Pytanie za 100 pkt

Czy dojrzałe panie po 40 szukają młodych na sex ?

Odpowiem za siebie. Jestem panią po 40tce i nie szukam. A powinnam?
To może ja jestem niedojrzałą pania po 40tce?

Mnie sie wydaje, że jest odwrotnie i to 40letnie panie są bardziej poszukiwane niz poszukujace. Młode kobiety maja wymagania, którymi tylko niepotrzebnie tych swoich rówiesników wpedzaja w kompleksy.

Chyba jakieś szukają, gusta są różne, ale raczej niekoniecznie można takie napotkać tutaj, tak samo jak nie każda garnie się do opowieści o tym
Ja spotkałam się z odwrotną sytuacją: panami w słusznym wieku poszukującymi "chętnych studentek" i nie wiem, dlaczego, ale (pomijając kwestie natury moralnej) jest to dla mnie jakoś bardziej naturalne niż dojrzałe kobiety uwodzące młodzieńców... :crez:

slodka idiotka pisze:Odpowiem za siebie. Jestem panią po 40tce i nie szukam. A powinnam?

Ponoć kobiety w tym wieku szukają młodszych na sex.
Ale oczywiście mam na myśli kobiety wolne a nie w związkach.

Prof House pisze:Pytanie za 100 pkt

Czy dojrzałe panie po 40 szukają młodych na sex ?

Wariat jesteś :ahaha: No z takim pytaniem do kobietek tutaj, tak prosto z mostu?

Ale wiesz co? Według mnie to zależy od potrzeby i charakteru. Akurat mam młodszego męża i nie jestem po 40 ale powiem ci że trudno jest kobiecie myśleć o tym co będzie za 10 lat kiedy czas wyryje na twarzy bruzdy.... Ale to juz sprawdzian dla miłości, bo do łóżka można iśc z kim się ma ochotę zakładając że nie jest się żonatym albo mężatką a kocha się całe życie ...

Mój Kochany mąż jest młodszy ode mnie o 10 lat i dlatego boje się tego upływu czasu i studentek o których mówiły dziewczyny

imięBoga pisze:Mój Kochany mąż jest młodszy ode mnie o 10 lat i dlatego boje się tego upływu czasu i studentek o których mówiły dziewczyny

Taaaak, studentek zdecydowanie należy się obawiać

Ja spotkałam się z odwrotną sytuacją: panami w słusznym wieku poszukującymi "chętnych studentek" i nie wiem, dlaczego, ale (pomijając kwestie natury moralnej) jest to dla mnie jakoś bardziej naturalne niż dojrzałe kobiety uwodzące młodzieńców...

Mam to samo. Nie mam nic przeciwko relacjom gdzie facet jest starszy, a jak sytuacja jest odwrócona to mi się bulwers włącza.

Sailor pisze:Ja spotkałam się z odwrotną sytuacją: panami w słusznym wieku poszukującymi "chętnych studentek" i nie wiem, dlaczego, ale (pomijając kwestie natury moralnej) jest to dla mnie jakoś bardziej naturalne niż dojrzałe kobiety uwodzące młodzieńców... :crez:

Sailorek, a co Ty taka konserwatywna ? Nic mnie dziś nie zachęciło do pisania, ale ten temat mnie zaciekawił
Do bycia panią po 40stce jeszcze mi trochę brakuje, ale niby dlaczego nie miałyby szukać? Co za różnica, czy to Pan, czy Pani szuka?

Aka, i Ty też?? No tak, obydwie to studentki

kszynka pisze:Co za różnica, czy to Pan, czy Pani szuka?

