Ja i brak tolerancji? Bo ci przypomnę pewien temat... z resztą w tym temacie to raczej nie ja "pokozołym" panie lanie po mordzie! Jak zwykle ciebie pika. To po cholerę robisz osobiste wycieczki? Ja zrypałem temat... jak zwykle... masz rację...

Chłopaki spokój !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :calus:

fiodor pisze:nie mam zamiaru patrzeć na świat tak jak ty -panie brak tolerancji. moje widzenie mi pasuje. i takie je tu przedstawiam. bez zabawy typu - moja racja - twoja racja. pika mi twoje poczucie humoru i czy ci do śmiechu czy nie. sam czasami prosisz się o spamiętanie. napisałbym ci coś w twoim stylu ale jak zwykle się popłaczesz więc dam sobie spokój. kolejny temat, który skutecznie zjebałeś.

Fiodor, nie wiem, skąd w Tobie tyle złośliwości i to w tak banalnej dyskusji na temat ubioru? Wyluzuj, każdy ma prawo do własnej oceny i nie warto tego zmieniać za wszelką cenę, przy okazji wyciągając argumenty z gatunku tych nie- w- porządku.
Poza tym, jeśli uczucia tego, z kim dyskutujesz Ci "pikają", to może czas zmienić podejście...?

Sailor pisze:

fiodor pisze:nie mam zamiaru patrzeć na świat tak jak ty -panie brak tolerancji. moje widzenie mi pasuje. i takie je tu przedstawiam. bez zabawy typu - moja racja - twoja racja. pika mi twoje poczucie humoru i czy ci do śmiechu czy nie. sam czasami prosisz się o spamiętanie. napisałbym ci coś w twoim stylu ale jak zwykle się popłaczesz więc dam sobie spokój. kolejny temat, który skutecznie zjebałeś.

Fiodor, nie wiem, skąd w Tobie tyle złośliwości i to w tak banalnej dyskusji na temat ubioru? Wyluzuj, każdy ma prawo do własnej oceny i nie warto tego zmieniać za wszelką cenę, przy okazji wyciągając argumenty z gatunku tych nie- w- porządku.
Poza tym, jeśli uczucia tego, z kim dyskutujesz Ci "pikają", to może czas zmienić podejście...?

moment, moment. przeczytaj od początku kto tu jakiego słownictwa używa i gdzie ja komuś na złość robię. ktory to jest argument "nie w porzadku"? sailor wybacz ale ja nic takiego nie zauważam. jak masz jakieś zarzuty to je argumentuj bo nie wiem co masz na myśli. bo jak zauważam niezbyt dokładnie czytasz. ja napisałem - pika mi twoje poczucie humoru . więc może więcej obiektywizmu?

Mnie byłoby przykro, gdyby ktoś mi napisał, że mu "pika", czyli w wolnym tłumaczeniu, ma gdzieś, to co ja myślę. Tak samo jak gdyby mi ktoś napisał, że popsułam jakiś temat. A Tobie nie?

Nie mam zamiaru tego rozkładać na czynniki pierwsze, poza tym to nie moja sprawa i już dawno się przekonałam, że bycie "języczkiem uwagi" nie jest miłym doświadczeniem. Lubię Was obu (Ciebie i Jatagana), więc jestem obiektywna, ale zagalopowałeś się nieco moim zdaniem.

Sailor pisze:Mnie byłoby przykro, gdyby ktoś mi napisał, że mu "pika", czyli w wolnym tłumaczeniu, ma gdzieś, to co ja myślę. Tak samo jak gdyby mi ktoś napisał, że popsułam jakiś temat. A Tobie nie?

Nie mam zamiaru tego rozkładać na czynniki pierwsze, poza tym to nie moja sprawa i już dawno się przekonałam, że bycie "języczkiem uwagi" nie jest miłym doświadczeniem. Lubię Was obu (Ciebie i Jatagana), więc jestem obiektywna, ale zagalopowałeś się nieco moim zdaniem.

no i jeszcze raz powtórzę to co napisałem - pika mi twoje poczucie humoru.
a jeśli jesteś obiektywna o weź pod uwagę nie tylko w tym wątku jak jatek zwraca się do mnie. w off topie specjalnie dla niego wątek utworzyłem, co mam jeszcze zrobić? jeśli ktokolwiek się zagalopował to z pewnością nie ja. wszystko jest napisane. można przeczytać.
z jednego tematu dla świętego spokoju już się wycofałem. ale nie zamierzam z każdego. chyba, że w ogóle mam przestać tu pisać i już.

fiodor pisze:

Sailor pisze:Mnie byłoby przykro, gdyby ktoś mi napisał, że mu "pika", czyli w wolnym tłumaczeniu, ma gdzieś, to co ja myślę. Tak samo jak gdyby mi ktoś napisał, że popsułam jakiś temat. A Tobie nie?

Nie mam zamiaru tego rozkładać na czynniki pierwsze, poza tym to nie moja sprawa i już dawno się przekonałam, że bycie "języczkiem uwagi" nie jest miłym doświadczeniem. Lubię Was obu (Ciebie i Jatagana), więc jestem obiektywna, ale zagalopowałeś się nieco moim zdaniem.

no i jeszcze raz powtórzę to co napisałem - pika mi twoje poczucie humoru.
a jeśli jesteś obiektywna o weź pod uwagę nie tylko w tym wątku jak jatek zwraca się do mnie. w off topie specjalnie dla niego wątek utworzyłem, co mam jeszcze zrobić? jeśli ktokolwiek się zagalopował to z pewnością nie ja. wszystko jest napisane. można przeczytać.
z jednego tematu dla świętego spokoju już się wycofałem. ale nie zamierzam z każdego. chyba, że w ogóle mam przestać tu pisać i już.

Fiodor bez ciebie to forum będzie dziwne,inne... Ani się waż. Może za krótko tu jestem i mało piszę ale zauważyłam że jesteś tu ważną osobą,a twoje wypowiedzi sa bardzo ciekawe.... Odpuść sobie po prostu dyskusję póki złość nie minie...:pociesz:

chyba cała dyskusja zeszła na troszkę inny temat. Skoncentrowaliśmy się na wyglądzie, czy tak zwanym "opakowaniu" osób w różnych kategoriach wiekowych. Każdy ma prawo ubierać się w taki sposób jaki chce, oczywiście jest to dość drażliwy temat, ale nie powinniśmy się wdawać w kłótnie. Ubiór jest kwestią gustu, który jestety podlega presji otoczenia.
Wracając do tematu, osobiście nie wydaje mi się, że kobieta po 40stce szuka tylko w młodszym partnerze kochanka. Na miłość nie ma żadnych reguł, ona rządzi się własnymi prawami. Oczywiście są również takie kobiety, które chcą nowych doznan w sferze seksualnej i często z takimi potrzebami kierują się do młodszych mężczyzn.

nie wszystkie haha szukają

Stary strasznie ten temat,z przed czterech lat.To one mają już koło pięćdziesiątki ...

mordotymoja pisze:Stary strasznie ten temat,z przed czterech lat.To one mają już koło pięćdziesiątki ...

może tak być