Re: Reiv poleca :D

1
Trzeba dział trochę odświeżyć, bo pokrył się kurzem! :fiufiu:

Będę zamieszczał tutaj przepisy oraz zdjęcia potraw, które akurat będę w domu (czy tez gdzieś indziej) przygotowywał.
Temat luźny, można komentować, pytać, prowadzić dyskusje. Generalnie co Wam się podoba.

Na pierwszy ogień idzie sałatka... z samych pomidorów! Prosta, tania, świetna jest na gorące dni, ale u mnie w domu tak tą potrawę polubili, że gości u Nas na stole zdecydowanie częściej ;)

Składniki:

(mała porcja, tak jak na zdjęciu)

3 Pomidory (najlepiej średniej wielkości, ważne by nie były epicko twarde :D)
1 cebula
Olej/Oliwa z oliwek
Miód (do smaku, zwykle daję 1 pełną łyżkę)
Pieprz
Sól
Natka pietruszki

Przygotowanie:

Pomidory oparzyć wrzątkiem. Potem należy zdjąć z nich skórkę. Pokroić w ćwiartki lub na ósemki. (Ja wolę ósemki). Włożyć do naczynia/miski.
Przygotowanie "sosu": Pokroić cebulę w kostkę drobną. Wlać olej/oliwę na patelnię. Zeszklić cebulkę na małym ogniu. Dodać pieprz i sól. Na dosłownie 10-20 sekund przed zdjęciem patelni z ognia - dodać miód. Wymieszać. Zdjąć z ognia i dodać natkę pietruszki. Wymieszać.
Zalać sosem pomidory, odstawić do lodówki na ~20-30 minut.
Przed podaniem udekorować.
Obrazek
To akurat stara fotka. ;) ale mam ją na dysku, więc zamieszczę.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2012, 18:03 przez Reiv, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Reiv poleca :D

2
potrawa świetnie zrównoważona w kategoriach jin i jang , to dobry program , wiec bezpieczny dla wielu , nawet dla tych z problemami gastrycznymi ,
ps nie popieram jedzenia pomidorów z śmietaną i surową cebulą ;)
Ostatnio zmieniony 20 lip 2012, 18:15 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Reiv poleca :D

3
Jin jang? Ohoho. Tego jeszcze nie dotykałem. Opowiedz coś więcej.

Pomidory z śmietaną i surową cebulą jem tylko wtedy, gdy w ogrodzie dojrzeją moje własne pomidorki. ;) Wiadomo - cebula surowa nie jest łatwostrawna.

Pomidory i papryka to dwa moje ulubione warzywa. I love it <3
Ostatnio zmieniony 22 lip 2012, 23:21 przez Reiv, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Reiv poleca :D

4
kiedy przeglądałem starą przedwojenną lwowską kuchnie kucharską to byłem zszokowany doborem przypraw i ułożeniem składników , zawsze pojawiał sie element zrównoważenia potrawy pod katem skutku energetycznego na nasz bios , dzisiaj pozostał w modzie tylko klepot o kaloriach , witaminach i minerałach ,
moze też cie zaskoczę np tym ze w kategoriach energetycznego skutku dla biosu zjedzenie pieczonego boczku czy czekolady ma podobny charakter ,
ps tak dla ciekawostki wspomnę ze moja zona jest dietetykiem a ja nie , nie mniej nasze wspólne poszukiwania pozwoliły nam z szacunem spojrzeć na historie żywienia dla ludzi , którzy kiedyś potrafili traktować ten temat jako sztukę , która wyłaniała wielkich mistrzów ,
mistrzów którzy stawiali na pierwszym miejscu zdrowie ciała i umysłu a nie biznes :)
Ostatnio zmieniony 22 lip 2012, 23:40 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Reiv poleca :D

5
Wielu ludzi nie przykłada do tego wagi, ale tak z każdą istotną sferą życia. Biznes wytrąca ideały z głowy.
Dla mnie to nowość, kompletna. Dlaczego? Bo biznes wytrącił to z książek. Ktoś to musi przekazać. Nie ma tego kogoś. Nie ma wiedzy. Dlatego jeśli masz jakieś materiały to z chęcią poczytam. Lepiej mieć ogląd sprawy z wielu różnych perspektyw. Wtedy łatwiej jest szukać własnych rozwiązań.