No niby nie ma żadnej, ale nie wyobrażam sobie, że ja w pewnym wieku mogłabym tak postępować i u innych również mi to nie odpowiada. Trzeba umieć starzeć się z godnością ;P

aka pisze:

imięBoga pisze:Mój Kochany mąż jest młodszy ode mnie o 10 lat i dlatego boje się tego upływu czasu i studentek o których mówiły dziewczyny

Taaaak, studentek zdecydowanie należy się obawiać

Ja spotkałam się z odwrotną sytuacją: panami w słusznym wieku poszukującymi "chętnych studentek" i nie wiem, dlaczego, ale (pomijając kwestie natury moralnej) jest to dla mnie jakoś bardziej naturalne niż dojrzałe kobiety uwodzące młodzieńców...

Mam to samo. Nie mam nic przeciwko relacjom gdzie facet jest starszy, a jak sytuacja jest odwrócona to mi się bulwers włącza.

A Aka dziś jest bardzo bojowa
:k: a kysz a kysz złe humorki Aki :lalala:

Wrzuciłem ten wątek z takim zapytaniem ponieważ wydaje mi się że o wiele łatwiej jest zadowolić kobietę po 40 niż młodszą.
Dojrzałe panie po 40 chyba mają lepszą fantazję erotyczną ?
Długa gra wstępna,potem 1-2 godz masażu piersi,z 2 godz lizanka z Hollsem, i 20-30 minut ostrego sexu ale z Końskim Włosem

Prof House pisze:Wrzuciłem ten wątek z takim zapytaniem ponieważ wydaje mi się że o wiele łatwiej jest zadowolić kobietę po 40 niż młodszą.
Dojrzałe panie po 40 chyba mają lepszą fantazję erotyczną ?
Długa gra wstępna,potem 1-2 godz masażu piersi,z 2 godz lizanka z Hollsem, i 20-30 minut ostrego sexu ale z Końskim Włosem

no maniak :sex: normalnie wymiękam i wracam do swojego rachunku zysków i strat :pracuje: bo do jutra nie skończę

:ahah: :ahaha: :banan: :zlosc: :masz:

Na początek powinienem zadać pytanie.
Czy któraś kobieta wie po co jest potrzebny koński włos w sexie ?

Prof House pisze:Wrzuciłem ten wątek z takim zapytaniem ponieważ wydaje mi się że o wiele łatwiej jest zadowolić kobietę po 40 niż młodszą.
Dojrzałe panie po 40 chyba mają lepszą fantazję erotyczną ?
Długa gra wstępna,potem 1-2 godz masażu piersi,z 2 godz lizanka z Hollsem, i 20-30 minut ostrego sexu ale z Końskim Włosem

To dużo wiesz o kobietach, naprawdę
Powodzenia zatem życzę, bo nic więcej dodać nie można po takim instruktażu, nieprawdaż?
Żeby życie było take proste jak on
Aka, litości-nim sie obejrzysz, to będziesz miała 40 w metryce i co? Jak Ci ktoś o starzeniu powie, to pogryziesz pewnie

kszynka pisze:Żeby życie było take proste jak on

Jednak moje pierwsze wrażenie było słuszne.

Aka, litości-nim sie obejrzysz, to będziesz miała 40 w metryce i co? Jak Ci ktoś o starzeniu powie, to pogryziesz pewnie

Nie, wynajmę płatnego zabójcę A tak na serio- wiem, że czas szybko ucieka i wcale nie uważam, że osoby po czterdziestce są stare. To taki żarcik był

kszynka pisze:

Prof House pisze:Wrzuciłem ten wątek z takim zapytaniem ponieważ wydaje mi się że o wiele łatwiej jest zadowolić kobietę po 40 niż młodszą.
Dojrzałe panie po 40 chyba mają lepszą fantazję erotyczną ?
Długa gra wstępna,potem 1-2 godz masażu piersi,z 2 godz lizanka z Hollsem, i 20-30 minut ostrego sexu ale z Końskim Włosem

To dużo wiesz o kobietach, naprawdę
Powodzenia zatem życzę, bo nic więcej dodać nie można po takim instruktażu, nieprawdaż?
Żeby życie było take proste jak on
Aka, litości-nim sie obejrzysz, to będziesz miała 40 w metryce i co? Jak Ci ktoś o starzeniu powie, to pogryziesz pewnie

Aka tak źle jeszcze nie wygląda na moje to jeszcze przez 15 lat nie będzie potrzebowała tuningu.

