też za sokami grejpfrutów ani napojami typu Hoop..
Jak to można w ogóle pić?
Próbowałem liznąć też po kropli z paru alkoholi i też mi nie smakowały.
Wiele fastfoodowych potraw jest dla mnie za pikantna i się często rozlatuje w rękach.
Nie cierpię tez przecukrzonej herbaty czy spalonego kotleta.
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2011, 21:05 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 1 raz.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

28
Nebogipfel pisze:Ryba w galarecie - nie znoszę, choć dla grzeczności mogę zmęczyć.
Jogurt naturalny!
Wiem, że zdrowy, ale nie do strawienia, nie smakuje mi kompletnie.
Ostatnio go chyba nieco przecukrzyłem, ale miałem pomóc mamie w zjedzeniu..
Potem pozbywałem się cukru z organizmu.
:/
Za żeberkami też nie szaleję.
Więcej kości niż mięsa.
Wiele zup strawię, choć za większością nie szaleję.
Żółtego sera bez ketchupu nie przełknę. Nie szaleję też za tym jak się ciągnie.
Nie szaleję też za sokami grejpfrutów ani napojami typu Hoop..
Jak to można w ogóle pić?
Próbowałem liznąć też po kropli z paru alkoholi i też mi nie smakowały.
Wiele fastfoodowych potraw jest dla mnie za pikantna i się często rozlatuje w rękach.
Nie cierpię tez przecukrzonej herbaty czy spalonego kotleta.
Łooo mateńko moja kochana :D
To z Toba tylko ŻYĆ ї!!!
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2011, 21:48 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: czego nie jestes w stanie przelknac+ najgorsza potrawa ever

30
Nebogipfel pisze:Jeść też można, poza wymienionymi wyżej.
Zakochany w mamie gotował tyle, że i ja miałem co jeść - 10 sytych obiadów dziennie przez 10 dni. Lepiej mnie ubierać niż karmić.
:D
No nie mogę ,normalnie nie mogę
:rotfl::rotfl:
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2011, 22:04 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kuchnia”

cron