Sam dobrze wiem, że nie jest łatwo. Tak trudno zachowywać normy, tak trudno zrobić by wszystko było w porządeczku, (dla pracodawcy, dla samego siebie, dla klienta, dla środowiska, dla gospodarki itd.) a to z własnych słabości i wad, a to z słabości innych. Niemniej są chwile kiedy dążyć do ideału nie można, ale są też kiedy nad tym ideałem pracować możnaby. Niby prosta sprawa... gotowanie, ale ma to ogromny wpływ na życie ludzkie. Już od samego początku, od warunków sporządzania potrawy, po jakość przedmiotów, a na surowcach kończąc. Cały przebieg czynności, które skutkują tym, że jedzenie trafia do żołądka, zostaje przetworzone to na procesy, które uruchamiają poszczególne czynniki, które zależne były od tego co zrobiliśmy wcześniej (w większym lub mniejszym stopniu). Dlatego tak ważnej jest, by nie robić z tego śmietnika. To jedna z tych elementarnych sfer życia, której trzeba się (prędzej czy później) bliżej przyjrzeć. Trzeba kombinować, zmieniać, próbować. A przy tym świetnie się bawić. Tak, jak sam w sobie to odkryłem. Po prostu to lubię.

No i patrz filozofia się wdarła w dyskusje. Ale... podrzuciłeś mi pomysł odnośnie kolejnych potraw i kolejnych moich ocen, aby bardziej oddawały to, co chce przekazać, były bliższe rzeczywistości, takie jak ja to postrzegam. ;)
Ostatnio zmieniony 23 lip 2012, 3:20 przez Reiv, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Reiv poleca :D

6
Reiv pisze:.. podrzuciłeś mi pomysł odnośnie kolejnych potraw i kolejnych moich ocen, aby bardziej oddawały to, co chce przekazać, były bliższe rzeczywistości, takie jak ja to postrzegam. ;)
no i długo jeszce mamy czekać na nastepne fajne przepisy ? :lody:
Ostatnio zmieniony 02 sie 2012, 17:09 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Reiv poleca :D

7
Przepraszam. Miałem przerwę małą od forum. Jutro tak się składa, że robię domowy niedzielny obiad, a że mieszkam na śląsku - to pojadę trochę z tradycją, trochę z czymś swoim :D
Ostatnio zmieniony 05 sie 2012, 5:21 przez Reiv, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Reiv poleca :D

8
ja też dzisiaj bede gotował obiad (na 3 osoby) ;
rosół => szyjka i skrzydełko z kaczki +prega wołowa +warzywa z ogródka
schab +ziemniak + surówka z porem z ogródkowej kapusty i poru , to ważne bo ta z warzywniaka tak nie pachnie ,
taki prosty obiadek ;)
~~ 20 min po obiedzie drink -whiskey + sok z czarnej porzeczki i owocu granatu ;)
Ostatnio zmieniony 05 sie 2012, 7:42 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Reiv poleca :D

9
Strasznie fajnie Wam by to wyszlo gdyby Reiv serwowal przepis a Pan Niewymowny komentarz pod katem energetycznym, tak cos dla ciala i ducha w jednym...co Panowie na to?:)
Reiv, a Twoje popisowe danie? Ten sos do indyka...:p
Ostatnio zmieniony 05 sie 2012, 9:08 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Reiv poleca :D

11
stosunek poru do kapusty trzeba dopasować indywidualnie , bo to zalezy od sytuacji organizmu , ja daje 3 części kapusty na jedną część zielonej części poru , istotne jest by taka mieszanke zmontować ~~ 2 godz przed skonsumowaniem by sie "przegryzły" , kapusta ma nature ostro-zimną ( podobnie jak np mieta) a por odwrotnie ostro -goracą , tylko sól i pieprz do przyprawienia , na koniec trochę oleju z ryżu .
Ostatnio zmieniony 05 sie 2012, 9:27 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Reiv poleca :D

14
kiedy robi się chłodno - nie mam ochoty na jabłko, pomidora ... wiele rzeczy leży i koniec

wiem, że jabłko z cynamonem - choćby w szarlotce, czy uduszone tak
samo ugotowanie ma znaczenie?
wiem, że cynamon rozgrzewa

co warto mieć pod ręką kiedy się zdarza zmarznąć jesienią?

intuicyjnie wiem na co wtedy mam ochotą na co nie

np biały ser - z czym zrobić, żeby w chłodne dni mieć na niego ochotę?
Ostatnio zmieniony 03 lis 2012, 9:10 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Reiv poleca :D

15
baabcia pisze:np biały ser - z czym zrobić, żeby w chłodne dni mieć na niego ochotę?
sernik z piekarnika :)
Ostatnio zmieniony 03 lis 2012, 11:50 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Reiv poleca :D

16
tak wpadłam jeszcze na makron z serem itd - wtedy ścina się lekko

sernik jest z cukrem - a ja jestem łakomczuch

kiedy wyłączę sobie w łebku cukier nie mam ochoty na słodkie - od czasu do czasu wtedy zjadam kiedy zdecydowanie mam ochotę - zupełnie bez bólu to działa

wiem jak to brzmi - czubolandia - nie wiem jak to się robi ale potrafię - czasem - na szczęście

kiedy powiem sobie dość
wtedy wiem, że oczy mi nie mrugną
:-)
przechadzam się pomiędzy [email protected]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kuchnia”

cron