:rotfl::rotfl::rotfl::rotfl:
Wymiatasz Prof House-wymiatasz ....
Ty nam tu niektóre kobiety ''powystraszasz ''swoja bezpośrednim stosunkiem do zycia ,no i co będzie
A Ty myslisz ,że kobiety po 30-tce nie maja wybujałej fantazji erotycznej ....:ach:
Nie wiem jak będzie u mnie po 40 ,jeszcze parę lat pozostało

Ja też mam męża młodszego jest nam dobrze ,jeżeli chodzi o ''fantazje erotyczne '':P Nie wybiegam na przód ,jeżeli chodzi o tego typu sprawy .....No bo tak naprawde ,co ja moge wiedziec ,co będzie za rok 5 ,czy 10 lat...Nie wiem .....

Jest u mnie dobrze i niech tak zostanie ...Amen .....

Ale lubię takich ludzi bezpośrednich jak Ty ...

Prof House pisze:Długa gra wstępna,potem 1-2 godz masażu piersi,z 2 godz lizanka z Hollsem, i 20-30 minut ostrego sexu ale z Końskim Włosem

:rotfl::rotfl: Normalnie nie mogę ,no nie mogę .....

Lizanko z Hollsem i pukanie z Końskim Włosem... się ubrechtałem... jhahahahaaa! I zdradzę ci wielką tajemnicę... czterdziestki wcale nie są takie dojrzałe w te klocki jak mówią kawały i podania. Od zwariowanych egzemplaży młodego typu różnią się zazwyczaj stabilnością (zwłaszcza finansową)... z tąd to wyluzowanie.
A że szukają... coś co twardnieje niekoniecznie po wzięciu wiaderka viagry będzie miało zawsze wziecie u płci pięknej w wieku okołoreprodukcyjnym

Rzeczywiście, radosny poranek z taką wizją...:ahah: OK, co człowiek, to podejście do sprawy, ale, doktorku, myślisz stereotypami, a obiecujesz zamki na piasku... Do kobiet trzeba chyba troszkę więcej uczucia?...:rolleyes: A wiek to już zgodnie z preferencjami osobistymi...

No dziewczyny ja nie myślałem że tak długo będę czekał na odpowiedz.
Przecież dziewczyna 20-23 letnia wie już do czego służy koński włos.
No skoro kobiety po 30 nie wiedzą to może Krzysztof podsunie podpowiedz ?

kszynka pisze:Sailorek, a co Ty taka konserwatywna ? Nic mnie dziś nie zachęciło do pisania, ale ten temat mnie zaciekawił
Do bycia panią po 40stce jeszcze mi trochę brakuje, ale niby dlaczego nie miałyby szukać? Co za różnica, czy to Pan, czy Pani szuka?

Oooj, do konserwatyzmu, pruderii i tego typu rzeczy mi daleko Poza tym to mój subiektywny aktualny punkt widzenia, wcale nie twierdzę, że za 10, 20 lat nie ulegnie on zmianie. Jednak jak na razie przyjemniej i bardziej przekonywająco kojarzy mi sytuacja, gdy on jest sporo starszy :red: Natomiast odwrotnie... jakoś to do mnie nie przemawia. Ostatnio w trakcie oglądania filmu Lektor nie mogłam przetrawić jego wiodącego motywu: romansu nastolatka z dojrzałą kobietą.

Co wcale nie znaczy, że kobiety nie mogą mieć słabości do młodych facetów, występować jako nauczycielki ars amandi itd., jeśli obie strony tego chcą, jest jak najbardziej ok.

ps:

Nie, wynajmę płatnego zabójcę A tak na serio- wiem, że czas szybko ucieka i wcale nie uważam, że osoby po czterdziestce są stare. To taki żarcik był

Jak na mój gust, Ty się nigdy nie zestarzejesz, no ale czas pokaże ;P Może za naście lat będzie z Ciebie nobliwa (!) matrona

Bo jest taki stereotyp, że kobieta ma sie starzeć z godnością za to facet może szaleć. Kryzys wieku, smuga cienia i takie tam...

Ale dziewczyny ja nadal czekam na waszą odpowiedz.
Powtórze pytanie:
Co się robi z końskim włosem podczas sexu ?
Jak i do czego on służy ?

Hm... cos słyszałam na ten temat. Koński włos jest sztywny i chyba wprowadzony do pochwy sprawia kobiecie wieksza przyjemność. Pisze chyba bo sama nie praktykowałam... Ale jak go sie tam wprowadza? No chyba nie palcem?

slodka idiotka pisze:Hm... cos słyszałam na ten temat. Koński włos jest sztywny i chyba wprowadzony do pochwy sprawia kobiecie wieksza przyjemność. Pisze chyba bo sama nie praktykowałam... Ale jak go sie tam wprowadza? No chyba nie palcem?

No nareszcie BRAVO.
Zawsze gdy jadę na balety to po drodze wstępuje do znajomego który ma stadninę koni.
I zawsze go proszę żeby mi przyniósł 5-6 szt.
Jak mu powiedziałem do czego to służy to spojrzał na mnie jak na kosmitę.
Bierze się koński włos i zawiązujesz na żołędziu aby się nie osunoł.
Jeżeli włoży się go do pochwy to on pęcznieje i wtedy dopiero kobieta szaleje w łóżku jest jej jak w 7 niebie.
Wtedy to trzeba zmieniać nr telefonu,chyba że chcesz chodzić z akumulatorem na plecach.

Prof House pisze:

slodka idiotka pisze:Hm... cos słyszałam na ten temat. Koński włos jest sztywny i chyba wprowadzony do pochwy sprawia kobiecie wieksza przyjemność. Pisze chyba bo sama nie praktykowałam... Ale jak go sie tam wprowadza? No chyba nie palcem?

No nareszcie BRAVO.
Zawsze gdy jadę na balety to po drodze wstępuje do znajomego który ma stadninę koni.
I zawsze go proszę żeby mi przyniósł 5-6 szt.
Jak mu powiedziałem do czego to służy to spojrzał na mnie jak na kosmitę.
Bierze się koński włos i zawiązujesz na żołędziu aby się nie osunoł.
Jeżeli włoży się go do pochwy to on pęcznieje i wtedy dopiero kobieta szaleje w łóżku jest jej jak w 7 niebie.
Wtedy to trzeba zmieniać nr telefonu,chyba że chcesz chodzić z akumulatorem na plecach.

No fajnie ale jak to sie ma do tematu? Wydaje mi sie, że o tej metodzie ars amandi to chyba młodzi raczej nie wiedzą. A może sie mylę? Czyżbym miała zacząć działać w mysl powiedzenia, że lepiej grzeszyc i potem załować, niż żałować, że sie nie grzeszyło i to niekoniecznie z młodym chłopakiem?

Sailor pisze:Jak na mój gust, Ty się nigdy nie zestarzejesz, no ale czas pokaże ;P Może za naście lat będzie z Ciebie nobliwa (!) matrona

Wiecznie młoda Akusia :ahah: Jestem przekonana, że jestem na dobrej drodze do stania się nobliwą matroną noszącą kolie, ażurowe rękawiczki i kapelusze ;P

Błeee..., Profesorze a czy te kobiety są świadome, jakie stymuluje je paskudztwo? Przecież można się nabawić od tego jakichś chorób czy podrażnień :/

na żołędziu

Na żołędzi chyba, chociaż ja tam nikomu w spodnie nie zaglądam...